Precz z limitami
Autor: Katarzyna Bakalarska
Data: 08.10.2014
Źródło: Violetta Kraskowska
Działy:
Varia
Aktualności
Pierwsze wnioski po zniesieniu regulacji limitowej w szpitalach onkologicznych.
Jak w praktyce będzie wyglądało uwolnienie limitów? Centrum Onkologii w Bydgoszczy ćwiczy to we własnym zakresie od kilku lat. Problemem jest to, że ani Ministerstwo Zdrowia, ani NFZ nie chce skorzystać z tego doświadczenia. W środowisku medycznym krąży nawet żart: „Czy kolejki się zmniejszą? Tak, bo pacjenci staną bliżej siebie”.
Jak w praktyce będzie wyglądało uwolnienie limitów? Centrum Onkologii w Bydgoszczy ćwiczy to we własnym zakresie od kilku lat. Problemem jest to, że ani Ministerstwo Zdrowia, ani NFZ nie chce skorzystać z tego doświadczenia. W środowisku medycznym krąży nawet żart: „Czy kolejki się zmniejszą? Tak, bo pacjenci staną bliżej siebie”.
Jeszcze tylko kilka tygodni i machina, która mawydatnie zmniejszyć kolejki do specjalistów, ruszy na dobre. Znikną limity na leczenie nowotworów, jednak tylko tam, gdzie szpital dotrzyma terminów szybkiej diagnozy i szybko wdroży leczenie. Z kolei lekarz rodzinny zyska nowy oręż w walce z chorobą. Oto od stycznia 2015 r. będzie mógł wydawać kartę pacjenta onkologicznego, „otwierającą wszystkie drzwi”do„bezkolejkowej”diagnostyki i leczenia. Takie rozwiązanie wydaje się idealne, zwłaszcza w kraju, w którymchory na raka płuc od pierwszej wizyty u lekarza rodzinnego do rozpoczęcia leczenia musi czekać pół roku,a chory na raka piersi pięć miesięcy (według najnowszegoraportu Watch Health Care „Onkobarometr”).
Tylko czy operacja na żywym organizmie, jakim jest system opieki zdrowotnej, ma szansę się powieść? Nie
trzeba czekać do 2015 r., aby się o tym przekonać.
Tylko czy operacja na żywym organizmie, jakim jest system opieki zdrowotnej, ma szansę się powieść? Nie
trzeba czekać do 2015 r., aby się o tym przekonać.