Jak przewidzieć białaczkę po chemio- i radioterapii? Jest badanie MD Anderson Cancer Center
Autor: Marta Koblańska
Data: 07.12.2016
Źródło: ScienceDaily/MK
Pacjenci leczeni z sukcesem na raka piersi, jelita grubego lub inne nowotwory mogą rozwinąć białaczkę często o złym rokowaniu, czasem w odstępie lat po zakończeniu terapii. Powodem białaczki jest mutacja genetyczna prowadząca do wtórnego nowotworu znanego jako związany z leczeniem nowotwór szpiku t-MNs.
Badanie, z którego wyciągnięto takie wnioski było prowadzone w MD Anderson Cancer Center Uniwersytetu w Teksasie, USA. Ujawniło przedbiałaczkowe mutacje zwane klonalnymi hemopoezami, które mogą przewidywać, czy pacjenci rozwiną t-MNs. Klonalne hemopoezy funkcjonują jako biomarker dla pacjentów, którzy rozwijają t-MNs, białaczkę uznawaną za szczególnie źle rokującą. Odkrycia z badania zostały opublikowane w piśmie Lancet Oncology i zaprezentowane na zjeździe Amerykańskiego Towarzystwa Hematologicznego w San Diego.
Nowotwór szpiku związany z terapią występuje u około 5 procent chorych na raka leczonych chemioterapią i/ lub radioterapią. W większości przypadków kończy się śmiercią i obecnie nie ma narzędzia, aby przewidzieć kto jest w grupie ryzyka i jak mu przeciwdziałać. Wczesne wykrycie t-MNs jest kluczowe zważywszy na to, że choroba zwykle występuje trzy do ośmiu lat po chemioterapii i/lub radioterapii. Choroba jest przedmiotem troski zarówno lekarzy jak i chorych leczonych wcześniej na nowotwór.
Naukowcy zbadali 14 pacjentów z t/MNs i odkryli ślady mutacji przedbiałaczkowych lub klonalnych hemopoez u 10. W celu stwierdzenia, czy mutacje przedbiałaczkowe mogłyby przewidywać rozwój białaczki, badacze porównali ich występowanie u 14 pacjentów do 54 pacjentów, którzy nie rozwinęli t-MNs po terapii przeciwnowotworowej. Badacze odkryli, że występowanie mutacji przedbiałaczkowych było istotnie wyższe u pacjentów rozwijających t-MNs ( 71 procent) niż u tych, którzy nie rozwinęli choroby (26 procent). Na tej podstawie naukowcy budują hipotezę, że przedbiałaczkowe mutacje mogą funkcjonować jako nowy biomarker, który przewidzi rozwój t-MNs. Badacze przeanalizowali także próbki szpiku kostnego w czasie rozwoju t-MNs i próbki krwi pozyskane w czasie wstępnej diagnozy nowotworu. Odkryto, że mutacje obecne w próbkach białaczki t-MNs mogą być znalezione w próbkach krwi pozyskanych w tym czasie co diagnoza raka. Tym samym naukowcy wnioskują, że choć potrzebne są dalsze badania, screening w kierunku mutacji pacjentów chorych na raka mógłby zidentyfikować tych z ryzykiem rozwoju t-MNs.
Nowotwór szpiku związany z terapią występuje u około 5 procent chorych na raka leczonych chemioterapią i/ lub radioterapią. W większości przypadków kończy się śmiercią i obecnie nie ma narzędzia, aby przewidzieć kto jest w grupie ryzyka i jak mu przeciwdziałać. Wczesne wykrycie t-MNs jest kluczowe zważywszy na to, że choroba zwykle występuje trzy do ośmiu lat po chemioterapii i/lub radioterapii. Choroba jest przedmiotem troski zarówno lekarzy jak i chorych leczonych wcześniej na nowotwór.
Naukowcy zbadali 14 pacjentów z t/MNs i odkryli ślady mutacji przedbiałaczkowych lub klonalnych hemopoez u 10. W celu stwierdzenia, czy mutacje przedbiałaczkowe mogłyby przewidywać rozwój białaczki, badacze porównali ich występowanie u 14 pacjentów do 54 pacjentów, którzy nie rozwinęli t-MNs po terapii przeciwnowotworowej. Badacze odkryli, że występowanie mutacji przedbiałaczkowych było istotnie wyższe u pacjentów rozwijających t-MNs ( 71 procent) niż u tych, którzy nie rozwinęli choroby (26 procent). Na tej podstawie naukowcy budują hipotezę, że przedbiałaczkowe mutacje mogą funkcjonować jako nowy biomarker, który przewidzi rozwój t-MNs. Badacze przeanalizowali także próbki szpiku kostnego w czasie rozwoju t-MNs i próbki krwi pozyskane w czasie wstępnej diagnozy nowotworu. Odkryto, że mutacje obecne w próbkach białaczki t-MNs mogą być znalezione w próbkach krwi pozyskanych w tym czasie co diagnoza raka. Tym samym naukowcy wnioskują, że choć potrzebne są dalsze badania, screening w kierunku mutacji pacjentów chorych na raka mógłby zidentyfikować tych z ryzykiem rozwoju t-MNs.