SPSK 1 w Lublinie
Radioterapię śródoperacyjną raka odbytnicy przeprowadzili lubelscy onkolodzy
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 30.01.2023
Źródło: Gabriela Bogaczyk/PAP
Działy:
Aktualności w Onkologia
Aktualności
Pierwszą w Polsce operację raka odbytnicy z wykorzystaniem radioterapii śródoperacyjnej przeprowadzili specjaliści z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie. – Dzięki temu możemy obniżyć, a nawet zniwelować ryzyko nawrotu choroby u pacjenta – poinformował kierownik Kliniki Chirurgii Onkologicznej w SPSK1 prof. Wojciech Polkowski.
Jak przekazał prof. Polkowski, w styczniu br. zastosowano po raz pierwszy w Polsce radioterapię śródoperacyjną u chorego na zaawansowanego raka odbytnicy. – Po usunięciu nowotworu w trakcie zabiegu podaje się bezpośrednio w to miejsce jednorazową dawkę napromieniania. W tym przypadku było to 10 Gy o energii 6 MeV. Wtedy cały zespół musi opuścić salę operacyjną, a funkcje życiowe pacjenta monitorowane są zdalnie. Następnie, po kilku minutach, usuwany jest aplikator energii promieni jonizujących i można przystąpić do zszywania rany chirurgicznej – wyjaśnił kierownik.
Prof. Wojciech Polkowski wskazał, że Szpital Kliniczny nr 1 w Lublinie jest jedynym ośrodkiem po prawej stronie Wisły wyposażonym w sprzęt do radioterapii śródoperacyjnej. Chodzi o mobilny akcelerator nowej generacji Mobetron. – Taki sprzęt pracuje jeszcze w Poznaniu, ale nikt w Polsce nie podjął się takiej operacji u chorego na raka odbytnicy. Doświadczenie w tym ma tylko kilka ośrodków w Europie, np. w Eindhoven w Holandii, Southampton w Wielkiej Brytanii – zwrócił uwagę profesor.
W ubiegłym roku specjaliści z lubelskiego ośrodka zastosowali radioterapię śródoperacyjną u chorego na raka trzustki, a wcześniej u chorej na raka piersi. Jak wspomniał szef kliniki chirurgii onkologicznej, radioterapia śródoperacyjna wróciła do Lublina po kilku latach.
– W latach 2005-2014 wykonaliśmy ponad 200 takich operacji, głównie u chorych na raka piersi. Potem mieliśmy przerwę, aż do momentu uruchomienia w naszym szpitalu Zakładu Radioterapii wyposażonego w nowoczesny, mobilny akcelerator do radioterapii śródoperacyjnej – przekazał prof. Polkowski, podkreślając, że przy takich zabiegach potrzebna jest ścisła współpraca chirurgów z radioterapeutami i anestezjologami.
Zapytany o efekty radioterapii śródoperacyjnej, zaznaczył, że u chorych na tak zaawansowane nowotwory często występuje wznowa. – Dzięki zastosowaniu radioterapii w trakcie operacji możemy obniżyć, a nawet zniwelować ryzyko nawrotu choroby, bo jesteśmy w stanie zniszczyć komórki – wyjaśnił profesor.
Dodał, że radioterapia śródoperacyjna wpływa również na skrócenie czasu trwania tradycyjnej radioterapii po operacji, np. z pięciu do trzech tygodni, dzięki czemu zmniejsza się liczba wizyt pacjenta w szpitalu.
Prof. Wojciech Polkowski wskazał, że Szpital Kliniczny nr 1 w Lublinie jest jedynym ośrodkiem po prawej stronie Wisły wyposażonym w sprzęt do radioterapii śródoperacyjnej. Chodzi o mobilny akcelerator nowej generacji Mobetron. – Taki sprzęt pracuje jeszcze w Poznaniu, ale nikt w Polsce nie podjął się takiej operacji u chorego na raka odbytnicy. Doświadczenie w tym ma tylko kilka ośrodków w Europie, np. w Eindhoven w Holandii, Southampton w Wielkiej Brytanii – zwrócił uwagę profesor.
W ubiegłym roku specjaliści z lubelskiego ośrodka zastosowali radioterapię śródoperacyjną u chorego na raka trzustki, a wcześniej u chorej na raka piersi. Jak wspomniał szef kliniki chirurgii onkologicznej, radioterapia śródoperacyjna wróciła do Lublina po kilku latach.
– W latach 2005-2014 wykonaliśmy ponad 200 takich operacji, głównie u chorych na raka piersi. Potem mieliśmy przerwę, aż do momentu uruchomienia w naszym szpitalu Zakładu Radioterapii wyposażonego w nowoczesny, mobilny akcelerator do radioterapii śródoperacyjnej – przekazał prof. Polkowski, podkreślając, że przy takich zabiegach potrzebna jest ścisła współpraca chirurgów z radioterapeutami i anestezjologami.
Zapytany o efekty radioterapii śródoperacyjnej, zaznaczył, że u chorych na tak zaawansowane nowotwory często występuje wznowa. – Dzięki zastosowaniu radioterapii w trakcie operacji możemy obniżyć, a nawet zniwelować ryzyko nawrotu choroby, bo jesteśmy w stanie zniszczyć komórki – wyjaśnił profesor.
Dodał, że radioterapia śródoperacyjna wpływa również na skrócenie czasu trwania tradycyjnej radioterapii po operacji, np. z pięciu do trzech tygodni, dzięki czemu zmniejsza się liczba wizyt pacjenta w szpitalu.