PRL skazał ich na karę śmierci. Niepodległa chce wysłać do szpitali psychiatrycznych
Autor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 14.11.2012
Źródło: Rzeczpospolita
Działy:
Aktualności w Neurologia
Aktualności
Sądy będą miały możliwość kierowania na przymusowe leczenie w warunkach izolacji seryjnych zabójców już po odbyciu przez nich kary - przewiduje projekt zmian przepisów karnych przygotowany w resorcie sprawiedliwości.
-Od kilku miesięcy resort zapowiadał projekt przepisów umożliwiający terapię najgroźniejszych zabójców po odbyciu przez nich kary do czasu aż ustaną wątpliwości, czy te osoby nie powrócą do zabijania. We wrześniu rząd przyjął założenia zmian prawa zmierzające do wprowadzenia możliwości monitorowania i leczenia niezresocjalizowanych zabójców, którym zakończą się kary więzienia. Zmiany te są związane z tym, że za kilkanaście miesięcy więzienia zaczną opuszczać zbrodniarze (ok. stu osób), w tym seryjni zabójcy dzieci, skazani w PRL na karę śmierci, którym następnie wyroki zamieniono na 25 lat – pisze "Rzeczpospolita".
-Nie chcę powiedzieć, że w odniesieniu do wszystkich tych osób istnieje realna groźba, że powrócą one do swojego zbrodniczego procederu, ale jest wśród nich grupa osób, co do których możemy mieć graniczące z pewnością przypuszczenie, że stwarzają zagrożenie - mówił na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.
-Nie chcę powiedzieć, że w odniesieniu do wszystkich tych osób istnieje realna groźba, że powrócą one do swojego zbrodniczego procederu, ale jest wśród nich grupa osób, co do których możemy mieć graniczące z pewnością przypuszczenie, że stwarzają zagrożenie - mówił na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.