Tymczasowe porozumienie w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Gdańsku

Lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku poinformowali, że będą pracować do końca lipca. Jeśli jednak w tym czasie władzom samorządowym nie uda się rozwiązać problemów szpitala, niewykluczone, że 1 sierpnia izbę trzeba będzie zamknąć.

- Do 1 sierpnia Izba Przyjęć w szpitalu na Srebrzysku będzie działać. Co potem? Nie wiadomo – powiedział Leszek Trojanowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku, w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim". - Rozmawiałem ze swoimi lekarzami, którzy obiecali powstrzymać się od zdecydowanych działań do końca tego miesiąca - dodał.

Co jest problemem? Warunki pracy.

Na sześciu oddziałach placówki na Srebrzysku pracuje 20 lekarzy. Pełnią też dyżury dzienne i nocne, a także całodobową obsługę izby przyjęć. Szpital poza problemami kadrowymi ma też inne. Chodzi o za niskie finansowanie świadczeń z zakresu opieki psychiatrycznej i zbyt dużą, w stosunku do możliwości udzielania opieki medycznej, liczbę pacjentów, zwłaszcza dzieci i młodzieży. Na oddziałach szpitalnych przebywa około 350 pacjentów. Codziennie zgłaszają się nowi chorzy. Szpital jest praktycznie jedyną placówką w półtoramilionowej aglomeracji trójmiejskiej, która przyjmuje pacjentów w stanach nagłych, czyli zagrażających zdrowiu i życiu po próbach samobójczych.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.