Onkologiczny Paris pod Bydgoszczą

Basen, siłownia, gabinety masażu, boiska - już wiosną 2013 będą do dyspozycji bydgoszczan. Taką ofertę dla mieszkańców szykuje Centrum Onkologii. Szpital przestanie kojarzyć się ludziom z chorobą i bólem. Będą przy chodzić tutaj, aby się relaksować.

Takiego miejsca, jak powstający przy fordońskiej lecznicy Park Aktywnej Rehabilitacji i Sportu, nie ma w całym kraju. – pisze „Gazeta Wyborcza”.Ideą dyrektora szpitala jest zmiana wizerunku onkologii. - Pacjentem się bywa i dla nikogo nie jest to przyjemne uczucie. Ale po leczeniu szpitalnym, na naszych podopiecznych czeka piękne miejsce i nowe doświadczenie, jakim jest rehabilitacja w tym kompleksie. Tutaj będą wracać do zdrowia i mam nadzieję, że zechcą z nami zostać także wtedy, gdy już wygrają walkę z nowotworem - mówi Zbigniew Pawłowicz, szef CO.

Dlaczego ludzie mają świadomie zostać w miejscu, które kojarzy im się z chorobą i bólem? Bo zdaniem dyrektora PARiS będzie jak centrum handlowe, gdzie można kupić wszystko w jednym miejscu. - U nas będzie można odzyskać zdrowie, a potem utrzymać dobrą kondycję, odpocząć, rozwijać się - wylicza.

Park będzie służył pacjentom szpitala, ale nie tylko.