Zapłata za nadwykonania: pół figi i pół garści maku

Podlaski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia opłacił już część tegorocznych nadwykonań. Do szpitali i poradni trafiło ponad 20 mln zł.

- Na opłacenie świadczeń przekraczających roczne kontrakty przeznaczono dodatkowe 20,4 mln zł - mówi Adam Dębski, rzecznik podlaskiego oddziału NFZ. - Tak dużą sumę udało się wygospodarować dzięki zwiększeniu budżetu naszego oddziału przez centralę Funduszu w listopadzie br. Największa część tej kwoty pokryje nadwykonania w leczeniu szpitalnym (14,3 mln), oraz ambulatoryjnej opiece specjalistycznej (5,5 mln).

- Nadwykonania za 10 miesięcy tego roku w lecznictwie szpitalnym wyniosły 45,7 mln zł, dotyczyły głównie kardiologii, ortopedii, chirurgii ogólnej i pediatrii. W lecznictwie specjalistycznym przekroczenia osiągnęły kwotę 13,9 mln zł, największe były na ginekologii oraz przy badaniach rezonansem i tomografem - pisze "Gazeta Współczesna".

- Dotąd w największym stopniu zostały opłacone świadczenia z zakresu kardiologii (na kwotę 3 mln zł) - wylicza Adam Dębski. - A także anestezjologii oraz za leki stosowane w chemioterapii i programach terapeutycznych - po 1,7 mln. Dodatkowe fundusze otrzymały także szpitale wykazujące duży wzrost chorych na enterowirusowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych oraz te, które wykonują dużo zabiegów usuwania zaćmy i wstawiania endoprotez - dodaje.