Tusk oczekuje konkretów
Redaktor: Aleksandra Lang
Data: 16.12.2013
Źródło: JM
Podczas sobotniego posiedzenia Rady Krajowej PO premier Tusk, mówiąc o „wielkich zmianach”, zapowiedział krótsze kolejki do lekarzy. Premier oczekuje też konkretnych i precyzyjnych działań od ministra zdrowia.
- Wobec ministra Arłukowicza mam jedno oczekiwanie, by do wiosny przedstawił już bardzo precyzyjne działania – powiedział Donald Tusk. Oczekiwania te dotyczą głównie czasu oczekiwania pacjentów na wizyty do specjalistów oraz kolejek w służbie zdrowia.
Ministerstwo Zdrowia podało też informację, że zostały już podpisane kontrakty ze wszystkimi szpitalami. Od 1 stycznia pacjenci będą mogli bez problemów korzystać z pomocy lekarskiej w szpitalach.
- To było naszym priorytetem w ciągu ostatnich tygodni. Byliśmy maksymalnie skupieni, by przeprowadzić pacjentów przez przełom roku - powiedział minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.
Prezes NFZ zapewniła, że „doszliśmy do porozumienia. Należy docenić postawę obu stron – kierujących szpitalami i oddziałami wojewódzkimi Funduszu, dzięki czemu pacjenci mają zapewnioną opiekę w 2014 roku. Jest już pewną tradycją, że najdłużej trwają negocjacje na Mazowszu i Śląsku, ale najważniejszy jest efekt i fakt, że szpitale są gotowe na przyjmowanie w nowym roku pacjentów.”
Nie były to łatwe negocjacje, bo pieniędzy na zbliżający się rok jest dokładnie tyle samo, ile było w tym roku.
Ministerstwo Zdrowia podało też informację, że zostały już podpisane kontrakty ze wszystkimi szpitalami. Od 1 stycznia pacjenci będą mogli bez problemów korzystać z pomocy lekarskiej w szpitalach.
- To było naszym priorytetem w ciągu ostatnich tygodni. Byliśmy maksymalnie skupieni, by przeprowadzić pacjentów przez przełom roku - powiedział minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.
Prezes NFZ zapewniła, że „doszliśmy do porozumienia. Należy docenić postawę obu stron – kierujących szpitalami i oddziałami wojewódzkimi Funduszu, dzięki czemu pacjenci mają zapewnioną opiekę w 2014 roku. Jest już pewną tradycją, że najdłużej trwają negocjacje na Mazowszu i Śląsku, ale najważniejszy jest efekt i fakt, że szpitale są gotowe na przyjmowanie w nowym roku pacjentów.”
Nie były to łatwe negocjacje, bo pieniędzy na zbliżający się rok jest dokładnie tyle samo, ile było w tym roku.
