Szumowski: Rewolucji nie będzie. Mam tylko dwa lata. To nie jest długo, a pacjenci potrzebują stabilności

- Ministerstwo Zdrowia to resort, którego działania dotyczą każdego Polaka. Z tego powodu jest to ministerstwo ważne. Nie ma systemów idealnych, ale należy je ulepszać tak, żeby pacjent miał jak największą korzyść – mówił minister zdrowia. Szumowski przyznał będzie życzliwym okiem patrzył przede wszystkim na pacjentów.

Łukasz Szumowski wypowiedział się na antenie Radiowej "Jedynki".

- Pewne kierunki należy usprawnić. Myślę o informatyzacji, która ułatwi życie pacjentom, ale będzie też generowała oszczędności. U nas tego jeszcze brakuje – podkreślił minister, a spytany o kolejki odpowiedział: - Już coś drgnęło. Kolejki do operacji zaćmy czy stawu biodrowego zaczęły maleć. Chciałbym wprowadzić programy, które skrócą kolejki w przypadku świadczeń deficytowych.

- Jako minister zdrowia będę życzliwym okiem przede wszystkim na pacjentów. Bardzo bym chciał, żeby drogie procedury specjalistyczne były połączone z opieką długoterminową. Są na to metody – stwierdził.

Przeczytaj także: "Szumowski o spotkaniu z rezydentami: Jestem pozytywnie nastawiony. Myślę, że dobra wola jest po obu stronach".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.