Specjalizacje, Kategorie, Działy
123RF

Pilotaż Programu POZ Plus – z dużej chmury mały deszcz

Udostępnij:
Tagi: PPOZ, POZ Plus
Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia przeanalizowało doniesienia z trzyletniego pilotażu POZ Plus. Oficjalnego dokumentu jeszcze nie ma, ale z tych wstępnych wniosków PPOZ wynika, że najwięcej dowiedzieliśmy się o tym, czego nie mamy w ochronie zdrowia.
Oto treść dokumentu:
Program POZ Plus ma stanowić nową jakość w podstawowej opiece zdrowotnej (POZ). POZ nie ma – jak dotąd – udzielać w zdecydowanej większości świadczeń naprawczych, ale ma prowadzić działalność proaktywną, tzn. wcześniej diagnozować schorzenia i następnie leczyć je przy współudziale specjalistów według określonego algorytmu.

W praktyce sprowadzać ma się to do przeprowadzenia badania bilansowego populacji w wieku od 20 do 65 lat, wyselekcjonowania grupy pacjentów ze schorzeniami (na początku z sześciu grup schorzeń) i objęcia każdego z nich indywidualnym programem leczenia realizowanym wspólnie przez zespół złożony z personelu podstawowej opieki zdrowotnej i specjalistów. Aby pacjent nie zagubił się gdzieś pomiędzy kolejnymi badaniami diagnostycznymi i wizytami lekarskimi, przydzielony mu zostanie opiekun w postaci koordynatora.

Tyle z założeń teoretycznych, skądinąd słusznych i od lat postulowanych przez organizatorów ochrony zdrowia.

Jakie są możliwości funkcjonowania POZ w takim modelu, postanowiono sprawdzić w programie pilotażowym.

Do programu zgłosiło się tylko 47 podmiotów. Były to głównie duże podmioty, posiadające w swoich strukturach własne zaplecze diagnostyczne oraz rozbudowaną ambulatoryjną opiekę specjalistyczną. Mimo to okazało się, że program jest nawet dla dobrze przygotowanej placówki pod względem kadrowym i organizacyjnym tak dużym wyzwaniem, że pilotaż zaczął funkcjonować półtora roku od momentu wdrożenia i trzeba było go przedłużyć. Od chwili wdrożenia minęły 3 lata. Podmioty objęte pilotażem w liczbie 47 to mniej niż 1 proc. placówek POZ zakontraktowanych przez NFZ. Nie jest to więc grupa reprezentatywna. Raport z pilotażu nadal nie został upubliczniony.

O doświadczeniach placówek uczestniczących w pilotażu dyskutowano ostatnio na zwołanej w tym celu konferencji.

Wstępne wnioski, bo o takich tylko można mówić po pilotażu, pozwalają stwierdzić, że przy skromnych zasobach kadrowych, strukturze wiekowej jeszcze praktykującego personelu placówek POZ, rozproszonej strukturze organizacyjnej, taki model opieki koordynowanej w POZ może zafunkcjonować jedynie w nielicznych miejscach.

Dalsze jego upowszechnianie należy rozłożyć na lata.

Wcześniej do POZ musi trafić większa liczba lekarzy i pielęgniarek. Koordynatorów w POZ nie wystarczy zatrudnić. Należy ich przede wszystkim wyszkolić, przygotować do roli, jaką mają do spełnienia. Musi zmienić się struktura organizacyjna POZ. Małe podmioty nie będą w stanie realizować tak rozumianej opieki koordynowanej.

Trzeba wreszcie – i jest to rzecz, o której w ogóle się nie mówi – mentalnie przygotować społeczeństwo do takiego modelu korzystania ze świadczeń POZ. Bez tego wszelkie wysiłki podejmowane przez proreformatorskich organizatorów ochrony zdrowia pójdą na marne.

Tytuł pochodzi od redakcji
 
Partner serwisu
123RF
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.