Zbyt "częste mycie skraca życie" kobiet

Udostępnij:
Nadmierna przesadność w dbaniu o swoje ciało, podobnie jak zupełny brak higieny, może przyczyniać się do rozwoju infekcji intymnych u kobiet. Statystycznie infekcje intymne to najczęstszy powód wizyt kobiet u ginekologa.
Eksperci twierdzą, że właściwa higiena intymna sprawia kobietom trudność. Podstawowe błędy to stosowanie irygacji pochwy, używanie kosmetyków myjących dopochwowo, używanie drażniących mydeł, które zmieniają pH środowiska pochwy - informuje ginekolog i położnik dr Grzegorz Południewski.

Psycholog i seksuolog Izabela Jąderek w rozmowie z PAP zaznaczyła, że zbytnie dbanie o higienę wiąże się z tym, że kobiety naturalny zapach miejsc intymnych postrzegają jako stan chorobotwórczy. To znacznie obniża ich własne poczucie atrakcyjności.

Południewski twierdzi, że mieszane infekcje intymne to problem 40-50 proc. pań odwiedzających ginekologa. Wskazuje ponadto, że zwiększona aktywność seksualna nasila infekcje intymne.

Proces homeostazy organizmu reguluje wszystkie procesy i funkcje życiowe i sam dba o o równowagę mikroflory pochwy. Pałeczki kwasu mlekowego zapewniają w jej wnętrzu kwaśny odczyn pH (4,5), który jest barierą dla drobnoustrojów.

Przesadne dbanie o higienę intymną nie wyjdzie kobietom na zdrowie. Eksperci przestrzegają nie kąp się trzy razy dziennie, nie staraj podmywać się po wizycie w toalecie, bo stracisz naturalną mikroflorę. Zapomnij o długich kąpielach w wannie z dodatkiem żeli i mydeł zapachowych, bo mogą wywoływać podrażnienia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.