Rak piersi i reumatoidalne zapalenia stawów
Autor: Anna Soboń
Data: 21.05.2020
Źródło: Risk of breast cancer before and after rheumatoid arthritis, and the impact of hormonal factors. Wadström H, Pettersson A, Smedby KE, Askling J. Ann Rheum Dis. 2020 May;79(5):581-586.
Opracowała: Ewa Morgiel
Opracowała: Ewa Morgiel
Rak piersi jest jednym z najczęstszych nowotworów, na który choruje 1 na 10 kobiet (najczęstszy nowotwór u kobiet). Na częstość zachorowań mają wpływ hormony płciowe, wśród znanych czynników ryzyka wymieniane są: hormonalna terapia zastępcza, wczesna miesiączka, późna menopauza, nierodzenie dzieci, późne macierzyństwo, niekarmienie piersią.
Reumatoidalne zapalenie stawów to najczęstsza układowa choroba tkanki łącznej z wyraźna predyspozycją występowania u płci żeńskiej, gdzie określoną rolę w etiopatogenezie przypisuje się wpływowi czynników hormonalnych.
Współwystępowanie raka piersi i RZS jest tematem bardzo ciekawej pracy naukowców ze Szwecji opartej na narodowym rejestrze chorych z rozpoznaniem RZS utworzonym w latach 2006-2016. Częstość zachorowań na raka piersi analizowano na podstawie danych z odpowiednio dobranej grupy kontrolnej osób z populacji ogólnej z uwzględnieniem między innymi takie czynniki jak: wiek, płeć, miejsce zamieszkania, dzietność, stosowanie hormonalnej terapii zastępczej oraz status socjoekonomiczny.
Na podstawie analizy statystycznej u kobiet z rozpoznaniem RZS (zarówno dla postaci seropozytywnej jak i seronegatywnej) stwierdzono mniejsze ryzyko raka piersi, a zależność ta została także potwierdzona po uwzględnieniu kilku uznanych czynników ryzyka raka piersi. Ponadto u kobiet z rozpoznaniem raka piersi mniejsze były ryzyko zachorowania na RZS. Na tej podstawie stwierdzono, iż ryzyko zachorowania na raka piersi nie ma związku z leczeniem przeciwreumatycznym lub samą chorobą, a przyczyną takiej zależności najprawdopodobniej są czynniki środowiskowe i/lub genetyczne, które warunkują stan zdrowia danej osoby. Niemniej w kontekście potencjalnego warunkowania genetycznego dziwi brak związku z postacią RZS (seropozytywny/seronegatywny).
Jednym z istotnych celów przeprowadzenia tego badania była ocena wpływu stosowania tamoksyfenu oraz inhibitorów aromatazy w leczeniu onkologicznym na ryzyko zachorowania na RZS. Mimo, iż niektóre z dotychczasowych publikacji sugerowały taki związek, w przeprowadzonym badaniu nie stwierdzono zależności między stosowaną hormonoterapią w leczeniu raka sutka a częstością zachorowań na RZS.
Wnioski z tej publikacji stanowią praktyczną wiedzę, którą można wykorzystać w codziennej pracy z pacjentem. W związku z postępem medycyny, lepszymi wynikami terapii wielu chorób, zwiększa się przeciętny wiek pacjenta z chorobą reumatyczną i ilość schorzeń współistniejących. Coraz częściej dylematem lekarza jest wpływ leczenia jednej choroby na przebieg innej. Szwedzcy autorzy tym razem uspokajają dowodząc, że u kobiety z RZS ryzyko zachorowania na raka piersi jest niższe niż w populacji ogólnej, a leczenie tamoksyfenem lub inhibitorami aromatazy wydają się bezpieczne w kontekście RZS.
Współwystępowanie raka piersi i RZS jest tematem bardzo ciekawej pracy naukowców ze Szwecji opartej na narodowym rejestrze chorych z rozpoznaniem RZS utworzonym w latach 2006-2016. Częstość zachorowań na raka piersi analizowano na podstawie danych z odpowiednio dobranej grupy kontrolnej osób z populacji ogólnej z uwzględnieniem między innymi takie czynniki jak: wiek, płeć, miejsce zamieszkania, dzietność, stosowanie hormonalnej terapii zastępczej oraz status socjoekonomiczny.
Na podstawie analizy statystycznej u kobiet z rozpoznaniem RZS (zarówno dla postaci seropozytywnej jak i seronegatywnej) stwierdzono mniejsze ryzyko raka piersi, a zależność ta została także potwierdzona po uwzględnieniu kilku uznanych czynników ryzyka raka piersi. Ponadto u kobiet z rozpoznaniem raka piersi mniejsze były ryzyko zachorowania na RZS. Na tej podstawie stwierdzono, iż ryzyko zachorowania na raka piersi nie ma związku z leczeniem przeciwreumatycznym lub samą chorobą, a przyczyną takiej zależności najprawdopodobniej są czynniki środowiskowe i/lub genetyczne, które warunkują stan zdrowia danej osoby. Niemniej w kontekście potencjalnego warunkowania genetycznego dziwi brak związku z postacią RZS (seropozytywny/seronegatywny).
Jednym z istotnych celów przeprowadzenia tego badania była ocena wpływu stosowania tamoksyfenu oraz inhibitorów aromatazy w leczeniu onkologicznym na ryzyko zachorowania na RZS. Mimo, iż niektóre z dotychczasowych publikacji sugerowały taki związek, w przeprowadzonym badaniu nie stwierdzono zależności między stosowaną hormonoterapią w leczeniu raka sutka a częstością zachorowań na RZS.
Wnioski z tej publikacji stanowią praktyczną wiedzę, którą można wykorzystać w codziennej pracy z pacjentem. W związku z postępem medycyny, lepszymi wynikami terapii wielu chorób, zwiększa się przeciętny wiek pacjenta z chorobą reumatyczną i ilość schorzeń współistniejących. Coraz częściej dylematem lekarza jest wpływ leczenia jednej choroby na przebieg innej. Szwedzcy autorzy tym razem uspokajają dowodząc, że u kobiety z RZS ryzyko zachorowania na raka piersi jest niższe niż w populacji ogólnej, a leczenie tamoksyfenem lub inhibitorami aromatazy wydają się bezpieczne w kontekście RZS.