Rekordowy wzrost zachorowań na raka w Pekinie. Czy naprawdę przez papierosy?
Autor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 12.11.2013
Źródło: BL, BBC
Działy:
Zagranica
Aktualności
Liczba zachorowań na raka płuc w Pekinie wzrosła o ponad 50 proc. - donosi BBC News. Chińskie władze tłumaczą to… paleniem papierosów. Ale w Pekinie od lat wcale nie wzrasta ilość palących, za to rośnie zanieczyszczenie środowiska, w powietrzu wisi smog.
Rządowa agencja Xinhua podała liczbę pacjentów z rakiem płuc w chińskiej stolicy. W 2002 roku chorowało ok. 40 osób na 100 tys., w 2011 roku ta liczna wzrosła do 63.
Pekińskie władze twierdzą, że raka powoduje niezdrowy tryb życia, m.in. palenie. Na dalszym miejscu ale jako jeden z czynników wymieniają także smog.
-Tymczasem chińska stolica jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie – zauważa BBC. W ubiegłym miesiącu Światowa Organizacja Zdrowia podała, że zanieczyszczone powietrze jest przyczyną milionów zgonów rocznie.
Szacuje się, że w Pekinie zanieczyszczenie powietrza przyczynia się do 3,2 mln poronień rocznie, a powodowany przez smog rak płuc powoduje ponad 200 tys. zgonów rocznie.
Liczba palących papierosów mieszkańców stolicy Chin od lat nie rośnie w tempie, które mogłoby uzasadnić tak lawinowy wzrost liczby zachorowań na raka płuc.
Pekińskie władze twierdzą, że raka powoduje niezdrowy tryb życia, m.in. palenie. Na dalszym miejscu ale jako jeden z czynników wymieniają także smog.
-Tymczasem chińska stolica jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie – zauważa BBC. W ubiegłym miesiącu Światowa Organizacja Zdrowia podała, że zanieczyszczone powietrze jest przyczyną milionów zgonów rocznie.
Szacuje się, że w Pekinie zanieczyszczenie powietrza przyczynia się do 3,2 mln poronień rocznie, a powodowany przez smog rak płuc powoduje ponad 200 tys. zgonów rocznie.
Liczba palących papierosów mieszkańców stolicy Chin od lat nie rośnie w tempie, które mogłoby uzasadnić tak lawinowy wzrost liczby zachorowań na raka płuc.
