Specjalizacje, Kategorie, Działy

Prof. Buszman: O 14 tysięcy zgonów więcej po pierwszym półroczu 2017. Powodem może być przecena usług kardiologicznych

Udostępnij:
W Polsce w pierwszym półroczu 2017 roku zmarło o 14 tysięcy osób więcej niż przed rokiem. Kardiolodzy czekają na potwierdzenie danych z PZH, ale już podejrzewają, że za tym może stać znaczna przecena procedur kardiologii inwazyjnej i kardiochirurgii.
- Jedynym powodem nagłych zgonów są choroby układu krążenia – powiedział prof. Paweł Buszman, szef Polsko-Amerykańskich Klinik Serca dodając, że statystki te stanowią potwierdzenie limitowania leczenia stanów przedzawałowych. - Nielimitowane świadczenia kardiologiczne to dziedzictwo prof. Zbigniewa Religi – powiedział podczas konferencji prasowej "Wizji zdrowia" prof. Paweł Buszman – To rozwiązanie przyniosło 50 proc. spadek śmiertelności w zawałach serca. Planowane limity zmniejsza skuteczność leczenia zawałów serca w Polsce - dodał.

W ostatnim czasie obniżono wycenę świadczeń kardiologii interwencyjnej o 40-60 procent. Zdaniem prof. Buszmana zmiany te jak również dalsze modyfikacje spowodują, że przypadków niewydolności serca będzie więcej nie z powodu zapadalności, ale właśnie z powodów finansowych. Już widoczny jest spadek procentowy hospitalizacji na oddziałach kardiologicznych.

Jak podkreślił prof. Buszman, zanieczyszczenie powietrza staje się dodatkowym, niezależnym czynnikiem zachorowań na choroby układu krążenia, udary, choroby naczyń, co zwiększa ryzyko incydentów sercowo-naczyniowych.

Wskutek zmian w wycenach kardiologii i kardiochirurgii PAKS jest zmuszony zamykać ośrodki, które nierzadko, jak podkreślał prof. Buszman w odniesieniu do Gdańska, przyjmowały chorych dyskwalifikowanych z operacji w szpitalach publicznych.
 
Partner serwisu
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.