ESMO 2016: Fulwestrant wydłuża przeżycie chorych na zaawansowanego raka piersi
Autor: Marta Koblańska
Data: 23.11.2016
Źródło: KS/MK
Podczas tegorocznego kongresu European Society for Medical Oncology (ESMO) przedstawiono wyniki badania klinicznego, które potwierdziło, że fulwestrant powinien być nowym standardem leczenia zaawansowanego raka piersi z obecnością receptorów hormonalnych.
Tekst Wykazano, że fulwestrant (Faslodex) istotnie wydłuża czas wolny od progresji choroby (ang. progression free survival, PFS) u chorych na zaawansowanego raka piersi z obecnością receptorów estrogenowych, szczególnie u kobiet z guzem o mniejszej objętości i mniej agresywnym guzem. Fulwestrant jest wybiórczym antagonistą receptora estrogenowego, który w odróżnieniu od inhibitora aromatazy anastrozolu, nie wpływa na stężenie estrogenów. Do wieloośrodkowego, podwójnie zaślepionego, randomizowanego badania klinicznego 3. fazy włączono 462 chore na nieoperacyjnego, miejscowo zaawansowanego lub przerzutowego HER2-ujemnego raka piersi z obecnością receptorów estrogenowych, które nie były dotychczas leczone. Połowa pacjentek (n=230) została losowo przydzielona do ramienia otrzymującego domięśniowo fulwestrant w dawce 500 mg (dzień 0, 14, 28, a następnie co 28 dni), a połowa (n=232) do ramienia otrzymującego anastrozol w dawce 1 mg na dobę. Część chorych w przypadku takiej konieczności otrzymywała też chemioterapię. Pierwszorzędowym punktem końcowym badania był czas wolny od progresji choroby (ang. progression free survival, PFS). Wykazano wydłużenie PFS u chorych otrzymujących fulwestrant w porównaniu do chorych leczonych anastrozolem (odpowiednio 16,6 miesiąca vs 13,8 miesiąca, HR 0,797; 95% CI 0,637-0,999; p=0,0486). W okresie obserwacji, po 25 miesiącach stwierdzono 21% poprawę w zakresie PFS u chorych leczonych fulwestrantem w porównaniu do chorych leczonych anastrozolem. Badacze podkreślają również, że analiza podgrup wykazała korzystniejsze wyniki dotyczące PFS u chorych, u których wyjściowo nie stwierdzono przerzutów w wątrobie czy płucach (22,3 miesiąca vs 13,8 miesiąca).
Dla chorych na raka piersi bez obecności przerzutów w narządach trzewnych, czyli dla tych chorych, u których w 1. linii leczenia stosuje się hormonoterapię, wydaje się że fulwestrant może być nowym standardem leczenia, jakim dotychczas był anastrozol. Leczenie to jednak nie jest pozbawione działań niepożądanych, które obejmują bóle stawowe (16,7% chorych leczonych fulwestrantem vs 10,3% chorych leczonych anastrozolem) oraz uderzenia gorąca (odpowiednio 11,4% vs 10,3%). Te istotne, obiecujące wyniki wskazują, że być może fulwestrant powinien być stosowany wcześniej u chorych na zaawansowanego raka piersi.
Dla chorych na raka piersi bez obecności przerzutów w narządach trzewnych, czyli dla tych chorych, u których w 1. linii leczenia stosuje się hormonoterapię, wydaje się że fulwestrant może być nowym standardem leczenia, jakim dotychczas był anastrozol. Leczenie to jednak nie jest pozbawione działań niepożądanych, które obejmują bóle stawowe (16,7% chorych leczonych fulwestrantem vs 10,3% chorych leczonych anastrozolem) oraz uderzenia gorąca (odpowiednio 11,4% vs 10,3%). Te istotne, obiecujące wyniki wskazują, że być może fulwestrant powinien być stosowany wcześniej u chorych na zaawansowanego raka piersi.