Kolejny krok w stronę samodzielności śląskiej onkologii
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 22.03.2016
Źródło: BL, Portal Trybuny Górniczej
Działy:
Aktualności w Onkologia
Aktualności
Ciężkie życie ma nowy szef Centrum Onkologii – Instytutu, Jan Walewski. Ledwo objął stanowisko, a już zmierzyć się musi z groźbą odejścia śląskiej filii. Sejmik Województwa Śląskiego przyjął wspólne stanowisko popierające utworzenie Śląskiego Instytutu Onkologii w Gliwicach.
To kolejny krok w stronę usamodzielnienia gliwickiego oddziału Instytutu Onkologii.
- Jako przedstawiciele samorządu regionalnego nie chcemy dalej tolerować sytuacji, w której gliwickie Centrum Onkologii zmuszone jest przekazywać wypracowane środki finansowe do placówek w Warszawie i Krakowie. Tylko w latach 2012-2015 ponad 70 mln zł wypracowanych w Oddziale w Gliwicach, pochodzących ze Śląskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, zostało przekazanych do placówek działających na terenie innych oddziałów Narodowego Funduszu Zdrowia – czytamy w stanowisko śląskiego samorządu.
- Sejmik w oświadczeniu zwrócił także uwagę, że dotychczasowe praktyki wpływają negatywnie na plany inwestycyjne instytutu. O argumentach za odłączeniem się gliwickiego oddziału od centrali w Warszawie radni dyskutowali już w trakcie spotkania zorganizowanego w siedzibie instytutu kilkanaście dni temu - pisze Portal Trybuny Górniczej.
- Samodzielność Instytutu Onkologii jest kwestią racji stanu województwa. Nie możemy pozwolić, aby pieniądze przeznaczone na pacjentów z naszego regionu były transferowane gdzie indziej – argumentował wtedy Wojciech Saługa, marszałek województwa.
- Jako przedstawiciele samorządu regionalnego nie chcemy dalej tolerować sytuacji, w której gliwickie Centrum Onkologii zmuszone jest przekazywać wypracowane środki finansowe do placówek w Warszawie i Krakowie. Tylko w latach 2012-2015 ponad 70 mln zł wypracowanych w Oddziale w Gliwicach, pochodzących ze Śląskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, zostało przekazanych do placówek działających na terenie innych oddziałów Narodowego Funduszu Zdrowia – czytamy w stanowisko śląskiego samorządu.
- Sejmik w oświadczeniu zwrócił także uwagę, że dotychczasowe praktyki wpływają negatywnie na plany inwestycyjne instytutu. O argumentach za odłączeniem się gliwickiego oddziału od centrali w Warszawie radni dyskutowali już w trakcie spotkania zorganizowanego w siedzibie instytutu kilkanaście dni temu - pisze Portal Trybuny Górniczej.
- Samodzielność Instytutu Onkologii jest kwestią racji stanu województwa. Nie możemy pozwolić, aby pieniądze przeznaczone na pacjentów z naszego regionu były transferowane gdzie indziej – argumentował wtedy Wojciech Saługa, marszałek województwa.