Szpital Miejski nr 4 w Gliwicach/Tomasz Bulenda
Ponad 200 operacji z robotem w gliwickiej placówce
Działy:
Aktualności w Onkologia
Aktualności
Tagi: | Versius, robot, Szpital Miejski nr 4 w Gliwicach, Gliwice, prostatektomia radykalna, rak prostaty, Andrzej Kupilas |
W Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach zespół operatorów wykonał z wykorzystaniem robota chirurgicznego Versius już przeszło 200 operacji prostatektomii radykalnych i operacji nerek.
Jedna sala operacyjna, jeden robot, 200 operacji
– Wprowadzenie zabiegów z wykorzystaniem możliwości chirurgii robotycznej jest korzystne między innymi ze względu na niską inwazyjność, mniejszą utratę krwi pacjentów i doskonałą precyzję – mówi dr Andrzej Kupilas, ordynator Oddziału Urologii i Urologii Onkologicznej Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.
– Przeprowadzenie ponad dwustu operacji było możliwe dzięki ciężkiej pracy całego zespołu. Gdy zaczęliśmy analizować dane, okazało się, że wykonanie takiej liczby zabiegów na oddziale z jedną salą operacyjną i 19 łóżkami jest dużym osiągnięciem – dodaje specjalista.
Robot Versius wykorzystywany jest w gliwickim szpitalu od lata ubiegłego roku. Dużo wcześniej jednak do korzystania z tego nowoczesnego urządzenia jego operatorzy przygotowywali się na szkoleniach w kraju i za granicą. Dzisiaj wykorzystują robota chirurgicznego podczas prostatektomii radykalnych, czyli operacji ratujących chorych z rakiem prostaty, oraz podczas operacji nerek.
Krótszy czas hospitalizacji i rekonwalescencji
Dla zespołu chirurgicznego Versius jest ergonomicznym rozwiązaniem. Dzięki obrazowi 3D w rozdzielczości HD oraz łatwemu sterowaniu narzędziami pozwala zmniejszyć stres i zmęczenie operatora.
– Dzięki technologii 3D i wykorzystaniu ramion robota możemy w precyzyjny sposób dotrzeć do guza i go usunąć z korzyścią dla pacjenta – podkreśla dr Kupilas.
Mniejsza ingerencja w ciało pacjenta, mniejsze ryzyko powikłań i wyższy komfort leczenia, a także krótszy czas hospitalizacji i rekonwalescencji to najważniejsze zalety operacji robotycznych.
Chirurgia robotowa jest synonimem postępu w medycynie. To szczególnie ważne w obliczu alarmujących statystyk: w Polsce zachorowania na raka prostaty podwoiły się w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Dwa tysiące nowych zachorowań rocznie stwierdza się w samym województwie śląskim. Z kolei o rozpoznaniu raka nerki każdego roku słyszy w Polsce ponad pięć tysięcy osób.
Przeczytaj także: „60-letni operator i nowoczesny robot to sposób na braki kadrowe”.
– Wprowadzenie zabiegów z wykorzystaniem możliwości chirurgii robotycznej jest korzystne między innymi ze względu na niską inwazyjność, mniejszą utratę krwi pacjentów i doskonałą precyzję – mówi dr Andrzej Kupilas, ordynator Oddziału Urologii i Urologii Onkologicznej Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.
– Przeprowadzenie ponad dwustu operacji było możliwe dzięki ciężkiej pracy całego zespołu. Gdy zaczęliśmy analizować dane, okazało się, że wykonanie takiej liczby zabiegów na oddziale z jedną salą operacyjną i 19 łóżkami jest dużym osiągnięciem – dodaje specjalista.
Robot Versius wykorzystywany jest w gliwickim szpitalu od lata ubiegłego roku. Dużo wcześniej jednak do korzystania z tego nowoczesnego urządzenia jego operatorzy przygotowywali się na szkoleniach w kraju i za granicą. Dzisiaj wykorzystują robota chirurgicznego podczas prostatektomii radykalnych, czyli operacji ratujących chorych z rakiem prostaty, oraz podczas operacji nerek.
Krótszy czas hospitalizacji i rekonwalescencji
Dla zespołu chirurgicznego Versius jest ergonomicznym rozwiązaniem. Dzięki obrazowi 3D w rozdzielczości HD oraz łatwemu sterowaniu narzędziami pozwala zmniejszyć stres i zmęczenie operatora.
– Dzięki technologii 3D i wykorzystaniu ramion robota możemy w precyzyjny sposób dotrzeć do guza i go usunąć z korzyścią dla pacjenta – podkreśla dr Kupilas.
Mniejsza ingerencja w ciało pacjenta, mniejsze ryzyko powikłań i wyższy komfort leczenia, a także krótszy czas hospitalizacji i rekonwalescencji to najważniejsze zalety operacji robotycznych.
Chirurgia robotowa jest synonimem postępu w medycynie. To szczególnie ważne w obliczu alarmujących statystyk: w Polsce zachorowania na raka prostaty podwoiły się w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Dwa tysiące nowych zachorowań rocznie stwierdza się w samym województwie śląskim. Z kolei o rozpoznaniu raka nerki każdego roku słyszy w Polsce ponad pięć tysięcy osób.
Przeczytaj także: „60-letni operator i nowoczesny robot to sposób na braki kadrowe”.