Insulinooporność obniża skuteczność leczenia biologicznego łuszczycy plackowatej
Autor: Damian Matusiak
Leczenie biologiczne, którego dostępność stopniowo rośnie, jest mniej skuteczne w terapii łuszczycy plackowatej w przypadku współistniejącej insulinooporności, czego dowodzi najnowsza publikacja z „British Dermatology”.
Według danych literaturowych łuszczyca plackowata i insulinooporność dość często ze sobą współistnieją. Cytokiny prozapalne uwalniane podczas przewlekłego stanu zapalnego (który nieuchronnie pojawia się w chorobach autoimmunologicznych) mogą prowadzić do jednego lub więcej współwystępujących zaburzeń, takich jak miażdżyca, insulinooporność, nadciśnienie, otyłość, dyslipidemia, zespół metaboliczny i cukrzyca typu 2. O wiele mniej wiadomo, czy insulinooporność wpływa na leczenie samej łuszczycy, lecz i ta luka dowodowa stopniowo wypełnia się.
W prospektywnym badaniu kohortowym zespół naukowców z Szanghaju przeprowadził analizę danych 290 pacjentów objętych rejestrem SPEECH, którego celem jest ocena skuteczności leczenia w trybie rzeczywistym. Insulinooporność oceniano za pomocą pomiaru wskaźnika masy ciała, stężenia trójglicerydów i glukozy na czczo, nasilenie łuszczycy z kolei za pomocą skali PASI oraz PGA. Na podstawie mediany wspomnianych parametrów metabolicznych pacjentów podzielono na dwie grupy: o wysokim i niskim nasileniu insulinooporności.
W grupie “wysokiej” wykazano częstsze występowanie cukrzycy, wyższe BMI, stężenie glukozy we krwi na czczo i trójglicerydy w porównaniu z grupą “niską”. Dalsza analiza skuteczności leczenia wykazała, że po 12 tygodniach leczenia biologicznego (traktowanego zbiorczo - analiza obejmowała stosowanie leków działających w różnych mechanizmach o udowodnionej skuteczności w powyższym wskazaniu) w pierwszej z wymienionych grup odsetek odpowiedzi był niższy w zakresie PASI 75, PASI 90 i PGA 0/1, z kolei w drugiej 81,94 proc. pacjentów osiągnęło PASI 75, 58,33 proc. PASI 90, a 75,69 proc. PGA 0/1. Dodatkowo odsetek odpowiedzi w każdym punkcie końcowym był znacząco niższy w grupie wysokiej.
Widać wyraźnie, jak ważne jest holistyczne spojrzenie na chorego z łuszczycą - choroba podstawowa i współistniejące to system “błędnego koła”, który istotnie upośledza działanie najnowszych terapii.