123RF
Na ramieniu czy nadgarstku? Pytanie o pomiar ciśnienia tętniczego
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 28.03.2022
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
– Ocena ryzyka sercowo-naczyniowego oparta jest na właściwym pomiarze ciśnienia tętniczego. Różnica choćby kilku milimetrów słupa rtęci spowoduje zakwalifikowanie chorego do niewłaściwej grupy ryzyka s-n, czego skutkiem może być np. pozostawienie go bez terapii, choć powinien być leczony – mówi prof. Aleksander Prejbisz z Kliniki Nadciśnienia Tętniczego w Warszawie, prezes Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego.
Jest pięć elementów wiarygodnego domowego pomiaru CT: aparat, rozmiar mankietu, schemat pomiaru, procedura, staranne odnotowanie przez pacjenta wyników.
Czym należy mierzyć
Niezależnie od tego czy pomiar odbywa się w gabinecie lekarskim, czy poza nim, aparat do pomiaru musi mieć walidację kliniczną, czyli wykazaną w niezależnym badaniu dokładność pomiaru według jednego z obowiązujących protokołów (np. ESH, BSH).
Lista zwalidowanych aparatów jest dostępna na stronie www.stridebp.org.
Aktualne wytyczne preferują aparaty naramienne. – Nie można jednak zapominać, że coraz więcej aparatów nadgarstkowych ma walidację. Są one coraz dokładniejsze, do tego wygodne, a więc może się okazać, że aparaty nadgarstkowe staną się tymi, po które będziemy sięgać częściej, oczywiście zakładając właściwą procedurę pomiarów i użycie walidowanych urządzeń – mówi Prejbisz.
– Zwracam uwagę na rozmiar mankietu. Aparaty do pomiarów domowych z reguły mają mankiety w rozmiarze średnim, a część chorych powinna używać obszerniejszych z powodu dużego obwodu ramienia. To bardzo ważne, ponieważ za mały mankiet może powodować fałszywy wynik, czyli zawyżone wartości ciśnienia tętniczego – przypomina ekspert.
Jak należy mierzyć
Równie ważne jest pozycjonowanie mankietu. Czarna kropka na mankiecie powinna się znaleźć w dołku łokciowym, gdzie przebiega tętnica ramienna. Technika idzie do przodu i już są dostępne aparaty z inteligentnymi mankietami 360 stopni, które niezależnie jak się je założy, prawidłowo zmierzą CT. Dzięki takim mankietom chory unika błędów wynikających ze złego założenia mankietu, a tym samym lekarz może mieć zaufanie do wyników pomiarów dokonywanych w domu.
Właściwy schemat pomiaru jest ten sam od kilku lat. Wytyczne ESH 2021 dotyczące gabinetowych i domowych pomiarów ciśnienia tętniczego podkreślają, że jest on wciąż obowiązujący.
Chory przed wizytą lekarską ma wykonywać pomiary przez 7 dni – dwa razy rano, dwa razy wieczorem z minutowym odstępem. Koniecznie przed przyjęciem leków na nadciśnienie i przed posiłkiem.
Pomiędzy wizytami wytyczne zalecają wykonywanie pomiarów od dwóch razy na tydzień do dwóch razy na miesiąc. – Najnowsze wytyczne wprowadziły tu istotną zmianę, a mianowicie pomiary przygodne, o różnych porach dnia, również powinny być wykonywane dwukrotnie, jeden po drugim. Im więcej pomiarów, tym większa wiarygodność – tłumaczy prof. Prejbisz.
Właściwa procedura pomiarów
– Jeżeli chory korzysta z aparatu nadgarstkowego, zapytajmy go, w jaki sposób mierzy ciśnienie tętnicze, ponieważ nie każdy wie, jak powinien wyglądać pomiar takim aparatem. Trzeba uświadomić pacjenta, że nie należy kłaść ręki na klatce piersiowej, tylko trzymać ją lekko uniesioną, tak aby mankiet znajdował się na wysokości serca. Część aparatów na szczęście wyposażonych jest w czujnik pozycjonowania - zaleca prof. Prejbisz.
Chory powinien prowadzić dzienniczek z wynikami.
Niektóre nowoczesne aparaty do pomiaru ciśnienia są połączone z aplikacjami, dzięki czemu chory nie musi prowadzić dzienniczka papierowego, tylko poprzez Bluetooth aparat łączy się z jego telefonem komórkowym, w którym zapisywany jest każdy wynik pomiaru.
Dlaczego pomiary domowe?
Najnowsze wytyczne ESH wpisują się w aktualny trend, polegający na przykładaniu większej wagi do wyników pomiarów wykonywanych poza gabinetem lekarskim niż podczas wizyty.
– Jeżeli popatrzymy, ile prawdziwej oporności NT udaje się wykryć dzięki pomiarom domowym, a ile w wyniku całodobowej rejestracji, różnica jest istotna statystycznie – 47 proc. vs 35 proc.– komentuje ekspert.
Renesans aparatów nadgarstkowych
– Rozwój zmierza w kierunku personalizowanych aparatów, czyli takich, które będzie można nosić przez całą dobę, przez kilka dni, a nawet przez cały rok. Chory nie musi mieć wykonywanej skomplikowanej całodobowej rejestracji, wystarczy, że będzie miał aparat na nadgarstku, którym zmierzy ciśnienie w dowolnym momencie – wyjaśnia prof. Prejbisz.
– Przyszłość może też należeć do aparatów, które mierzą CT w nocy. Został już zwalidowany pierwszy taki aparat nadgarstkowy. Wykonuje trzy pomiary jednej nocy, można je powtarzać przez kolejne noce.– podsumowuje ekspert.
Iwona Kazimierska
*** Tekst powstał na podstawie wykładu wygłoszonego podczas XVII Zjazdu Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego, Gdańsk, 24-26 czerwca 2021 r.
Czym należy mierzyć
Niezależnie od tego czy pomiar odbywa się w gabinecie lekarskim, czy poza nim, aparat do pomiaru musi mieć walidację kliniczną, czyli wykazaną w niezależnym badaniu dokładność pomiaru według jednego z obowiązujących protokołów (np. ESH, BSH).
Lista zwalidowanych aparatów jest dostępna na stronie www.stridebp.org.
Aktualne wytyczne preferują aparaty naramienne. – Nie można jednak zapominać, że coraz więcej aparatów nadgarstkowych ma walidację. Są one coraz dokładniejsze, do tego wygodne, a więc może się okazać, że aparaty nadgarstkowe staną się tymi, po które będziemy sięgać częściej, oczywiście zakładając właściwą procedurę pomiarów i użycie walidowanych urządzeń – mówi Prejbisz.
– Zwracam uwagę na rozmiar mankietu. Aparaty do pomiarów domowych z reguły mają mankiety w rozmiarze średnim, a część chorych powinna używać obszerniejszych z powodu dużego obwodu ramienia. To bardzo ważne, ponieważ za mały mankiet może powodować fałszywy wynik, czyli zawyżone wartości ciśnienia tętniczego – przypomina ekspert.
Jak należy mierzyć
Równie ważne jest pozycjonowanie mankietu. Czarna kropka na mankiecie powinna się znaleźć w dołku łokciowym, gdzie przebiega tętnica ramienna. Technika idzie do przodu i już są dostępne aparaty z inteligentnymi mankietami 360 stopni, które niezależnie jak się je założy, prawidłowo zmierzą CT. Dzięki takim mankietom chory unika błędów wynikających ze złego założenia mankietu, a tym samym lekarz może mieć zaufanie do wyników pomiarów dokonywanych w domu.
Właściwy schemat pomiaru jest ten sam od kilku lat. Wytyczne ESH 2021 dotyczące gabinetowych i domowych pomiarów ciśnienia tętniczego podkreślają, że jest on wciąż obowiązujący.
Chory przed wizytą lekarską ma wykonywać pomiary przez 7 dni – dwa razy rano, dwa razy wieczorem z minutowym odstępem. Koniecznie przed przyjęciem leków na nadciśnienie i przed posiłkiem.
Pomiędzy wizytami wytyczne zalecają wykonywanie pomiarów od dwóch razy na tydzień do dwóch razy na miesiąc. – Najnowsze wytyczne wprowadziły tu istotną zmianę, a mianowicie pomiary przygodne, o różnych porach dnia, również powinny być wykonywane dwukrotnie, jeden po drugim. Im więcej pomiarów, tym większa wiarygodność – tłumaczy prof. Prejbisz.
Właściwa procedura pomiarów
– Jeżeli chory korzysta z aparatu nadgarstkowego, zapytajmy go, w jaki sposób mierzy ciśnienie tętnicze, ponieważ nie każdy wie, jak powinien wyglądać pomiar takim aparatem. Trzeba uświadomić pacjenta, że nie należy kłaść ręki na klatce piersiowej, tylko trzymać ją lekko uniesioną, tak aby mankiet znajdował się na wysokości serca. Część aparatów na szczęście wyposażonych jest w czujnik pozycjonowania - zaleca prof. Prejbisz.
Chory powinien prowadzić dzienniczek z wynikami.
Niektóre nowoczesne aparaty do pomiaru ciśnienia są połączone z aplikacjami, dzięki czemu chory nie musi prowadzić dzienniczka papierowego, tylko poprzez Bluetooth aparat łączy się z jego telefonem komórkowym, w którym zapisywany jest każdy wynik pomiaru.
Dlaczego pomiary domowe?
Najnowsze wytyczne ESH wpisują się w aktualny trend, polegający na przykładaniu większej wagi do wyników pomiarów wykonywanych poza gabinetem lekarskim niż podczas wizyty.
– Jeżeli popatrzymy, ile prawdziwej oporności NT udaje się wykryć dzięki pomiarom domowym, a ile w wyniku całodobowej rejestracji, różnica jest istotna statystycznie – 47 proc. vs 35 proc.– komentuje ekspert.
Renesans aparatów nadgarstkowych
– Rozwój zmierza w kierunku personalizowanych aparatów, czyli takich, które będzie można nosić przez całą dobę, przez kilka dni, a nawet przez cały rok. Chory nie musi mieć wykonywanej skomplikowanej całodobowej rejestracji, wystarczy, że będzie miał aparat na nadgarstku, którym zmierzy ciśnienie w dowolnym momencie – wyjaśnia prof. Prejbisz.
– Przyszłość może też należeć do aparatów, które mierzą CT w nocy. Został już zwalidowany pierwszy taki aparat nadgarstkowy. Wykonuje trzy pomiary jednej nocy, można je powtarzać przez kolejne noce.– podsumowuje ekspert.
Iwona Kazimierska
*** Tekst powstał na podstawie wykładu wygłoszonego podczas XVII Zjazdu Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego, Gdańsk, 24-26 czerwca 2021 r.