Marcin Stępień/Agencja Gazeta
Szumowski: Kryzys lekowy? W aptekach są zamienniki
Autor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 24.07.2019
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Tagi: | Łukasz Szumowski |
- W aptekach dostępne są zamienniki leków, które może zaproponować farmaceuta – powiedział Łukasz Szumowski, odnosząc się do problemów z dostępnością do niektórych leków. Dodał, że przez ostatnie doniesienia o braku leków, wzrosła ich sprzedaż.
- Może tak być, że w danej aptece danego produktu, konkretnego koncernu nie ma, natomiast przypominam, że w aptekach są dostępne zamienniki tych leków - przyznał Szumowski podczas konferencji prasowej. Wskazał, że zamienniki mogą zostać zaproponowane przez farmaceutę. - Zamiennik jest dokładnie tak samo działającym produktem - jeżeli substancja czynna jest ta sama, to lek działa tak samo - zaznaczył minister cytowany przez "Dziennik Gazetę Prawną".
Wskazał jednocześnie, że po ostatnich doniesieniach o braku leków, wzrosła ich sprzedaż, np. w przypadku leków na tarczycę wzrost wyniósł 50 proc. - Apeluję do naszych adwersarzy politycznych o umiar, odpowiedzialność i przekaz zgodny z rzeczywistością. Hasło, że nie ma leków jest nieprawdziwe. Są zamienniki i one działają równie dobrze - podkreślił Szumowski.
Miłkowski o kłopocie
Nie ma kryzysu lekowego, rozumianego jako systemowy brak leków – powiedział wiceminister Maciej Miłkowski podczas posiedzenia w Sejmu, udzielając wyjaśnień w trybie informacji publicznej, o którą poprosili posłowie PSL-KP. Miłkowski uspokoił, stwierdził, że sytuacja jest pod kontrolą.
PSL-KP chciało uzyskać informację od ministra zdrowia, jaka w tej chwili jest sytuacja w aptekach i czy leków brakuje.
- To istotny temat, bardzo ważny. Nie jest tak, że zamiatamy go pod dywan – wyjaśnił wiceminister Miłkowski. Przyznał, że sytuacja jest pod kontrolą, dostawy leków są monitorowane. - W przypadku, gdy firmy zgłaszają informacje o czasowym braku dostępności leków do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, dokonywana jest analiza, czy dany lek ma zamienniki. Większość leków posiada, choć niekiedy jeden lek musi być zastąpiony na przykład dwoma - powiedział.
- Chciałbym powiedzieć to, co już wielokrotnie mówiłem. Nie widzimy kryzysu lekowego w Polsce jako systemowego braku leków - powiedział Miłkowski. - W Polsce jest 16 tys. leków, a apteka ma około 80-100 metrów kwadratowych powierzchni. Nie ma możliwości, żeby apteka miała każdy lek na stanie, nie ma możliwości, żeby było 100 proc. leków. W związku z tym apteki bardzo często działały na takiej zasadzie, że jeśli nie ma danego leku, to apteka zamawia – przypomniał Miłkowski. I podkreślił: - Nie ma zagrożenia ciągłości terapii u pacjentów z powodu braku leków.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
Wskazał jednocześnie, że po ostatnich doniesieniach o braku leków, wzrosła ich sprzedaż, np. w przypadku leków na tarczycę wzrost wyniósł 50 proc. - Apeluję do naszych adwersarzy politycznych o umiar, odpowiedzialność i przekaz zgodny z rzeczywistością. Hasło, że nie ma leków jest nieprawdziwe. Są zamienniki i one działają równie dobrze - podkreślił Szumowski.
Miłkowski o kłopocie
Nie ma kryzysu lekowego, rozumianego jako systemowy brak leków – powiedział wiceminister Maciej Miłkowski podczas posiedzenia w Sejmu, udzielając wyjaśnień w trybie informacji publicznej, o którą poprosili posłowie PSL-KP. Miłkowski uspokoił, stwierdził, że sytuacja jest pod kontrolą.
PSL-KP chciało uzyskać informację od ministra zdrowia, jaka w tej chwili jest sytuacja w aptekach i czy leków brakuje.
- To istotny temat, bardzo ważny. Nie jest tak, że zamiatamy go pod dywan – wyjaśnił wiceminister Miłkowski. Przyznał, że sytuacja jest pod kontrolą, dostawy leków są monitorowane. - W przypadku, gdy firmy zgłaszają informacje o czasowym braku dostępności leków do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, dokonywana jest analiza, czy dany lek ma zamienniki. Większość leków posiada, choć niekiedy jeden lek musi być zastąpiony na przykład dwoma - powiedział.
- Chciałbym powiedzieć to, co już wielokrotnie mówiłem. Nie widzimy kryzysu lekowego w Polsce jako systemowego braku leków - powiedział Miłkowski. - W Polsce jest 16 tys. leków, a apteka ma około 80-100 metrów kwadratowych powierzchni. Nie ma możliwości, żeby apteka miała każdy lek na stanie, nie ma możliwości, żeby było 100 proc. leków. W związku z tym apteki bardzo często działały na takiej zasadzie, że jeśli nie ma danego leku, to apteka zamawia – przypomniał Miłkowski. I podkreślił: - Nie ma zagrożenia ciągłości terapii u pacjentów z powodu braku leków.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.