Włodarczyk: kompleksowo zajmiemy się osobami starszymi
Redaktor: Agnieszka Katrynicz
Data: 13.07.2011
Źródło: AK
Powstanie Instytutu Geriatrii oraz powołanie zespołu, który skupi się na problemach osób starszych i finansowaniu opieki nad nimi zapowiedział wiceminister zdrowia Andrzej Włodarczyk podczas konferencji „Prawa i potrzeby osób starszych” odbywającej się właśnie w Warszawie.
– To jest odpowiedź resortu na problem starzejącego się społeczeństwa – mówił Włodarczyk.
– To jest odpowiedź resortu na problem starzejącego się społeczeństwa – mówił Włodarczyk.
Jak tłumaczył wiceminister powstanie Instytutu Geriatrii ma się zająć przede wszystkim szkoleniem lekarzy tej specjalności oraz opracowywaniem standardów leczenia i opieki nad starszymi pacjentami.
– Zależy nam na holistycznym podejściu do pacjenta, a nie – jak dotąd leczeniu poszczególnych chorób – mówi Włodarczyk.
Warto przypomnieć, że w Polsce mamy tylko około 100 praktykujących geriatrów, a – według specjalistów – powinno ich być 800-1000.
– Podstawową barierą w kształceniu kadry jest brak geriatrii jako przedmiotu obowiązkowego na wydziałach lekarskich uczelni medycznych - wyjaśnia Zbigniew Machaj, ordynator oddziału geriatrycznego Szpitala Psychiatrycznego w Gnieźnie.
Poza tym jest mało oddziałów, więc brakuje placówek z akredytacją do szkolenia specjalistów. Na koniec 2009 roku dysponowaliśmy w Polsce 492 łóżkami geriatrycznymi, w tym aż 286 w woj. śląskim. W dodatku oddziały te zamyka się, bo są nieopłacalne. Do tego dochodzi jedynie 68 poradni geriatrycznych w całej Polsce.
W efekcie w Polsce wskaźnik liczby geriatrów na 10 tys. osób powyżej 65. roku życia to 0,2, tymczasem w Czechach 1,0, w Belgii 1,5, Wlk. Brytanii 3,1 i w Szwecji - 4,6
Rozwój geriatrii hamuje także brak odpowiedniej wyceny tych świadczeń przez NFZ.
– Dlatego chcemy doprowadzić do sytuacji, gdy to leczenie zacznie się opłacać – zapowiada Włodarczyk.
W resorcie zdrowia powołano zespół, który ma stworzyć inny system opieki i leczenia osób po 65. roku życia.
Dziś opieka nad osobami starszymi leży w kompetencji Ministerstwa Zdrowia oraz Ministerstwa Polityki Społecznej. Efekt jest taki, że jest inne finansowanie DS.-ów, a inne ZOL-i. Zespół pracuje nad połączeniem tych dwóch budżetów i stworzeniem jednego systemu opieki.
– Zależy nam na holistycznym podejściu do pacjenta, a nie – jak dotąd leczeniu poszczególnych chorób – mówi Włodarczyk.
Warto przypomnieć, że w Polsce mamy tylko około 100 praktykujących geriatrów, a – według specjalistów – powinno ich być 800-1000.
– Podstawową barierą w kształceniu kadry jest brak geriatrii jako przedmiotu obowiązkowego na wydziałach lekarskich uczelni medycznych - wyjaśnia Zbigniew Machaj, ordynator oddziału geriatrycznego Szpitala Psychiatrycznego w Gnieźnie.
Poza tym jest mało oddziałów, więc brakuje placówek z akredytacją do szkolenia specjalistów. Na koniec 2009 roku dysponowaliśmy w Polsce 492 łóżkami geriatrycznymi, w tym aż 286 w woj. śląskim. W dodatku oddziały te zamyka się, bo są nieopłacalne. Do tego dochodzi jedynie 68 poradni geriatrycznych w całej Polsce.
W efekcie w Polsce wskaźnik liczby geriatrów na 10 tys. osób powyżej 65. roku życia to 0,2, tymczasem w Czechach 1,0, w Belgii 1,5, Wlk. Brytanii 3,1 i w Szwecji - 4,6
Rozwój geriatrii hamuje także brak odpowiedniej wyceny tych świadczeń przez NFZ.
– Dlatego chcemy doprowadzić do sytuacji, gdy to leczenie zacznie się opłacać – zapowiada Włodarczyk.
W resorcie zdrowia powołano zespół, który ma stworzyć inny system opieki i leczenia osób po 65. roku życia.
Dziś opieka nad osobami starszymi leży w kompetencji Ministerstwa Zdrowia oraz Ministerstwa Polityki Społecznej. Efekt jest taki, że jest inne finansowanie DS.-ów, a inne ZOL-i. Zespół pracuje nad połączeniem tych dwóch budżetów i stworzeniem jednego systemu opieki.
