Zagraniczne doniesienia w tle awantury wyborczej o uchodźcach

W środę (14 października) informowaliśmy o tym, że Jarosław Kaczyński wyraził obawy o to, czy wraz z uchodźcami w Polsce nie pojawią się choroby zakaźne. Podczas kiedy politycy komentują słowa prezesa PiS w kontekście wyrobów, do Polski spływają informacje o chorobach i problemach związanych z migracjami uchodźców.

Jak informuje portal "Forsal.pl", w greckich aptekach brakuje szczepionek. Jorgos Fanopulos, aptekarz z Aten, podkreśla - o czym informuje portal "Gazetaprawna.pl" - że problem z brakiem szczepionek ma cała Europa, bo firmy farmaceutyczne nie przewidziały nagłego wzrostu populacji na kontynencie. O tym możemy mówić na skutek migracji uchodźców. Większość z nich, zwłaszcza ci pochodzący z biedniejszych krajów, wymaga szczepień.

Wcześniej (3 października) informowaliśmy, że na jednej z greckich wysp pojawiły się przypadki zachorowań na cholerę. Jak informował portal "Fronda.pl', jeden z greckich urzędników powiedział, że choroba została przyniesiona na wyspę przez imigrantów.

Do Polski docierają również informacje o tym, co dzieje się w krajach, z których uciekają imigranci.

Jak podaje "Polskieradio.pl", rośnie liczba chorych na cholerę w Iraku. Światowa Organizacja Zdrowia, bazując na źródłach rządowych, mówi o ogniskach tej choroby w całym kraju, głównie w ośrodkach dla uchodźców. Według danych WHO, chorych jest ponad 1400 osób.

Na terenach występowania zachorowań, szczególnie w obozach uchodźców, wprowadzono specjalne środki bezpieczeństwa i zintensyfikowano działania na rzecz poprawy higieny. Rozdawana jest woda pitna, przybory do higieny i środki dezynfekcyjne.

Przeczytaj inne teksty o uchodźcach: "Imigranci to także zagrożenie medyczne. Jakie choroby mogą z sobą przywieźć?" lub "Pasożyty i pierwotniaki w organizmach uchodźców groźne dla Polaków"