Kawa zapobiegnie cukrzycy?

Badacze Amerykańskiego Towarzystwa Chemicznego przetestowali na myszach substancję zawartą w kawie. Okazało się, że poprawia funkcje komórkowe oraz wrażliwość na insulinę, co może przyczynić się do wynalezienia nowych leków leczących a nawet zapobiegających cukrzycy typu 2.

Według niektórych badań wypijanie trzech do czterech filiżanek kawy dziennie może zredukować ryzyko cukrzycy typu 2. Początkowo badacze podejrzewali, ze to kofeina ma taki efekt. Jednak późniejsze badania zweryfikowały ten pogląd sugerując, że inne substancje w kawie odgrywają ważniejsza rolę. Według badania chodzi o kafestol. Zwiększa on sekrecję insuliny w komórkach trzustkowych oraz zwiększa pobór glukozy w komórkach mięśniowych podobnie efektywnie jak powszechnie zalecany lek przeciwcukrzycowy. W ostatnim badaniu, naukowcy chcieli wiedzieć, czy kafestol pomaga w zapobieganiu początków cukrzycy u myszy.

Badacze podzielili myszy na trzy grupy skłonności do zachorowania na cukrzycę. Myszy w dwówch z nich były karmione różnymi dawkami kafestolu. Po 10 tygodniach myszy w tych grupach charakteryzowały się niższym poziomem glukozy we krwi i lepszą wydajnością sekrecyjną insuliny w porównaniu do grupy kontrolnej. Substancja nie wywoływała hipoglikemii lub niskiego poziomu cukru we krwi. Według badaczy można wnioskować, że kafestol opóźnia wystąpienie cukrzycy u badanych myszy i jest dobrym kandydatem do opracowania leku, który mógłby zarówno leczyć jak i zapobiegać cukrzycy u ludzi.