archiwum
Prof. Reguła o skriningu raka jelita grubego – obecnie i w przyszłości ►
Redaktor: Bogusz Soiński
Data: 15.03.2022
Źródło: XIX Kongres Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii
– Badania przesiewowe przyczyniły się do zmniejszenia obciążenia rakiem jelita grubego w skali krajowej zwłaszcza w państwach z długotrwałymi programami. To powinno zachęcić inne kraje do utrzymywania, dalszego doskonalenia lub implementacji skriningu. Należy dążyć do optymalizacji rozwiązań w zależności od lokalnych uwarunkowań – mówi prof. dr hab. n. med. Jarosław Reguła.
Jak skrining raka jelita grubego wpłynął na zapadalność i umieralność w 21 państwach Unii Europejskiej? Prof. dr hab. n. med. Jarosław Reguła, kierownik Kliniki Gastroenterologii, Hepatologii i Onkologii Klinicznej Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Narodowym Instytucie Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowym Instytucie Badawczym, omawia bardzo interesującą i pouczającą pracę opublikowaną w „The Lancet”, w której przeanalizowano ponad 3 miliony przypadków rozpoznanych między 2000 a 2016 r., gdzie pokazano roczne przyrosty procentowe (AAPC) zapadalności i umieralności w aspekcie badania przesiewowego, a kraje podzielono na trzy grupy: z programami trwającymi wiele lat, z programami wdrożonymi w ciągu ostatnich 10 lat oraz państwa bez programów skriningowych.
– Porównano krzywe epidemiologiczne. W grupie państw z programami trwającymi od dawna – Austrii, Czechach, Finlandii, Niemczech i Wielkiej Brytanii – są one fantastyczne, niezależnie od zapadalności, umieralność się zmniejsza. Wśród krajów, które niedawno wprowadziły programy skriningowe – Belgii, Danii, Holandii, Irlandii, Litwy i Słowenii – krzywe są interesujące, bowiem po wprowadzeniu skutecznej metody w dużej populacji zaobserwowano niesamowity pik będący wzrostem zapadalności, liczbą nowych przypadków. Ważne przy tym, że od tego momentu wskaźniki umieralności się obniżały. W Bułgarii, Estonii, Norwegii, Szwecji, Ukrainie – bez żadnego programu skriningowego na skalę ogólnokrajową – krzywe niestety rosły lub były płaskie – analizuje prof. Reguła.
Ekspert wyciąga wnioski z opisywanej pracy: – Badania przesiewowe przyczyniły się do zmniejszenia obciążenia rakiem jelita grubego w skali krajowej szczególnie w państwach z długotrwałymi programami. To powinno zachęcić inne kraje do utrzymywania, dalszego doskonalenia lub implementacji skriningu, jeśli go nie ma. Powinno się dążyć do optymalizacji rozwiązań w zależności od lokalnych uwarunkowań. To ostatnie zdanie odnosi się do Polski.
Prof. Reguła przedstawia osiągnięcia dwóch dekad w naszym kraju: – W Polsce powstało 141 ośrodków badań przesiewowych realizujących aż trzy różne organizacyjne programy (populacyjny z zaproszeniami, oportunistyczny, w ramach europejskich funduszy społecznych), pokrywających niestety tylko mniej więcej 40 proc. powierzchni Polski. Mamy również ok. 500 świetnie wyszkolonych, gwarantujących wysoką jakość endoskopistów, którzy wykonali dotychczas w przybliżeniu milion badań. Spełnione są także – jesteśmy wzorcem dla świata – kryteria dotyczące jakości, mierzonej wskaźnikami ADR i CIR.
Naukowiec wymienia przyczyny planowanych zmian w Programie Badań Przesiewowych – niesatysfakcjonującą zgłaszalność na kolonoskopię przesiewową, która spadła do 20 proc; przeniesienie finansowania PBP do NFZ; wpływ pandemii SARS-CoV-2 oraz zalety i nowe dowody na skuteczność FIT, czyli zalecanego przez międzynarodowe wytyczne immunochemicznego testu na krew utajoną w stolcu.
Prof. Jarosław Reguła w kolejnej sekwencji poświęca uwagę testowi FIT, wyliczając również jego zalety – wysoką czułość względem raka jelita grubego; nieinwazyjny charakter badania; samodzielne pobranie materiału, bez modyfikacji diety i leków; automatyczne badanie próbki w laboratorium; stabilność materiału oraz stosunkowo niski koszt.
Na koniec specjalista opowiada o wyzwaniach związanych ze skriningiem raka jelita grubego.
Wykład „Skrining raka jelita grubego – obecnie i w przyszłości” został zaprezentowany podczas konferencji XIX Kongres Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii Wydawnictwa Termedia (kierownictwo naukowe: prof. dr hab. n. med. Marek Hartleb).
– Porównano krzywe epidemiologiczne. W grupie państw z programami trwającymi od dawna – Austrii, Czechach, Finlandii, Niemczech i Wielkiej Brytanii – są one fantastyczne, niezależnie od zapadalności, umieralność się zmniejsza. Wśród krajów, które niedawno wprowadziły programy skriningowe – Belgii, Danii, Holandii, Irlandii, Litwy i Słowenii – krzywe są interesujące, bowiem po wprowadzeniu skutecznej metody w dużej populacji zaobserwowano niesamowity pik będący wzrostem zapadalności, liczbą nowych przypadków. Ważne przy tym, że od tego momentu wskaźniki umieralności się obniżały. W Bułgarii, Estonii, Norwegii, Szwecji, Ukrainie – bez żadnego programu skriningowego na skalę ogólnokrajową – krzywe niestety rosły lub były płaskie – analizuje prof. Reguła.
Ekspert wyciąga wnioski z opisywanej pracy: – Badania przesiewowe przyczyniły się do zmniejszenia obciążenia rakiem jelita grubego w skali krajowej szczególnie w państwach z długotrwałymi programami. To powinno zachęcić inne kraje do utrzymywania, dalszego doskonalenia lub implementacji skriningu, jeśli go nie ma. Powinno się dążyć do optymalizacji rozwiązań w zależności od lokalnych uwarunkowań. To ostatnie zdanie odnosi się do Polski.
Prof. Reguła przedstawia osiągnięcia dwóch dekad w naszym kraju: – W Polsce powstało 141 ośrodków badań przesiewowych realizujących aż trzy różne organizacyjne programy (populacyjny z zaproszeniami, oportunistyczny, w ramach europejskich funduszy społecznych), pokrywających niestety tylko mniej więcej 40 proc. powierzchni Polski. Mamy również ok. 500 świetnie wyszkolonych, gwarantujących wysoką jakość endoskopistów, którzy wykonali dotychczas w przybliżeniu milion badań. Spełnione są także – jesteśmy wzorcem dla świata – kryteria dotyczące jakości, mierzonej wskaźnikami ADR i CIR.
Naukowiec wymienia przyczyny planowanych zmian w Programie Badań Przesiewowych – niesatysfakcjonującą zgłaszalność na kolonoskopię przesiewową, która spadła do 20 proc; przeniesienie finansowania PBP do NFZ; wpływ pandemii SARS-CoV-2 oraz zalety i nowe dowody na skuteczność FIT, czyli zalecanego przez międzynarodowe wytyczne immunochemicznego testu na krew utajoną w stolcu.
Prof. Jarosław Reguła w kolejnej sekwencji poświęca uwagę testowi FIT, wyliczając również jego zalety – wysoką czułość względem raka jelita grubego; nieinwazyjny charakter badania; samodzielne pobranie materiału, bez modyfikacji diety i leków; automatyczne badanie próbki w laboratorium; stabilność materiału oraz stosunkowo niski koszt.
Na koniec specjalista opowiada o wyzwaniach związanych ze skriningiem raka jelita grubego.
Wykład „Skrining raka jelita grubego – obecnie i w przyszłości” został zaprezentowany podczas konferencji XIX Kongres Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii Wydawnictwa Termedia (kierownictwo naukowe: prof. dr hab. n. med. Marek Hartleb).