Szumowski o uśmiechu w ochronie zdrowia

- Często mówię, że gdyby lekarze, pielęgniarki i cały personel częściej się uśmiechali do pacjentów, wykazywali się większą życzliwością, to ocena polskiej służby zdrowia byłaby zupełnie inna – mówi minister zdrowia Łukasz Szumowski.

- Większość lekarzy i pielęgniarek to ludzie niesamowici, ale wiem, że bywają dramatycznie wykończeni i zmęczeni, bo za dużo pracują. A to w zderzeniu z chorym, cierpiącym pacjentem nie daje dobrego efektu. Zawsze mówiłem „traktuj pacjenta, jakby to była twoja mama, ojciec, żona, twoje dziecko”. To działało, zwłaszcza kiedy miałem wszystkiego dosyć – mówi Szumowski w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.

- Może gdyby pan im więcej płacił, to nie musieliby pracować w trzech miejscach i mieliby siłę się uśmiechać – komentuje „DGP”.

- Średnie zarobki lekarzy w Polsce wcale nie są małe. Dane pokazują, że średnio specjalista powyżej czterdziestego roku życia zarabia ponad 20 tys. zł – odpowiada Szumowski.

- A pan ile zarabia? – pyta „DGP”.

- Na konto mi wpływa kilka tysięcy złotych miesięcznie. Czy z tego utrzymuje sześcioosobową rodzinę? Nie, bo z tej pensji spłacam kredyt, więc przynoszę do domu mniej – wyjaśnia.

„DGP” przypomina, że żona ministra jest lekarzem w Centrum Zdrowia Dziecka.

- Przez moją obecną pracę musiała przejść na większy wymiar godzin. Prywatnie? Nie, bo mamy czworo dzieci. To żona prowadzi dom i głównie zajmuje się dziećmi. Na dodatkową pracę po prostu nie ma czasu – mówi Szumowski.

Przeczytaj także: „Szumowski: Każdy chciałby dobrze zarabiać, ale to niemożliwe”, „Zapowiedzi ministra Szumowskiego” i „Szumowski: Minister zdrowia nie ma wpływu na bieżące zarządzanie szpitalem”.

Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.