123RF
Aktywność fizyczna podczas dializy jest korzystna dla zdrowia
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 28.07.2023
Źródło: PAP/Paweł Wernicki
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
Tagi: | dializy, aktywność fizyczna |
Pacjenci wykonujący lekkie ćwiczenia podczas dializy są sprawniejsi fizycznie i rzadziej trafiają do szpitala niż ci, którzy tego nie robią – informuje „New England Journal of Medicine – Evidence“.
Zakrojone na szeroką skalę badania w 21 stacjach dializ przeprowadziło konsorcjum kierowane przez profesora prewencyjnej i rehabilitacyjnej medycyny sportowej Martina Halle z Uniwersytetu Technicznego w Monachium (TUM).
Dializa to procedura medyczna, która pozwala oczyścić krew pacjenta z produktów przemiany materii oraz wyeliminować nadmiar wody dzięki użyciu sztucznej nerki. Musi być powtarzana kilka razy w tygodniu. Każda sesja trwa kilka godzin, w ciągu których pacjent jest podłączony do urządzenia rurkami odprowadzającymi i doprowadzającymi krew, co oczywiście ogranicza możliwość aktywności fizycznej.
W Niemczech około 80 000 osób ma tak poważne zaburzenia czynności nerek, że wymagają one dializ kilka razy w tygodniu. Wiele dializowanych osób ma także dodatkowe problemy zdrowotne, takie jak cukrzyca i choroby serca. Ograniczenia związane z tymi chorobami oraz czas potrzebny do przeprowadzenia dializy sprawiają, że raczej nie angażują się one w ćwiczenia fizyczne. – Chcieliśmy to zmienić – powiedział prof. Halle.
W badaniu (DOI: 10.1056/EVIDoa2300057) wzięło udział około 1000 pacjentów z 21 centrów dializ w Niemczech. – Zorganizowaliśmy jedno z największych na świecie badań dotyczących aktywności fizycznej w kontekście określonych chorób – zaznaczył prof. Martin Halle. Skonsultowano się z danymi od ubezpieczycieli zdrowotnych, aby upewnić się, że grupa uczestników była reprezentatywna dla pacjentów dializowanych w Niemczech pod względem takich aspektów, jak wiek, płeć i ogólny stan zdrowia.
W ciągu 12 miesięcy połowa uczestników badania ukończyła towarzyszące dializom sesje ćwiczeń co najmniej raz, a najlepiej trzy razy w tygodniu, podczas gdy inni byli poddawani jedynie monitorowaniu medycznemu. Wspomniane sesje obejmowały 30-minutowy trening wytrzymałościowy z użyciem zainstalowanego w łóżku cykloergometru oraz kolejne pół godziny ćwiczeń z ciężarkami, taśmami oporowymi i piłkami. Ćwiczenia były dostosowane indywidualnie do wydolności każdego pacjenta.
Po roku stan zdrowia aktywnych uczestników badania znacznie się poprawił, co obejmowało wykonanie większej liczby powtórzeń w jednominutowym teście siadania i wstawania oraz zwiększenie dystansu, który pacjent mógł przejść w ciągu sześciu minut, w porównaniu z tym pokonanym na początku badania. W grupie kontrolnej, która nie ćwiczyła, wyniki były nawet gorsze pod koniec badania niż na początku.
– Może nie wydaje się, że ten rodzaj standaryzowanych testów szczególnie odzwierciedla codzienne życie, jednak wyniki wskazują na wymierną poprawę jakości życia i autonomii. Na przykład uczestnicy w domu byli w stanie wstać z krzesła bez pomocy, co nie zawsze było wcześniej możliwe – stwierdził prof. Halle.
Ponadto uczestnicy, którzy regularnie trenowali, w trakcie badania spędzili w szpitalu średnio dwa dni – w porównaniu z przeciętnie pięcioma dniami dla grupy kontrolnej.
– Moim zdaniem wyniki mówią same za siebie — wskazał prof. Halle. – Byliśmy w stanie poprawić stan zdrowia uczestników, a także obniżyć koszty systemu opieki zdrowotnej przy stosunkowo niewielkich nakładach – ocenił.
Jak wynika z przedstawionych przez badaczy danych, zindywidualizowane szkolenie kosztowałoby około 25 euro za sesję na osobę.
Konsorcjum DiaTT (Dialysis Training Therapy) przedłożyło raport końcowy Wspólnemu Komitetowi Federalnemu (Gemeinsamer Bundesausschuss – G-BA), który sfinansował badanie za pośrednictwem swojego Funduszu Innowacji (Innovationsfonds). Komitet ten ostatecznie zdecyduje, czy szkolenie będzie oferowane wszystkim dializowanym pacjentom z ustawowym ubezpieczeniem zdrowotnym w Niemczech.
– Mam nadzieję, że nasz program ćwiczeń stanie się standardem w ustawowym ubezpieczeniu zdrowotnym — powiedział prof. Halle. – Nasze badanie pokazuje, jak ważne jest przyjęcie holistycznego spojrzenia na zdrowie, zwłaszcza jeśli chodzi o pacjentów w wieku podeszłym i o ograniczonej sprawności. Chociaż medycyna zaawansowana technologicznie jest ważna, może osiągnąć swój pełny potencjał jedynie w połączeniu z innymi dziedzinami, takimi jak medycyna prewencyjna – podsumował.
Uczestnicy badania będą w przyszłości nadal monitorowani, aby naukowcy mogli dowiedzieć się więcej o efektach ćwiczeń w dłuższej perspektywie.
Dializa to procedura medyczna, która pozwala oczyścić krew pacjenta z produktów przemiany materii oraz wyeliminować nadmiar wody dzięki użyciu sztucznej nerki. Musi być powtarzana kilka razy w tygodniu. Każda sesja trwa kilka godzin, w ciągu których pacjent jest podłączony do urządzenia rurkami odprowadzającymi i doprowadzającymi krew, co oczywiście ogranicza możliwość aktywności fizycznej.
W Niemczech około 80 000 osób ma tak poważne zaburzenia czynności nerek, że wymagają one dializ kilka razy w tygodniu. Wiele dializowanych osób ma także dodatkowe problemy zdrowotne, takie jak cukrzyca i choroby serca. Ograniczenia związane z tymi chorobami oraz czas potrzebny do przeprowadzenia dializy sprawiają, że raczej nie angażują się one w ćwiczenia fizyczne. – Chcieliśmy to zmienić – powiedział prof. Halle.
W badaniu (DOI: 10.1056/EVIDoa2300057) wzięło udział około 1000 pacjentów z 21 centrów dializ w Niemczech. – Zorganizowaliśmy jedno z największych na świecie badań dotyczących aktywności fizycznej w kontekście określonych chorób – zaznaczył prof. Martin Halle. Skonsultowano się z danymi od ubezpieczycieli zdrowotnych, aby upewnić się, że grupa uczestników była reprezentatywna dla pacjentów dializowanych w Niemczech pod względem takich aspektów, jak wiek, płeć i ogólny stan zdrowia.
W ciągu 12 miesięcy połowa uczestników badania ukończyła towarzyszące dializom sesje ćwiczeń co najmniej raz, a najlepiej trzy razy w tygodniu, podczas gdy inni byli poddawani jedynie monitorowaniu medycznemu. Wspomniane sesje obejmowały 30-minutowy trening wytrzymałościowy z użyciem zainstalowanego w łóżku cykloergometru oraz kolejne pół godziny ćwiczeń z ciężarkami, taśmami oporowymi i piłkami. Ćwiczenia były dostosowane indywidualnie do wydolności każdego pacjenta.
Po roku stan zdrowia aktywnych uczestników badania znacznie się poprawił, co obejmowało wykonanie większej liczby powtórzeń w jednominutowym teście siadania i wstawania oraz zwiększenie dystansu, który pacjent mógł przejść w ciągu sześciu minut, w porównaniu z tym pokonanym na początku badania. W grupie kontrolnej, która nie ćwiczyła, wyniki były nawet gorsze pod koniec badania niż na początku.
– Może nie wydaje się, że ten rodzaj standaryzowanych testów szczególnie odzwierciedla codzienne życie, jednak wyniki wskazują na wymierną poprawę jakości życia i autonomii. Na przykład uczestnicy w domu byli w stanie wstać z krzesła bez pomocy, co nie zawsze było wcześniej możliwe – stwierdził prof. Halle.
Ponadto uczestnicy, którzy regularnie trenowali, w trakcie badania spędzili w szpitalu średnio dwa dni – w porównaniu z przeciętnie pięcioma dniami dla grupy kontrolnej.
– Moim zdaniem wyniki mówią same za siebie — wskazał prof. Halle. – Byliśmy w stanie poprawić stan zdrowia uczestników, a także obniżyć koszty systemu opieki zdrowotnej przy stosunkowo niewielkich nakładach – ocenił.
Jak wynika z przedstawionych przez badaczy danych, zindywidualizowane szkolenie kosztowałoby około 25 euro za sesję na osobę.
Konsorcjum DiaTT (Dialysis Training Therapy) przedłożyło raport końcowy Wspólnemu Komitetowi Federalnemu (Gemeinsamer Bundesausschuss – G-BA), który sfinansował badanie za pośrednictwem swojego Funduszu Innowacji (Innovationsfonds). Komitet ten ostatecznie zdecyduje, czy szkolenie będzie oferowane wszystkim dializowanym pacjentom z ustawowym ubezpieczeniem zdrowotnym w Niemczech.
– Mam nadzieję, że nasz program ćwiczeń stanie się standardem w ustawowym ubezpieczeniu zdrowotnym — powiedział prof. Halle. – Nasze badanie pokazuje, jak ważne jest przyjęcie holistycznego spojrzenia na zdrowie, zwłaszcza jeśli chodzi o pacjentów w wieku podeszłym i o ograniczonej sprawności. Chociaż medycyna zaawansowana technologicznie jest ważna, może osiągnąć swój pełny potencjał jedynie w połączeniu z innymi dziedzinami, takimi jak medycyna prewencyjna – podsumował.
Uczestnicy badania będą w przyszłości nadal monitorowani, aby naukowcy mogli dowiedzieć się więcej o efektach ćwiczeń w dłuższej perspektywie.