123RF
Łysienie plackowate to nie tylko problem dermatologiczny
Działy:
Aktualności w Neurologia
Aktualności
Tagi: | łysienie plackowate, depresja |
Pacjenci z łysieniem plackowatym częściej doświadczają zaburzeń lękowych i depresyjnych, z których duża część wymaga pomocy specjalistycznej. Taki wniosek płynie z metaanalizy przedstawionej na łamach prestiżowego „JAMA Dermatology”.
Łysienie plackowate to choroba autoimmunologiczna, która atakuje mieszki włosowe, powodując wypadanie włosów bez pozostawiania blizn.
Dane epidemiologiczne wykazują, że częstość występowania choroby na całym świecie wynosi około 2 proc. Może wystąpić w każdym wieku, a częstość występowania w ciągu całego życia wydaje się rosnąć w niemal liniowym tempie; mediana wieku w chwili rozpoznania wynosi 33 lata. W dzieciństwie w większości dotyka płeć męską, podczas gdy kobiety – w okresie dojrzewania, gdzie dodatkowo mogą pojawić się współistniejące zajęcie paznokci lub inne choroby autoimmunologiczne.
Aktualne dowody wskazują na wysoką częstość występowania zarówno zaburzeń lękowych, jak i depresyjnych w tej grupie pacjentów.
W celu określenia skali problemu oraz rozróżnienia objawów lękowych i/lub depresyjnych od ściśle zdefiniowanych jednostek chorobowych zespół francuskich badaczy przeprowadził obszerną metaanalizę, do której włączono w sumie aż 29 publikacji na temat depresji i 26 dotyczących zaburzeń lękowych. Rozróżniając zaburzenia i objawy, wykazano, że częstość występowania zarówno zaburzeń depresyjnych (9 proc.), jak i nieokreślonych zaburzeń lękowych (13 proc.) u pacjentów z łysieniem plackowatym jest istotnie większa niż w populacji ogólnej.
Okazało się także, że od 7 do 17 proc. pacjentów cierpiało z powodu zaburzeń depresyjnych lub lękowych, które wymagały opieki psychiatrycznej, w tym określonych leków. Ponadto ponad jedna trzecia pacjentów wykazywała objawy, które wymagają monitorowania, ponieważ mogą przekształcić się w określone zaburzenia.
Badanie podkreśla, jak ważną rolę odgrywa dobry wywiad każdorazowo zawierający choćby krótką ocenę stanu psychicznego; bez tego trudne jest wychwycenie zaburzeń, o których mowa powyżej, i tym samym wydłuża się czas do uzyskania pomocy specjalistycznej.
Opracowanie: lek. Damian Matusiak
Dane epidemiologiczne wykazują, że częstość występowania choroby na całym świecie wynosi około 2 proc. Może wystąpić w każdym wieku, a częstość występowania w ciągu całego życia wydaje się rosnąć w niemal liniowym tempie; mediana wieku w chwili rozpoznania wynosi 33 lata. W dzieciństwie w większości dotyka płeć męską, podczas gdy kobiety – w okresie dojrzewania, gdzie dodatkowo mogą pojawić się współistniejące zajęcie paznokci lub inne choroby autoimmunologiczne.
Aktualne dowody wskazują na wysoką częstość występowania zarówno zaburzeń lękowych, jak i depresyjnych w tej grupie pacjentów.
W celu określenia skali problemu oraz rozróżnienia objawów lękowych i/lub depresyjnych od ściśle zdefiniowanych jednostek chorobowych zespół francuskich badaczy przeprowadził obszerną metaanalizę, do której włączono w sumie aż 29 publikacji na temat depresji i 26 dotyczących zaburzeń lękowych. Rozróżniając zaburzenia i objawy, wykazano, że częstość występowania zarówno zaburzeń depresyjnych (9 proc.), jak i nieokreślonych zaburzeń lękowych (13 proc.) u pacjentów z łysieniem plackowatym jest istotnie większa niż w populacji ogólnej.
Okazało się także, że od 7 do 17 proc. pacjentów cierpiało z powodu zaburzeń depresyjnych lub lękowych, które wymagały opieki psychiatrycznej, w tym określonych leków. Ponadto ponad jedna trzecia pacjentów wykazywała objawy, które wymagają monitorowania, ponieważ mogą przekształcić się w określone zaburzenia.
Badanie podkreśla, jak ważną rolę odgrywa dobry wywiad każdorazowo zawierający choćby krótką ocenę stanu psychicznego; bez tego trudne jest wychwycenie zaburzeń, o których mowa powyżej, i tym samym wydłuża się czas do uzyskania pomocy specjalistycznej.
Opracowanie: lek. Damian Matusiak