Spóźniony pacjent, czyli jak COVID-19 zdemolował kardiologię ►

Prof. Tomasz Hryniewiecki, dyrektor Narodowego Instytutu Kardiologii, omawia stan pacjentów kardiologicznych w dobie pandemii, ale także rysuje plan narodowego programu kardiologicznego. Właśnie w trudnych czasach trzeba planować, bo w niedalekiej przyszłości taka strategia będzie bardzo potrzebna.

Powoli zaczynamy zbierać siły, by poradzić sobie z problemami zdrowotnymi Polaków w okresie wychodzenia z pandemii i zaraz po niej. W tym celu m.in. powstał we wrześniu zespół doradców ministra zdrowia, któremu przewodniczy prof. Tomasz Hryniewiecki. Jak tłumaczy, do współpracy zaproszono praktyków, specjalistów z dużym doświadczeniem, zaangażowanych w pomaganie pacjentom. Kluczem nie było wyłącznie reprezentowanie organizacji. I tak w skład zespołu weszli: prezes Okręgowej Izby Aptekarskiej dr Michał Byliniak, rektor GUMed prof. Marcin Gruchała, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Zofia Małas, prezes NRL prof. Andrzej Matyja, prezes Polskiej Fundacji Opieki Zintegrowanej dr Andrzej Zapaśnik oraz przewodniczący porozumienia rezydentów OZZL Filip Płużański.

Recovery plan – to założenie, przy którym będą pracować eksperci. Ma on trzy fundamentalne pocovidowe zadania: przygotowanie bonu na profilaktykę, uwolnienie limitów i zniesienie ich całkowicie na pewien czas oraz leczenie szpitalne. Jak zapowiada minister zdrowia, w leczeniu szpitalnym chce skoncentrować się na onkologii i kardiologii. I właśnie problemom kardiologii poświęcona jest rozmowa z prof. Tomaszem Hryniewieckim.



Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.