123RF
ESOC 2022: Bakterie jelitowe mogą mieć związek z cięższym przebiegiem udaru mózgu
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 05.05.2022
Źródło: Paweł Wernicki/PAP
Tagi: | udar mózgu, bakterie jelitowe, ESOC |
Nowe badanie łączy skład jelitowej mikrobioty z cięższym udarem mózgu i utrudnionym powrotem do zdrowia po udarze – poinformowano podczas European Stroke Organization Conference (ESOC 2022) w Lyonie.
W 2017 r. w UE odnotowano 1,12 mln pierwszych udarów, 9,53 mln osób po udarze i 460 000 zgonów związanych z udarem oraz 7,06 mln utraconych lat skorygowanych niepełnosprawnością z powodu udaru mózgu. Szacuje się, że do 2047 r. w UE będzie 40 000 dodatkowych udarów rocznie (wzrost o 3 proc.). 80 proc. przedwczesnych chorób serca i udarów mózgu można zapobiec.
Głównym autorem badań był dr Miquel Lledós z Laboratorium Farmakogenomiki Udaru i Genetyki Udaru w Sant Pau w Barcelonie (Hiszpania). Jego zespół zidentyfikował szczepy mikrobioty jelitowej, które są związane z cięższymi udarami i gorszym powrotem do zdrowia po udarze, ujawniając, że mikrobiota jelitowa może być ważnym czynnikiem ryzyka i skutków udaru niedokrwiennego – zarówno w ostrej fazie (24 godziny), jak i po trzech miesiącach. Z ryzykiem udaru niedokrwiennego mózgu wiązało się wiele rodzajów bakterii, w tym Fusobacterium i Lactobacillus. Negativibacillus i Lentisphaeria były związane z cięższym udarem w ostrej fazie (odpowiednio po 6 i 24 godzinach), a Acidaminococcus ze złymi wynikami czynnościowymi po trzech miesiącach.
– Wpływ mikrobioty jelitowej, czyli bilionów bakterii i innych mikroorganizmów żyjących w jelicie, jest dającym się modyfikować czynnikiem ryzyka udaru i wyników neurologicznych po udarze. Jednak większość badań została wcześniej przeprowadzona na modelach zwierzęcych. W tym badaniu pobraliśmy pierwsze próbki kału po zdarzeniu od 89 osób, które przeszły udar niedokrwienny. W porównaniu z grupą kontrolną byliśmy w stanie zidentyfikować wiele bakterii, które były związane z wyższym ryzykiem udaru niedokrwiennego – skomentował dr Lledós.
Udar niedokrwienny występuje, gdy zakrzep lub inna przeszkoda blokuje dopływ krwi do mózgu, i jest najczęstszym rodzajem udaru. W Europie przechodzi go co roku 1,3 miliona osób i jest to druga najczęstsza pojedyncza przyczyna zgonów.
– Odkrycie otwiera perspektywę, że w przyszłości możemy być w stanie zapobiegać udarom lub poprawić regenerację neurologiczną poprzez badanie mikroflory jelitowej. W przypadku innych patologii przeprowadzane są badania kliniczne, w których naukowcy zastępują florę jelitową poprzez zmiany w diecie lub przeszczepianie kału od osób zdrowych i powinno być to nadal badane w dziedzinie udarów – wskazał naukowiec.
Związek pomiędzy niektórymi szczepami bakterii jelitowych a ryzykiem udaru niedokrwiennego został wzmocniony w innym badaniu przedstawionym w tym tygodniu na ESOC przez zespół z Yale University, Connecticut, USA.
Naukowcy przeanalizowali statystyki z Flamish Gut Flora Project i konsorcjum MEGASTROKE, używając techniki zwanej randomizacją Mendla (MR), która mierzy zmienność genów w celu zbadania przyczynowego wpływu na ryzyko rozwoju co najmniej jednego podtypu udaru niedokrwiennego.
Głównym autorem badań był dr Miquel Lledós z Laboratorium Farmakogenomiki Udaru i Genetyki Udaru w Sant Pau w Barcelonie (Hiszpania). Jego zespół zidentyfikował szczepy mikrobioty jelitowej, które są związane z cięższymi udarami i gorszym powrotem do zdrowia po udarze, ujawniając, że mikrobiota jelitowa może być ważnym czynnikiem ryzyka i skutków udaru niedokrwiennego – zarówno w ostrej fazie (24 godziny), jak i po trzech miesiącach. Z ryzykiem udaru niedokrwiennego mózgu wiązało się wiele rodzajów bakterii, w tym Fusobacterium i Lactobacillus. Negativibacillus i Lentisphaeria były związane z cięższym udarem w ostrej fazie (odpowiednio po 6 i 24 godzinach), a Acidaminococcus ze złymi wynikami czynnościowymi po trzech miesiącach.
– Wpływ mikrobioty jelitowej, czyli bilionów bakterii i innych mikroorganizmów żyjących w jelicie, jest dającym się modyfikować czynnikiem ryzyka udaru i wyników neurologicznych po udarze. Jednak większość badań została wcześniej przeprowadzona na modelach zwierzęcych. W tym badaniu pobraliśmy pierwsze próbki kału po zdarzeniu od 89 osób, które przeszły udar niedokrwienny. W porównaniu z grupą kontrolną byliśmy w stanie zidentyfikować wiele bakterii, które były związane z wyższym ryzykiem udaru niedokrwiennego – skomentował dr Lledós.
Udar niedokrwienny występuje, gdy zakrzep lub inna przeszkoda blokuje dopływ krwi do mózgu, i jest najczęstszym rodzajem udaru. W Europie przechodzi go co roku 1,3 miliona osób i jest to druga najczęstsza pojedyncza przyczyna zgonów.
– Odkrycie otwiera perspektywę, że w przyszłości możemy być w stanie zapobiegać udarom lub poprawić regenerację neurologiczną poprzez badanie mikroflory jelitowej. W przypadku innych patologii przeprowadzane są badania kliniczne, w których naukowcy zastępują florę jelitową poprzez zmiany w diecie lub przeszczepianie kału od osób zdrowych i powinno być to nadal badane w dziedzinie udarów – wskazał naukowiec.
Związek pomiędzy niektórymi szczepami bakterii jelitowych a ryzykiem udaru niedokrwiennego został wzmocniony w innym badaniu przedstawionym w tym tygodniu na ESOC przez zespół z Yale University, Connecticut, USA.
Naukowcy przeanalizowali statystyki z Flamish Gut Flora Project i konsorcjum MEGASTROKE, używając techniki zwanej randomizacją Mendla (MR), która mierzy zmienność genów w celu zbadania przyczynowego wpływu na ryzyko rozwoju co najmniej jednego podtypu udaru niedokrwiennego.