123RF
Resort zdrowia zabrał głos w sprawie limitu leków na receptę
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 27.09.2023
Źródło: Ministerstwo Zdrowia
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
Tagi: | Maciej Miłkowski, limit leków, recepta |
Od 1 listopada 2023 r. zacznie obowiązywać nowa zasada, która wpłynie na tryb wydawania leków i wyrobów medycznych.
Resort zdrowia odniósł się do wątpliwości dotyczących ustawy z 17 sierpnia 2023 r. o zmianie ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego.
Podsekretarz stanu Maciej Miłkowski poinformował, że w przypadku realizacji recepty elektronicznej, od 21 września 2023 r., pacjent może otrzymać maksymalnie ilość produktu leczniczego, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobu medycznego niezbędną do 120-dniowego okresu stosowania, niezależnie od tego, kiedy recepta została wystawiona i na jaki okres.
W konsekwencji od 21 września 2023 r. farmaceuta jest uprawniony do wydania pacjentowi (maksymalnie) ilość leku niezbędną do 120-dniowego okresu stosowania, zarówno w przypadku recept realizowanych po raz pierwszy, jak i recept, których realizację rozpoczęto przed 21 września 2023 r., przy czym nie ma znaczenia, czy pacjent tę receptę będzie realizował jednorazowo, czy częściami. Jednocześnie minister zdrowia wyjaśnił, że od 1 listopada 2023 r. zacznie obowiązywać zasada, zgodnie z którą w przypadku gdy na recepcie przepisano ilość większą niż do 120-dniowego stosowania, kolejną ilość produktu leczniczego, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobu medycznego niezbędną do następnego 120-dniowego okresu stosowania, pacjent może otrzymać po upływie trzech czwartych okresu, na który zrealizował receptę.
Natomiast najpóźniej od 1 marca 2024 r. zacznie obowiązywać zasada, że obliczenia ilości produktu leczniczego, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobu medycznego przeznaczonego do wydania pacjentowi dokonuje system teleinformatyczny.
– Treść tego przepisu należy rozumieć w ten sposób, że system teleinformatyczny najpóźniej 1 marca przejmie zadania prowadzenia automatycznych obliczeń, co oznacza, że Ministerstwo Zdrowia dołoży wszelkich starań, aby system ten zaczął operacyjną pracę we wcześniejszym terminie – wyjaśnił Maciej Miłkowski.
Opracowanie: INK
Podsekretarz stanu Maciej Miłkowski poinformował, że w przypadku realizacji recepty elektronicznej, od 21 września 2023 r., pacjent może otrzymać maksymalnie ilość produktu leczniczego, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobu medycznego niezbędną do 120-dniowego okresu stosowania, niezależnie od tego, kiedy recepta została wystawiona i na jaki okres.
W konsekwencji od 21 września 2023 r. farmaceuta jest uprawniony do wydania pacjentowi (maksymalnie) ilość leku niezbędną do 120-dniowego okresu stosowania, zarówno w przypadku recept realizowanych po raz pierwszy, jak i recept, których realizację rozpoczęto przed 21 września 2023 r., przy czym nie ma znaczenia, czy pacjent tę receptę będzie realizował jednorazowo, czy częściami. Jednocześnie minister zdrowia wyjaśnił, że od 1 listopada 2023 r. zacznie obowiązywać zasada, zgodnie z którą w przypadku gdy na recepcie przepisano ilość większą niż do 120-dniowego stosowania, kolejną ilość produktu leczniczego, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobu medycznego niezbędną do następnego 120-dniowego okresu stosowania, pacjent może otrzymać po upływie trzech czwartych okresu, na który zrealizował receptę.
Natomiast najpóźniej od 1 marca 2024 r. zacznie obowiązywać zasada, że obliczenia ilości produktu leczniczego, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobu medycznego przeznaczonego do wydania pacjentowi dokonuje system teleinformatyczny.
– Treść tego przepisu należy rozumieć w ten sposób, że system teleinformatyczny najpóźniej 1 marca przejmie zadania prowadzenia automatycznych obliczeń, co oznacza, że Ministerstwo Zdrowia dołoży wszelkich starań, aby system ten zaczął operacyjną pracę we wcześniejszym terminie – wyjaśnił Maciej Miłkowski.
Opracowanie: INK