Agnieszka Pachciarz poprawia błędy popełnione przez swoją byłą podwładną z Pomorza

Prezes NFZ Agnieszka Pachciarz uznała za zasadne odwołania od wyników ostatniego konkursu na TK, czyli tomografię komputerową dwóch podmiotów z Gdańska. Czy to oznacza, że niebawem łatwiej będzie można zrobić badanie TK? Czy to oznacza, że poprawi i inne błędy popełnione w onkologii na Pomorzu, o których pisaliśmy wcześniej?

-Pozytywnie rozpatrzono wnioski dwóch jednostek. Są nimi - Szpital Specjalistyczny na Zaspie oraz Luxmed Diagnostyka, spółka prowadząca Pracownię Diagnostyki Obrazowej w Szpitalu Swissmed przy ul. Wileńskiej. Oba podmioty posiadały kontrakty na badania TK dla pacjentów ambulatoryjnych i oba straciły je od 1 lipca. Natomiast odwołanie trzeciego podmiotu z Gdańska - Wojewódzkiego Centrum Onkologii, które Pomorski Fundusz również pozbawił kontraktu, nie znalazło uzasadnienia w oczach prezes Pachciarz - pisze "Dziennik Bałtycki"

Co z tego wyniknie ostatecznie i co w praktyce oznacza dla pacjentów szukających miejsca na badanie TK, jeszcze nie wiadomo.

- Mam nadzieję, że tą decyzją centrala NFZ otwiera nam furtkę do odzyskania umowy na badania TK - komentuje Krystyna Grzenia, dyrektor Szpitala Specjalistycznego na Zaspie. Szefowa Zaspy nie była w stanie pogodzić się z niekorzystnym werdyktem konkursowym, ostro protestowało przeciw niemu również blisko pięć tysięcy pacjentów, którzy na co dzień leczą się w przyszpitalnych poradniach i pilnie potrzebują badań diagnostycznych, w tym TK.

Sposób przeprowadzenia konkursu kontrakty był przyczyną zdymisjonowania szefowej pomorskiego NFZ, Barbary Kawińskiej.

Więcej o skandalach związanych z kontraktowaniem świadczeń onkologicznych na Pomorzu: kliknij tutaj