Szumowski: Ogólnopolskiego protestu pielęgniarek nie będzie
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 17.07.2018
Źródło: KL, TVP Info
Tagi: | Łukasz Szumowski, pielęgniarka, pielęgniarki |
- Nie wisi nad nami widmo ogólnopolskiego, centralnego protestu pielęgniarek - zapewnił minister zdrowia. Podkreślił jednak, że lokalnie konflikty mogą się pojawiać.
Minister był pytany w TVP Info o efekty podpisanego w lipcu porozumienia z pielęgniarkami i położnymi.
- Na pewno nie wisi nad nami widmo protestu ogólnopolskiego, centralnego, bo rozmawiałem z centralą związkową. To nie była rozmowa o kolejnych dodatkowych pieniądzach. To, co pielęgniarki interesowało najbardziej, zarówno te z centrali, jaki te, z którymi spotykam się w szpitalach, to jest zagospodarowanie dodatku "cztery razy czterysta", które one mają, w taki sposób, żeby był on bezpieczny, żeby czuły się one bezpiecznie, żeby to pracowało również na ich emerytury - odpowiedział minister i zaznaczył jednak, że lokalne konflikty mogą się pojawiać. - Na pewno lokalne konflikty będą, jak zawsze we wszystkich zakładach pracy. Natomiast centralnie doszliśmy do porozumienia - zapewniał Szumowski.
Szumowski zwrócił uwagę, że dzięki porozumieniu centrala związkowa i samorząd pielęgniarski zgodziły się na wspólne rozwiązywania konfliktów lokalnych. - Czyli nie tylko ministerstwo mediuje, samorząd czy właściciele szpitale, ale też centrala związkowa pomaga w tym procesie rozwiązywania konfliktów lokalnych - powiedział.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
- Na pewno nie wisi nad nami widmo protestu ogólnopolskiego, centralnego, bo rozmawiałem z centralą związkową. To nie była rozmowa o kolejnych dodatkowych pieniądzach. To, co pielęgniarki interesowało najbardziej, zarówno te z centrali, jaki te, z którymi spotykam się w szpitalach, to jest zagospodarowanie dodatku "cztery razy czterysta", które one mają, w taki sposób, żeby był on bezpieczny, żeby czuły się one bezpiecznie, żeby to pracowało również na ich emerytury - odpowiedział minister i zaznaczył jednak, że lokalne konflikty mogą się pojawiać. - Na pewno lokalne konflikty będą, jak zawsze we wszystkich zakładach pracy. Natomiast centralnie doszliśmy do porozumienia - zapewniał Szumowski.
Szumowski zwrócił uwagę, że dzięki porozumieniu centrala związkowa i samorząd pielęgniarski zgodziły się na wspólne rozwiązywania konfliktów lokalnych. - Czyli nie tylko ministerstwo mediuje, samorząd czy właściciele szpitale, ale też centrala związkowa pomaga w tym procesie rozwiązywania konfliktów lokalnych - powiedział.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.