Annamycyna otrzymała status leku sierocego
Europejska Agencja Leków (EMA) przyznała status leku sierocego annamycynie (lek z grupy antracyklin) w terapii pacjentów z nawrotową, oporną na leczenie ostrą białaczką szpikową (AML).
– Cieszymy się, że otrzymaliśmy od EMA status leku sierocego dla annamycyny, co dodatkowo wspiera nasze wysiłki na rzecz rozwoju antracykliny nowej generacji w leczeniu ciężkich nowotworów – stwierdził Walter Klemp, dyrektor generalny Moleculin Biotech, w komunikacie prasowym.
W przeciwieństwie do innych antracyklin annamycyna nowej generacji nie prowadzi do kardiotoksyczności (uszkodzenia serca) - wykazało to badanie na 82 pacjentach, które przeprowadzono zarówno w USA, jak i w Europie.
Obecnie trwa wieloośrodkowe, otwarte badanie kliniczne ze zwiększaniem dawki, do którego rekrutowani są pacjenci z ostrą białaczką szpikową (AML) w wieku 18 lat i starsi. Uczestnicy kwalifikujący się do badania muszą mieć wykazane mieloblasty na poziomie przekraczającym 5 proc. Do badania mogą zostać zakwalifikowani także ci pacjenci, którzy nie byli wcześniej leczeni, lub gdy doszło u nich do nawrotu choroby po leczeniu indukcyjnym z poziomem ponad 5 proc. komórek blastycznych w szpiku kostnym.
W komunikacie dodano, że annamycyna pomocna jest także w leczeniu przerzutów do płuc. Moleculin Biotech zakłada, że lek może być również obiecujący w leczeniu innych schorzeń.