123RF
RPO interweniuje ws. projektu nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia psychicznego
Autor: Monika Stelmach
Data: 12.01.2023
Źródło: Rzecznik Praw Obywatelskich
Działy:
Aktualności w Neurologia
Aktualności
Obawy RPO dotyczą m.in. rozszerzenia kręgu osób, które mogą podlegać umieszczeniu w szpitalu psychiatrycznym bez zgody oraz zmian związanych ze środkami przymusu bezpośredniego. Wątpliwości dotyczą też definicji szpitali psychiatrycznych, którymi w rozumieniu ustawy przestaną być np. zakłady opiekuńczo-lecznicze.
Marcin Więcek, rzecznik praw obywatelskich, interweniuje w sprawie zapisów projektu nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia psychicznego u ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. 18 stycznia 2023 r. omówi ją działająca przy RPO Komisja Ekspertów ds. Ochrony Zdrowia Psychicznego. Rzecznik zaprasza na obrady ministra lub jego przedstawiciela.
Przypomnijmy, że w grudniu 2022 r. na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia psychicznego (nr UD444). Ma on mieć – zgodnie z jego uzasadnieniem – charakter „techniczny”.
Zmierza m.in. do „zmian w terminologii wykorzystanej w przepisach ustawy, która jest archaiczna i może przyczyniać się do stygmatyzacji osób dotkniętych zaburzeniami psychicznymi", czy „eliminacji ewentualnych wątpliwości interpretacyjnych, doprecyzowania kwestii dotyczących stron postępowania sądowego w sprawach o przyjęcie osoby z zaburzeniami psychicznymi bez jej zgody do szpitala psychiatrycznego, jak również jej wypisania, miejsca przeprowadzania rozprawy oraz innych drobnych doprecyzowań przepisów ustawy".
Tymczasem, zdaniem RPO, analiza projektu wskazuje jednak, że zaproponowane zmiany dalece wykraczają poza „techniczne". Ich przyjęcie będzie oznaczało bodaj największą i najważniejszą zmianę w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego w jej 30-letniej historii. Zmierza ona w kierunku odmiennym od reform postulowanych przez Rzecznika Praw Obywatelskich.
Przykładem zmiany o fundamentalnym znaczeniu jest proponowane „przy okazji” wzmiankowanej w uzasadnieniu zmiany stygmatyzującej terminologii „rozszerzenie kręgu osób, które mogą podlegać umieszczeniu bez zgody w szpitalu psychiatrycznym”.
Obecnie są to osoby „chore psychicznie”. W projekcie proponuje się umożliwienie przymusowego umieszczania w szpitalu psychiatrycznym wszystkich osób „z zaburzeniami psychicznymi”, zarówno osób „z zaburzeniami psychotycznymi” (obecne osoby „chore psychicznie”), jak i osób z niepełnosprawnością intelektualną, czy w inny sposób zakłóconymi czynnościami psychicznymi, czyli na przykład osób z zaburzeniami lękowymi, z zaburzeniami osobowości czy stresowo-pourazowymi.
Zdaniem RPO, tak skonstruowana definicja obejmuje osoby, z których część może nie wymagać pilnej interwencji lekarskiej. Uzasadnienie projektu ustawy milczy na temat powodów takiego, trudnego do wyjaśnienia, rozwiązania.
Istotne wątpliwości RPO pojawiają się też w odniesieniu do dalszych proponowanych zmian, choćby dotyczących stosowania środków przymusu bezpośredniego. W dalszym ciągu antidotum na agresję chorego jest stosowanie izolacji i unieruchomienia. Nie podejmuje się nawet próby, aby wprowadzać nowe, mniej opresyjne metody opanowania agresji osoby w kryzysie psychicznym.
– Nawet pozornie nieistotne czy też niekontrowersyjne, proponowane zmiany niosą za sobą duży ciężar. Proponowane wprowadzenie nowej definicji szpitala psychiatrycznego oznacza, że „szpitalem psychiatrycznym” w rozumieniu ustawy przestaną być m.in. zakłady opiekuńczo-lecznicze. O skutkach takiego rozwiązania uzasadnienie projektu także milczy – zauważa RPO w piśmie do ministra zdrowia.
Organizacje społeczne zgłaszają również obawy co do aktualnego brzmienia art. 16 ustawy. Zwracają uwagę na problem wywierania presji przez lekarzy, aby członkowie rodziny skorzystali z procedury ubezwłasnowolnienia. Takie rozwiązanie jest proponowane, nawet gdy członkowie rodziny dążą do zapewnienia adekwatnego wsparcia. Zaproponowane brzmienie art. 16 ustawy wymaga dalszej analizy również z uwagi na działania w zakresie zastąpienia instytucji ubezwłasnowolnienia modelem wspieranego podejmowania decyzji.
W rekomendacjach dla Polski z 2018 r. Komitet ONZ ds. Praw Osób z Niepełnosprawnościami podkreślił, że niezbędne jest zapewnienie aktywnego i pełnego uczestnictwa organizacji osób z niepełnosprawnościami oraz konstruktywnych konsultacji z różnymi organizacjami tych osób, w toku wypracowywania nowych przepisów i strategii, by zapewnić, że ustawodawstwo będzie zgodne z Konwencją o prawach osób niepełnosprawnych.
– Przedstawione propozycje wymagają zatem konsultacji z osobami z doświadczeniem kryzysu zdrowia psychicznego oraz organizacjami je wspierającymi. Chodzi o ich doświadczenia życiowe i wiedzę na temat praw, które mają być realizowane – twierdzi RPO.
To tylko kilka z wielu wątpliwości, jakie pojawiły się po lekturze projektu. W ocenie RPO wymagają one dokładnego wyjaśnienia, bowiem projekt odnosi się do wyjątkowo wrażliwej materii, jaką jest nietykalność i wolność osobista jednostki. Wprowadzanie przepisów, które pozwalają na pozbawienie człowieka prawa do samostanowienia o sobie i swoim zdrowiu, nakłada na projektodawcę szczególny obowiązek ukształtowania prawa tak, aby chronić osoby nim objęte przed arbitralnością władzy i w maksymalnym stopniu zagwarantować ochronę ich praw oraz poszanowanie wolności i godności.
Z tych względów RPO liczy na udział ministra lub osoby przez niego delegowanej w najbliższym posiedzeniu Komisji Ekspertów ds. Ochrony Zdrowia Psychicznego, 18 stycznia 2023 r., które będzie poświęcone omawianemu projektowi. – Liczę, że udział w dyskusji przedstawiciela ministra zdrowia pozwoli na wyjaśnienie wszelkich wątpliwości dotyczących omawianego projektu – kończy swój wniosek Marcin Wiącek.
Przypomnijmy, że w grudniu 2022 r. na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia psychicznego (nr UD444). Ma on mieć – zgodnie z jego uzasadnieniem – charakter „techniczny”.
Zmierza m.in. do „zmian w terminologii wykorzystanej w przepisach ustawy, która jest archaiczna i może przyczyniać się do stygmatyzacji osób dotkniętych zaburzeniami psychicznymi", czy „eliminacji ewentualnych wątpliwości interpretacyjnych, doprecyzowania kwestii dotyczących stron postępowania sądowego w sprawach o przyjęcie osoby z zaburzeniami psychicznymi bez jej zgody do szpitala psychiatrycznego, jak również jej wypisania, miejsca przeprowadzania rozprawy oraz innych drobnych doprecyzowań przepisów ustawy".
Tymczasem, zdaniem RPO, analiza projektu wskazuje jednak, że zaproponowane zmiany dalece wykraczają poza „techniczne". Ich przyjęcie będzie oznaczało bodaj największą i najważniejszą zmianę w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego w jej 30-letniej historii. Zmierza ona w kierunku odmiennym od reform postulowanych przez Rzecznika Praw Obywatelskich.
Przykładem zmiany o fundamentalnym znaczeniu jest proponowane „przy okazji” wzmiankowanej w uzasadnieniu zmiany stygmatyzującej terminologii „rozszerzenie kręgu osób, które mogą podlegać umieszczeniu bez zgody w szpitalu psychiatrycznym”.
Obecnie są to osoby „chore psychicznie”. W projekcie proponuje się umożliwienie przymusowego umieszczania w szpitalu psychiatrycznym wszystkich osób „z zaburzeniami psychicznymi”, zarówno osób „z zaburzeniami psychotycznymi” (obecne osoby „chore psychicznie”), jak i osób z niepełnosprawnością intelektualną, czy w inny sposób zakłóconymi czynnościami psychicznymi, czyli na przykład osób z zaburzeniami lękowymi, z zaburzeniami osobowości czy stresowo-pourazowymi.
Zdaniem RPO, tak skonstruowana definicja obejmuje osoby, z których część może nie wymagać pilnej interwencji lekarskiej. Uzasadnienie projektu ustawy milczy na temat powodów takiego, trudnego do wyjaśnienia, rozwiązania.
Istotne wątpliwości RPO pojawiają się też w odniesieniu do dalszych proponowanych zmian, choćby dotyczących stosowania środków przymusu bezpośredniego. W dalszym ciągu antidotum na agresję chorego jest stosowanie izolacji i unieruchomienia. Nie podejmuje się nawet próby, aby wprowadzać nowe, mniej opresyjne metody opanowania agresji osoby w kryzysie psychicznym.
– Nawet pozornie nieistotne czy też niekontrowersyjne, proponowane zmiany niosą za sobą duży ciężar. Proponowane wprowadzenie nowej definicji szpitala psychiatrycznego oznacza, że „szpitalem psychiatrycznym” w rozumieniu ustawy przestaną być m.in. zakłady opiekuńczo-lecznicze. O skutkach takiego rozwiązania uzasadnienie projektu także milczy – zauważa RPO w piśmie do ministra zdrowia.
Organizacje społeczne zgłaszają również obawy co do aktualnego brzmienia art. 16 ustawy. Zwracają uwagę na problem wywierania presji przez lekarzy, aby członkowie rodziny skorzystali z procedury ubezwłasnowolnienia. Takie rozwiązanie jest proponowane, nawet gdy członkowie rodziny dążą do zapewnienia adekwatnego wsparcia. Zaproponowane brzmienie art. 16 ustawy wymaga dalszej analizy również z uwagi na działania w zakresie zastąpienia instytucji ubezwłasnowolnienia modelem wspieranego podejmowania decyzji.
W rekomendacjach dla Polski z 2018 r. Komitet ONZ ds. Praw Osób z Niepełnosprawnościami podkreślił, że niezbędne jest zapewnienie aktywnego i pełnego uczestnictwa organizacji osób z niepełnosprawnościami oraz konstruktywnych konsultacji z różnymi organizacjami tych osób, w toku wypracowywania nowych przepisów i strategii, by zapewnić, że ustawodawstwo będzie zgodne z Konwencją o prawach osób niepełnosprawnych.
– Przedstawione propozycje wymagają zatem konsultacji z osobami z doświadczeniem kryzysu zdrowia psychicznego oraz organizacjami je wspierającymi. Chodzi o ich doświadczenia życiowe i wiedzę na temat praw, które mają być realizowane – twierdzi RPO.
To tylko kilka z wielu wątpliwości, jakie pojawiły się po lekturze projektu. W ocenie RPO wymagają one dokładnego wyjaśnienia, bowiem projekt odnosi się do wyjątkowo wrażliwej materii, jaką jest nietykalność i wolność osobista jednostki. Wprowadzanie przepisów, które pozwalają na pozbawienie człowieka prawa do samostanowienia o sobie i swoim zdrowiu, nakłada na projektodawcę szczególny obowiązek ukształtowania prawa tak, aby chronić osoby nim objęte przed arbitralnością władzy i w maksymalnym stopniu zagwarantować ochronę ich praw oraz poszanowanie wolności i godności.
Z tych względów RPO liczy na udział ministra lub osoby przez niego delegowanej w najbliższym posiedzeniu Komisji Ekspertów ds. Ochrony Zdrowia Psychicznego, 18 stycznia 2023 r., które będzie poświęcone omawianemu projektowi. – Liczę, że udział w dyskusji przedstawiciela ministra zdrowia pozwoli na wyjaśnienie wszelkich wątpliwości dotyczących omawianego projektu – kończy swój wniosek Marcin Wiącek.