ESMO 2016: Czy jest nowa nadzieja dla chorych na raka płuca?
Autor: Aleksandra Lang
Data: 11.10.2016
Źródło: Medscape/MK/AL
Uczeni szwajcarscy uważają, że tak - po ogłoszeniu rezultatów badań klinicznych na temat tego, że pembrolizumab w I linii bije na głowę standardową chemioterapię w niektórych grupach pacjentów chorych na niedrobnokomórkowego raka płuca.
Badanie wykazało wyższą efektywność pembrolizumabu oraz jego niższą toksyczność niż chemioterapia z dodatkiem platyny. Zdaniem lekarzy może to wpłynąć na zmianę praktyki klinicznej, w której to immunoterapia stanie się leczeniem I linii, ponieważ poprawia przeżycie wolne od progresji.
Badanie przeprowadzono na 305 pacjentach z zaawansowanym niedrobnokomórkowym rakiem płuca NSCLC, którzy nie otrzymali jeszcze leczenia i u których biopsja wykazała brak mutacji EGFR i ALK, ale wysoką ekspresję PD-L1. Mediana przeżycia wolnego od progresji wyniosła w immunoterapii 10,3 miesiąca wobec 6 miesięcy przy chemioterapii. Przeżycie całkowite było także lepsze przy stosowaniu pembrolizumabu – 80 procent chorych wobec 72 procent i po roku 70 procent wobec 54 procent.
Znacząca redukcja ryzyka zgonu ( o 40 procent) była godna uwagi pomimo wysokiego wskaźnika przemienności (50 procent).
Pembrolizumab również wykazał wyższy odsetek odpowiedzi (45 procent wobec 28 procent) i dłuższy czas trwania odpowiedzi, choć mediana dla leku nie została osiągnięta wobec 6,3 miesiąca dla chemioterapii. Toksyczność immunoterapii także okazała się niższa.
Lekarze przewidują, że lek w monoterapii może stać się nowym standardem opieki w I linii terapii PD-L-1 zaawansowanego NSCLC bez uleczalnych aberracji onkogenicznych.
Również badania leku w kombinacji z chemioterapią w I linii zrobiły wrażenie na uczestnikach ESMO, ale tu potrzebne są jeszcze badania 3 fazy, choć wyniki wstępne wskazują, że dodanie leku do chemioterapii powoduje przeżycie wolne od progresji 13-miesięczne wobec 8,9 miesiąca.
Badanie przeprowadzono na 305 pacjentach z zaawansowanym niedrobnokomórkowym rakiem płuca NSCLC, którzy nie otrzymali jeszcze leczenia i u których biopsja wykazała brak mutacji EGFR i ALK, ale wysoką ekspresję PD-L1. Mediana przeżycia wolnego od progresji wyniosła w immunoterapii 10,3 miesiąca wobec 6 miesięcy przy chemioterapii. Przeżycie całkowite było także lepsze przy stosowaniu pembrolizumabu – 80 procent chorych wobec 72 procent i po roku 70 procent wobec 54 procent.
Znacząca redukcja ryzyka zgonu ( o 40 procent) była godna uwagi pomimo wysokiego wskaźnika przemienności (50 procent).
Pembrolizumab również wykazał wyższy odsetek odpowiedzi (45 procent wobec 28 procent) i dłuższy czas trwania odpowiedzi, choć mediana dla leku nie została osiągnięta wobec 6,3 miesiąca dla chemioterapii. Toksyczność immunoterapii także okazała się niższa.
Lekarze przewidują, że lek w monoterapii może stać się nowym standardem opieki w I linii terapii PD-L-1 zaawansowanego NSCLC bez uleczalnych aberracji onkogenicznych.
Również badania leku w kombinacji z chemioterapią w I linii zrobiły wrażenie na uczestnikach ESMO, ale tu potrzebne są jeszcze badania 3 fazy, choć wyniki wstępne wskazują, że dodanie leku do chemioterapii powoduje przeżycie wolne od progresji 13-miesięczne wobec 8,9 miesiąca.