Spór o orzekanie o zdolności do uprawiania sportu trwa. Lekarze POZ chcą kierować wszystkich do poradni medycyny sportowej
Autor: Marta Koblańska
Data: 06.03.2019
Źródło: mat press/MK
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
Lekarze Pracodawców Porozumienia w Ochronie Zdrowia zdecydowali się na apel do Łukasza Szumowskiego, ministra zdrowia do wiadomości Prezydenta RP o rozróżnienie w obowiązujących już rozporządzeniach o wydawaniu orzeczeń o zdolności do uprawiania sportu aktywności rekreacyjnej i zawodowej.
Zdaniem Bożeny Janickiej, prezesa PPOZ, błędem resortu jest delegowanie w rozporządzeniach orzekania na lekarzy POZ bez określenia jakiego rodzaju aktywności fizycznej mają one dotyczyć. Chodzi właśnie o brak rozróżnienia sportu rekreacyjnego i zawodowego. W efekcie rozporządzenia swoją mocą obejmują każde dziecko i młodzież do 23 roku życia.
Lekarze zauważają, ze obecne prawo wymusza już nie tyle zmianę samych rozporządzeń, ale ustaw o oświacie oraz o sporcie, aby nie każda aktywność fizyczna w ich świetle była uważana za sport, który wymaga wydania orzeczenia lekarskiego. W takiej sytuacji do wydania opinii lekarskiej wystarczający okaże się sam bilans.
Jak pisze Bożena Janicka, jeśli nie zostanie to zmienione lekarze POZ w świetle prawa będą musieli uznawać za sportowca każdego, kto uprawia sport i tym samym skierują go do poradni medycyny sportowej.
Lekarze zauważają, ze obecne prawo wymusza już nie tyle zmianę samych rozporządzeń, ale ustaw o oświacie oraz o sporcie, aby nie każda aktywność fizyczna w ich świetle była uważana za sport, który wymaga wydania orzeczenia lekarskiego. W takiej sytuacji do wydania opinii lekarskiej wystarczający okaże się sam bilans.
Jak pisze Bożena Janicka, jeśli nie zostanie to zmienione lekarze POZ w świetle prawa będą musieli uznawać za sportowca każdego, kto uprawia sport i tym samym skierują go do poradni medycyny sportowej.