Wyłudzała pieniądze udając śmiertelnie chorą. Zanim powiesz „pomagam”, sprawdź

Udostępnij:
Elżbieta B. zagrała na uczuciach tysięcy osób. Przekonywała, że jest ciężko chora i potrzebuje pomocy. Poruszeni jej historią ludzie wpłacali pieniądze, które miały pokryć koszty leczenia. Okazało się, że kobieta wszystkich oszukała. „Na raka” mogła wyłudzić fortunę.
- Sprawa sięga października 2017 roku. Wtedy to Elżbieta B. pojawiła się w szpitalu w Zielonej Górze (woj. lubuskie). Chora na nowotwór 27-latka twierdziła, że musi trafić na oddział. Jej dokumentacja medyczna wzbudziła jednak wątpliwości lekarzy. Okazało się, że była sfałszowana – opisuje „Fakt”.

Kobieta była znana w mieście ze swojej rzekomej heroicznej walki o życie. Najpierw miała zmagać się z chłoniakiem śródpiersia, później z rakiem pęcherza i przerzutami do mózgu. Kolejne miały być przerzuty na płuca i kości żeber. Elżbieta B. publikowała zdjęcia w chustach na głowie, rzekomo po chemioterapii i zdjęcia w szpitalnych łóżkach. Jej historia poruszyła wiele serc. Ludzie wpłacali pieniądze na jej kosztowne, zagraniczne leczenie, zawozili na badania.

Jeżdżąca na wózku inwalidzkim kobieta dostała też mieszkanie od miasta.

Okazało się jednak, że stan 27-latki nie był tak poważny, jak się wszystkim wydawało. Elżbieta B. została oskarżona o sfałszowanie dokumentacji medycznej i posługiwanie się nią. 27-latka przyznała się do trzech postawionych jej zarzutów.

Policja na polecenie prokuratury przesłuchuje osoby, które wpłaciły środki na jej leczenie. Elżbieta B. mogła wyłudzić co najmniej 100 tysięcy złotych.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.