123RF
Aspiryna nie zapobiega udarom mózgu, może za to zwiększać ryzyko krwawień
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 28.07.2023
Źródło: Zbigniew Wojtasiński/PAP, JAMA Network Open
Działy:
Aktualności w Neurologia
Aktualności
Z badań australijskich specjalistów wynika, że aspiryna nie zapobiega udarom niedokrwiennym mózgu, może za to zwiększać ryzyko krwawień. Nie należy jej zalecać seniorom na wszelki wypadek.
– Coraz więcej jest dowodów, że zalecanie osobom starszym codziennie przyjmować aspirynę, jeśli nie jest to konieczne, nie jest dobrym pomysłem – ostrzega prof. John McNeil z Monash University w Melbourne.
Aspiryna, czyli kwas acetylosalicylowy, rozrzedza krew; dość powszechne jest zatem przekonanie, że codzienne jej zażywanie może zmniejszyć ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu. Dochodzi do niego wtedy, gdy nastąpi zawężanie lub zatkanie tętnicy doprowadzającej krew do mózgu.
Ryzyko takiego udaru jest szczególnie duże u seniorów. Lekarze rodzinni nierzadko zalecają zatem starszym pacjentom codzienne przyjmowanie małej dawki aspiryny (75 lub 100 miligramów), by zmniejszyć ryzyko udaru niedokrwiennego.
Prof. John McNeil zwraca jednak uwagę, że nie ma dowodów na to, by dzięki temu ryzyko udaru było mniejsze. Ostrzega jednocześnie, że kwas acetylosalicylowy nawet w małych dawkach może sprzyjać powstawaniu w mózgu krwawień.
Australijski specjalista powołuje się na pięcioletnie badania ponad 19 tys. pacjentów, z których zdecydowana większość była w wieku co najmniej 70 lat (opublikowane przez JAMA Network Open). Połowa badanych codziennie zażywała 100 mg aspiryny, a pozostali placebo (substancję o obojętnym działaniu).
W okresie pięciu lat nie zauważono istotnych różnić w obu grupach. Niedokrwienny udar mózgu zdarzył się u 1,5 proc. osób zażywających aspirynę oraz u 1,7 proc. tych, którzy przyjmowali jedynie placebo. Wynika z tego, że aspiryna w małych dawkach przyjmowana codziennie w zasadzie nie zmniejsza ryzyka udaru.
Lek ten może natomiast częściej powodować powikłania. U 1,1 proc. seniorów przyjmujących profilaktycznie kwas acetylosalicylowy wykryto krwawienia w obrębie mózgu. Takie powikłanie wystąpiło natomiast u 0,8 proc. osób, które otrzymywały jedynie placebo (może być związane na przykład z upadkiem, często zdarzającym się u osób starszych).
Prof. John McNeil zauważa jednak, że obserwacje te dotyczą osób, które nie są po zawale serca i nie mają zaawansowanych chorób sercowo-naczyniowych. W przypadku tych pacjentów aspiryna w małych dawkach może chronić przed udarem niedokrwiennym mózgu. Poza tym bez konsultacji z lekarzem nie wolno jej odstawiać.
Aspiryna, czyli kwas acetylosalicylowy, rozrzedza krew; dość powszechne jest zatem przekonanie, że codzienne jej zażywanie może zmniejszyć ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu. Dochodzi do niego wtedy, gdy nastąpi zawężanie lub zatkanie tętnicy doprowadzającej krew do mózgu.
Ryzyko takiego udaru jest szczególnie duże u seniorów. Lekarze rodzinni nierzadko zalecają zatem starszym pacjentom codzienne przyjmowanie małej dawki aspiryny (75 lub 100 miligramów), by zmniejszyć ryzyko udaru niedokrwiennego.
Prof. John McNeil zwraca jednak uwagę, że nie ma dowodów na to, by dzięki temu ryzyko udaru było mniejsze. Ostrzega jednocześnie, że kwas acetylosalicylowy nawet w małych dawkach może sprzyjać powstawaniu w mózgu krwawień.
Australijski specjalista powołuje się na pięcioletnie badania ponad 19 tys. pacjentów, z których zdecydowana większość była w wieku co najmniej 70 lat (opublikowane przez JAMA Network Open). Połowa badanych codziennie zażywała 100 mg aspiryny, a pozostali placebo (substancję o obojętnym działaniu).
W okresie pięciu lat nie zauważono istotnych różnić w obu grupach. Niedokrwienny udar mózgu zdarzył się u 1,5 proc. osób zażywających aspirynę oraz u 1,7 proc. tych, którzy przyjmowali jedynie placebo. Wynika z tego, że aspiryna w małych dawkach przyjmowana codziennie w zasadzie nie zmniejsza ryzyka udaru.
Lek ten może natomiast częściej powodować powikłania. U 1,1 proc. seniorów przyjmujących profilaktycznie kwas acetylosalicylowy wykryto krwawienia w obrębie mózgu. Takie powikłanie wystąpiło natomiast u 0,8 proc. osób, które otrzymywały jedynie placebo (może być związane na przykład z upadkiem, często zdarzającym się u osób starszych).
Prof. John McNeil zauważa jednak, że obserwacje te dotyczą osób, które nie są po zawale serca i nie mają zaawansowanych chorób sercowo-naczyniowych. W przypadku tych pacjentów aspiryna w małych dawkach może chronić przed udarem niedokrwiennym mózgu. Poza tym bez konsultacji z lekarzem nie wolno jej odstawiać.
