Niebezpieczna chemia i pyły przyczyną 70 proc. chorób zawodowych
Autor: Marta Koblańska
Data: 14.05.2018
Źródło: mat press/MK
Działy:
Aktualności w Onkologia
Aktualności
W Unii Europejskiej w prawie 40% przedsiębiorstw pracownicy mają kontakt z niebezpiecznymi chemikaliami każdego dnia. Również w Polsce skala problemu jest ogromna. W 2016 roku substancje chemiczne i pyły były przyczyną ponad 1,4 tys. chorób zawodowych, czyli aż 70% wszystkich zarejestrowanych . Znacząca liczba zachorowań wynikających z kontaktu z niebezpieczną chemią to choroby nowotworowe – szacuje się, że z ich powodu w UE co roku umiera ponad 102 tys. pracowników, a w Polsce ok. 7,5 tys .
- Coraz więcej pracowników w Polsce jest narażonych na działanie chemikaliów w miejscach pracy. Dotyczy to również takich zakładów, które nie kojarzą się z tego rodzaju zagrożeniem – jak np. firmy sprzątające, gabinety kosmetyczne i fryzjerskie, czy też służba zdrowia. Świadomość szkodliwego działania i sposobów zapobiegania mu nadal pozostają zbyt niskie. Badania przeprowadzone w polskich przedsiębiorstwach i raporty Państwowej Inspekcji Pracy wskazują, że większość pracodawców wciąż ma problemy z właściwą identyfikacją zagrożeń chemicznych. Tymczasem pracodawcy i pracownicy powinni rozumieć potencjalne zagrożenia oraz podejmować działania zapobiegawcze. W celu podnoszenia świadomości i dostarczenia rzetelnej wiedzy Europejska Agencja Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy – EU-OSHA – rozpoczyna kampanię informacyjną pt. „Substancje niebezpieczne pod kontrolą” , której polską edycję prowadzi Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy” – mówi prof. dr hab. n. med. Danuta Koradecka, Dyrektor ww. Instytutu.
Patronat nad kampanią objęła Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Partnerem strategicznym kampanii jest Główny Inspektorat Sanitarny, a partnerem strategicznym naukowym – Instytut Medycy Pracy im. Prof. J. Nofera w Łodzi.
Zawodowe narażenie na niebezpieczne chemikalia jest przyczyną m. in. nowotworów, chorób układu oddechowego, krążenia czy nerwowego. To najistotniejsze przyczyny zwolnień chorobowych pracowników, a często także powód trwałej niezdolności do pracy. Konsekwencją są wysokie koszty społeczne i poważne obciążenie budżetu państwa z tytułu leczenia, rehabilitacji i wypłat świadczeń finansowych.
Dodatkowo należy podkreślić, że dopuszczenie do wystąpienia chorób zawodowych u pracowników to ogromny kryzys wizerunkowy dla przedsiębiorstwa, a także narażenie się na coraz popularniejsze w Polsce roszczenia odszkodowawcze z tytułu uszczerbku na zdrowiu. W Polsce systematycznie zwiększa się zachorowalność na nowotwory złośliwe – ich ogólna liczba wzrosła z 90,8 tys. w 2005 roku do 180,3 tys. w 2016 roku . W etiologii chorób nowotworowych jednym z najczęściej rozpatrywanych czynników jest narażenie na różnego rodzaju rakotwórcze substancje chemiczne obecne w środowisku pracy i życia człowieka.
„Priorytetem musi być poprawa ochrony zdrowia pracowników i ograniczenie narażenia zawodowego na działanie m.in. rakotwórczych chemikaliów. Ważne jest również zwiększenie skuteczności prawodawstwa w tym obszarze. Warto pamiętać, że pracodawca ma obowiązek informowania pracowników o czynnikach szkodliwych dla zdrowia występujących na ich stanowiskach pracy. Musi też prowadzić rejestry zarówno prac, których wykonywanie powoduje konieczność kontaktu z niebezpiecznymi chemikaliami, jak i narażonych na nie pracowników. Centralny rejestr zawierający dane z terenu całego kraju jest prowadzony przez Instytut Medycyny Pracy w Łodzi. W roku 2016 – w stosunku do 2005 – zanotowano znaczący wzrost zakładów pracy zgłaszających m.in. działające rakotwórczo czynniki chemiczne i procesy technologiczne– łącznie z 2,3 tys. do 4,4 tys. Rośnie też rejestr czynników chemicznych i pyłowych z 253 do 356. To pokazuje nie tylko rozwój wiedzy toksykologicznej czy rozwój regulacji prawnych, ale również wzrost świadomości samych pracodawców” – dodaje Katarzyna Konieczko, odpowiedzialna za Centralny Rejestr Danych o Narażeniu na Substancje Chemiczne o Działaniu Rakotwórczym lub Mutagennym.
Pracownicy reprezentujący różne zawody mogą być narażeni na działanie ogromnej liczby substancji niebezpiecznych w swoich miejscach pracy. W 2017 r. w UE – na podstawie rozporządzenia w sprawie klasyfikacji, oznakowania i pakowania (CLP) – skategoryzowano około 129 tys. takich substancji. Dlatego Komisja Europejska rozpoczęła proces aktualizacji dyrektywy dotyczącej ochrony pracowników przed zagrożeniami m.in. ze strony czynników rakotwórczych . Nowa dyrektywa ustala wartości wiążące dopuszczalnych poziomów narażenia zawodowego dla 14 nowych czynników chemicznych. Ponadto, w fazie końcowej jest druga nowelizacja Dyrektywy 2004/37/WE, w której podano wiążące wartości dopuszczalnych poziomów narażenia zawodowego dla kolejnych 5 substancji rakotwórczych.
W prawie krajowym konsekwencją zmiany dyrektywy jest wprowadzenie lub weryfikacja wartości najwyższych dopuszczalnych stężeń dla substancji rakotwórczych w rozporządzeniu Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Do listy szkodliwych substancji w środowisku pracy dodano kolejnych 15 substancji chemicznych. Ich wprowadzenie ma zapewnić lepszą ochronę pracujących w warunkach szkodliwych dla zdrowia i ograniczyć występowanie związanych z tym chorób zawodowych.
Patronat nad kampanią objęła Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Partnerem strategicznym kampanii jest Główny Inspektorat Sanitarny, a partnerem strategicznym naukowym – Instytut Medycy Pracy im. Prof. J. Nofera w Łodzi.
Zawodowe narażenie na niebezpieczne chemikalia jest przyczyną m. in. nowotworów, chorób układu oddechowego, krążenia czy nerwowego. To najistotniejsze przyczyny zwolnień chorobowych pracowników, a często także powód trwałej niezdolności do pracy. Konsekwencją są wysokie koszty społeczne i poważne obciążenie budżetu państwa z tytułu leczenia, rehabilitacji i wypłat świadczeń finansowych.
Dodatkowo należy podkreślić, że dopuszczenie do wystąpienia chorób zawodowych u pracowników to ogromny kryzys wizerunkowy dla przedsiębiorstwa, a także narażenie się na coraz popularniejsze w Polsce roszczenia odszkodowawcze z tytułu uszczerbku na zdrowiu. W Polsce systematycznie zwiększa się zachorowalność na nowotwory złośliwe – ich ogólna liczba wzrosła z 90,8 tys. w 2005 roku do 180,3 tys. w 2016 roku . W etiologii chorób nowotworowych jednym z najczęściej rozpatrywanych czynników jest narażenie na różnego rodzaju rakotwórcze substancje chemiczne obecne w środowisku pracy i życia człowieka.
„Priorytetem musi być poprawa ochrony zdrowia pracowników i ograniczenie narażenia zawodowego na działanie m.in. rakotwórczych chemikaliów. Ważne jest również zwiększenie skuteczności prawodawstwa w tym obszarze. Warto pamiętać, że pracodawca ma obowiązek informowania pracowników o czynnikach szkodliwych dla zdrowia występujących na ich stanowiskach pracy. Musi też prowadzić rejestry zarówno prac, których wykonywanie powoduje konieczność kontaktu z niebezpiecznymi chemikaliami, jak i narażonych na nie pracowników. Centralny rejestr zawierający dane z terenu całego kraju jest prowadzony przez Instytut Medycyny Pracy w Łodzi. W roku 2016 – w stosunku do 2005 – zanotowano znaczący wzrost zakładów pracy zgłaszających m.in. działające rakotwórczo czynniki chemiczne i procesy technologiczne– łącznie z 2,3 tys. do 4,4 tys. Rośnie też rejestr czynników chemicznych i pyłowych z 253 do 356. To pokazuje nie tylko rozwój wiedzy toksykologicznej czy rozwój regulacji prawnych, ale również wzrost świadomości samych pracodawców” – dodaje Katarzyna Konieczko, odpowiedzialna za Centralny Rejestr Danych o Narażeniu na Substancje Chemiczne o Działaniu Rakotwórczym lub Mutagennym.
Pracownicy reprezentujący różne zawody mogą być narażeni na działanie ogromnej liczby substancji niebezpiecznych w swoich miejscach pracy. W 2017 r. w UE – na podstawie rozporządzenia w sprawie klasyfikacji, oznakowania i pakowania (CLP) – skategoryzowano około 129 tys. takich substancji. Dlatego Komisja Europejska rozpoczęła proces aktualizacji dyrektywy dotyczącej ochrony pracowników przed zagrożeniami m.in. ze strony czynników rakotwórczych . Nowa dyrektywa ustala wartości wiążące dopuszczalnych poziomów narażenia zawodowego dla 14 nowych czynników chemicznych. Ponadto, w fazie końcowej jest druga nowelizacja Dyrektywy 2004/37/WE, w której podano wiążące wartości dopuszczalnych poziomów narażenia zawodowego dla kolejnych 5 substancji rakotwórczych.
W prawie krajowym konsekwencją zmiany dyrektywy jest wprowadzenie lub weryfikacja wartości najwyższych dopuszczalnych stężeń dla substancji rakotwórczych w rozporządzeniu Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Do listy szkodliwych substancji w środowisku pracy dodano kolejnych 15 substancji chemicznych. Ich wprowadzenie ma zapewnić lepszą ochronę pracujących w warunkach szkodliwych dla zdrowia i ograniczyć występowanie związanych z tym chorób zawodowych.