Specjalizacje, Kategorie, Działy

W Słupsku pacjentom odmówiono pomocy. Bo brakowało pieniędzy na podwyżki dla onkologów.

Udostępnij:
Pacjenci słupskiej onkologii z braku lekarzy byli odsyłani, gdy przychodzili na oddział w umówionym terminie by dostać chemię. Lekarki odpowiedzialne za podawanie chemii zażądały podwyżki, a bez niej: odmówiły pracy. Po otrzymaniu obietnic tejże podwyżki zgodziły się wrócić do pracy.
– Największy kryzys trwał półtora tygodnia, gdy dwie koleżanki zwolniły się, bo uważały, że za mało zarabiają. Wtedy jednego dnia pracowaliśmy na oddziale i w przychodni we dwóch. Wówczas rzeczywiście było trudno obsłużyć wszystkich chorych, którzy czekali w Słupsku w kolejce – tłumaczył Ryszard Kwiatkowski, ordynator oddziału onkologii w słupskim szpitalu.

Teraz jednak ma być lepiej, bo w oddziale na stałe jest już trzech lekarzy, a wspiera ich jeszcze lekarka z Gdyni – pisze „Głos Pomorza”

– Rozumiem nerwowość pacjentów, bo rak budzi strach, ale czasem po operacji na oddziale chirurgii onkologicznej, trzeba poczekać z chemią, aby świeże rany się zagoiły i nie doszło do ich otwarcia pod wpływem ostro działających na organizm środków chemicznych - mówi Kwiatkowski.

– Poza tym od koleżanek będących w sporze z dyrekcją szpitala dowiedzieliśmy się, że wracają do do pracy, bo po podpisaniu satysfakcjonujących je nowych umów, spór płacowy się zakończył – dodaje.
 
Redaktor prowadzący:
dr n. med. Katarzyna Stencel - Oddział Onkologii Klinicznej z Pododdziałem Dziennej Chemioterapii, Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii im. Eugenii i Janusza Zeylandów w Poznaniu
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.