Facebook.com/Lidia.Gadek
Wysokie wynagrodzenia posłów nie są gwarancją lepszej pracy
Tagi: | Lidia Gądek |
– Będąc posłanką w latach 2011-2019, nie pobierałam pensji. Pracowałam jako lekarka, nie dałam się oderwać od rzeczywistości. W tym czasie „posłowie zawodowi” – a jest ich większość w Sejmie – dostali z budżetu państwa 700-800 tys. zł na osobę – podkreśla była posłanka Lidia Gądek z Platformy Obywatelskiej.
– Podczas pracy w Sejmie byłam w czołówce najaktywniejszych posłów, wykorzystując swoją wiedzę i doświadczenie. Nie pobierałam wynagrodzenia – wysokie uposażenia poselskie nie są więc gwarancją lepszej i bardziej efektywnej pracy. Nie dajmy sobie tego wmówić – poinformowała Lidia Gądek na Facebooku.
Przeczytaj także: „Pensje ministrów i wiceministrów po podwyżce nie wydają się zbyt duże”, „Robert Mołdach o podwyżkach dla urzędników”, „Zagłosowali za podwyżkami” i „Dlaczego Piotr Warczyński odszedł z resortu?”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
Przeczytaj także: „Pensje ministrów i wiceministrów po podwyżce nie wydają się zbyt duże”, „Robert Mołdach o podwyżkach dla urzędników”, „Zagłosowali za podwyżkami” i „Dlaczego Piotr Warczyński odszedł z resortu?”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.