Specjalizacje, Kategorie, Działy
ZUS

Na zasiłki chorobowe FUS wyda w tym roku niemal 30 mld zł

Udostępnij:

Podczas obrad sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju 8 maja dyskutowano o zwolnieniach lekarskich. Według szacunków na zasiłki z powodu absencji chorobowej Fundusz Ubezpieczeń Społecznych przeznaczy w tym roku 29,9 mld zł.

  • Zjawiskiem, które kształtuje poziom wydatków na zasiłki chorobowe, jest rosnąca liczba ubezpieczonych – ponad 16 mln
  • W ubiegłym roku wydatki na absencję chorobową wyniosły 26 mld zł, przy czym większość absencji była finansowana z FUS – więcej niż 15,7 mld zł
  • Pracodawcy, którzy finansują najczęściej pierwsze 33 dni absencji, wydali na nią w ubiegłym roku 11 mld zł
  • Prognozy wydatków FUS szacowane są na następne lata w wysokości 29,9 mld zł w tym roku, w przyszłym – 32 mld zł, a w 2026 r. – 33,6 mld zł

Dużo, coraz więcej…

8 maja w trakcie posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju Mariusz Kubzdyl, koordynator ds. legislacji w Departamencie Legislacyjno-Prawnym Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przedłożył informacje na temat finansowania absencji chorobowej i kontroli zwolnień lekarskich.

Jak podkreślił, zjawiskiem, które kształtuje poziom wydatków na zasiłki chorobowe, jest rosnąca liczba ubezpieczonych – ponad 16 mln. Podał, że w ub.r. wydatki na absencję chorobową wyniosły 26 mld zł, przy czym większość absencji była finansowana z FUS – przeszło 15,7 mld zł, a pracodawcy, którzy finansują najczęściej pierwsze 33 dni absencji, wydali na nią 11 mld zł. Kubzdyl podał też prognozy wydatków FUS na następne lata: 29,9 mld zł w tym roku, w przyszłym 32 mld zł, a w 2026 r. 33,6 mld zł.

Wskazał też, że w 2023 r. ZUS przeprowadził 461 tys. kontroli zwolnień lekarskich, przy czym większość – ponad 80 proc. – stanowiły kontrolę prawidłowości orzekania przez lekarzy czasowej niezdolności, a mniej niż 20 proc. to były kontrole prawidłowości wykorzystania zwolnień przez pracowników. W konsekwencji zakład wydał 28 900 decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych na kwotę ponad 29 mln zł.

Ufaj i kontroluj

Posłanka Elżbieta Burkiewicz (PL2050) w czasie dyskusji pytała, dlaczego kontroli zwolnień lekarskich jest tak mało, a Marcelina Zawisza (Lewica Razem) dopytywała, czy ministerstwo prowadzi prace na temat wprowadzenia stuprocentowo płatnego L4, (obecnie 80 proc. wynagrodzenia), gdyż mniej zarabiających Polaków nie stać na branie zwolnień, więc „chodzą do pracy i zarażają”.

Sebastian Gajewski poinformował, że ZUS „realizuje kontrole w ramach posiadanych możliwości i zasobów kadrowych oraz organizacyjnych”, a doświadczeni pracownicy potrafią wytypować zwolnienia, które wydają się „podejrzane”.

Zgodził się, że być może kontroli jest zbyt mało, „ale wynika to z okoliczności obiektywnych” – na 800 etatów lekarzy orzeczników w ZUS 335 jest nieobsadzonych. Od wielu lat ZUS nie ma możliwości pozyskania odpowiedniej liczby kadry orzeczniczej – zaznaczył.

Mariusz Kubzdyl dodał, że w Polsce jest 179 289 lekarzy, lekarzy dentystów i felczerów, mających prawo do wystawiania zwolnień, a w ub.r. ZUS wydał 148 decyzji cofających to uprawnienie.

Końcowe prace nad projektem ustawy

Jak zapowiedział wiceminister Gajewski, wspólnie z ZUS resort kończy przygotowywać projekt ustawy dotyczącej „kompleksowej reformy orzecznictwa lekarskiego w ZUS”, która „zwiększy możliwości pozyskiwania kadry orzeczniczej lekarzy”.

– Dzięki zaproponowanym w projekcie rozwiązaniom organizacyjnym i proceduralnym zmniejszy się zapotrzebowanie zakładu na lekarzy orzeczników. Będzie można ich bardziej optymalnie angażować do kontroli prawidłowości orzekania o niezdolności do pracy z powodu choroby – stwierdził sekretarz MRPiPS.

Jak dodał, projekt jest na tyle zaawansowany, że w tym miesiącu najprawdopodobniej zostanie złożony wniosek o jego wpis do wykazu rządowych prac legislacyjnych i programowych.

Odnosząc się do pytania o to, kiedy będzie zasiłek chorobowy w wysokości 100 proc. uposażenia, Gajewski zauważył, że „to rozwiązanie jest elementem umowy koalicyjnej”, więc resort nad nim pracuje, ale „jest to reforma bardzo złożona” i musi uwzględniać „wszelkie ryzyka, które mogą pojawić”. Wyjaśnił, że to ryzyko to m.in. zwiększenie wolumenu zwolnień lekarskich i obawa o pojawienie się tzw. zmów między pracodawcami a pracownikami.

Przeczytaj także: „Rekordowa kwota wstrzymanych lub cofniętych świadczeń chorobowych” i „Coraz więcej zwolnień z powodu zaburzeń psychicznych”.

Menedzer Zdrowia facebook

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.