Dlaczego korzystniej po cichu oznajmić koniec terapii onkologicznej?
Z przyczyn psychologicznych warto zachować umiar przy informowaniu o zakończeniu leczenia przeciwnowotworowego. Tymczasem w wielu amerykańskich szpitalach funkcjonuje specjalny dzwonek oznajmiający koniec leczenia raka, jednak nowe dane wskazują, że powoduje on raczej gorsze niż lepsze samopoczucie chorych. Dlaczego?
Rezultaty pierwszego prospektywnego, kontrolowanego badania dotyczącego wpływu psychologicznego dzwonka sugerują, że wiąże się on ze stresem i może pogorszyć stan chorych na całe miesiące. Dlatego, zdaniem badaczy, należy on do złej praktyki, choć intencje są dobre. Wyniki tego badania zostały opublikowane w International Journal of Radiation Oncology Biology Physics.
Co się okazało?
Dzwonek wpływa na stan emocjonalny związany z leczeniem oraz jego zakończeniem. Stoi to w opozycji do intencji, że praktyka ta poprawiłaby samopoczucie leczonych. Zamiast tego dzwonek stymuluje ścieżki łączące neurony z nieprzyjemnymi emocjami doświadczanymi podczas terapii. Dlatego nie gromadzi dobrych odczuć, a te złe związane ze stresem leczenia.
Jak wskazują badacze celem powinno być utrzymanie emocji w ryzach, a nie ich uwalnianie w końcowym dniu bolesnego leczenia, co powoduje pogorszenie stanu, bo wiąże się z pamięcią tych niedobrych. Warto za to zamiast dzwonkiem na końcu leczenia oznajmiać w ten sposób jego początek zanim jeszcze pojawią się działania niepożądane. Na końcu leczenia warto zaś wręczyć drobny upominek.
Co się okazało?
Dzwonek wpływa na stan emocjonalny związany z leczeniem oraz jego zakończeniem. Stoi to w opozycji do intencji, że praktyka ta poprawiłaby samopoczucie leczonych. Zamiast tego dzwonek stymuluje ścieżki łączące neurony z nieprzyjemnymi emocjami doświadczanymi podczas terapii. Dlatego nie gromadzi dobrych odczuć, a te złe związane ze stresem leczenia.
Jak wskazują badacze celem powinno być utrzymanie emocji w ryzach, a nie ich uwalnianie w końcowym dniu bolesnego leczenia, co powoduje pogorszenie stanu, bo wiąże się z pamięcią tych niedobrych. Warto za to zamiast dzwonkiem na końcu leczenia oznajmiać w ten sposób jego początek zanim jeszcze pojawią się działania niepożądane. Na końcu leczenia warto zaś wręczyć drobny upominek.