123RF
Statyny korzystnie wpływają na układ odpornościowy kobiet
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
Tagi: | statyny, cholesterol |
Statyny, najpopularniejsze leki obniżające poziom cholesterolu we krwi, mogą zmniejszać u kobiet poziom autoprzeciwciał, świadczących o ryzyku chorób autoimmunizacyjnych – wynika z badania, które publikuje pismo „Frontiers in Medicine”.
Nadmiar cholesterolu we krwi, zwłaszcza tzw. złego cholesterolu (LDL), ma negatywny wpływ na układ sercowo-naczyniowy i może prowadzić do chorób układu krążenia. Jednak cholesterol odgrywa istotną rolę w organizmie – jest składnikiem błon komórkowych, reguluje ich przepuszczalność oraz przesyłanie przez nie różnych sygnałów. Badania na zwierzętach wskazują też, że bierze on udział w regulowaniu funkcji układu odporności.
Naukowcy pod kierunkiem prof. Catherine Andersen z University of Connecticut (USA) analizowali zależność między poziomem różnych lipidów we krwi, w tym cholesterolu całkowitego, złego (LDL) cholesterolu, dobrego (HDL) cholesterolu oraz trójglicerydów a poziomem tzw. autoprzeciwciał przeciwjądrowych (w skrócie ANA). Są to najlepiej poznane autoprzeciwciała, które są skierowane przeciwko strukturom jądra komórkowego własnego organizmu. Ich podwyższony poziom występuje u osób z chorobami autoimmunizacyjnymi, takimi jak reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń rumieniowaty układowy, ale też u osób, u których może rozwinąć się choroba autoimmunizacyjna.
Ich poziom może być podwyższony także wtedy, gdy rozwija się stan zapalny na przykład w związku z infekcją m.in. koronawirusem SARS-CoV-2.
Jak przypomina prof. Andersen, niektóre badania na zwierzętach wskazywały, że podwyższony poziom lipidów we krwi może spowodować, iż komórki odporności będą bardziej reaktywne i rozwiną się procesy autoimmunizacyjne.
Badanie jej zespołu w grupie 1526 Amerykanów po 20. roku życia nie wykazało jednak, by poziom lipidów we krwi miał związek z poziomem autoprzeciwciał przeciwjądrowych. Okazało się natomiast, że u kobiet (ale nie u mężczyzn) stosujących statyny stwierdzano o 75 proc. niższy poziom autoprzeciwciał niż u pań, które nie zażywały tych leków.
Jak przypominają badacze w abstrakcie artykułu, z dotychczasowych badań wynikało, że statyny oprócz obniżania poziomu cholesterolu mają też właściwości przeciwzapalne i mogą modulować działanie układu odporności.
Prof. Andersen ocenia, że dalsze badania mogą pomóc zidentyfikować czynniki odpowiedzialne za zaobserwowane różnice między płciami.
W przyszłości specjalistka planuje m.in. sprawdzić, jak metabolizm lipidów w organizmie oraz leki stosowane na obniżenie poziomu cholesterolu wpływają na ryzyko infekcji.
Naukowcy pod kierunkiem prof. Catherine Andersen z University of Connecticut (USA) analizowali zależność między poziomem różnych lipidów we krwi, w tym cholesterolu całkowitego, złego (LDL) cholesterolu, dobrego (HDL) cholesterolu oraz trójglicerydów a poziomem tzw. autoprzeciwciał przeciwjądrowych (w skrócie ANA). Są to najlepiej poznane autoprzeciwciała, które są skierowane przeciwko strukturom jądra komórkowego własnego organizmu. Ich podwyższony poziom występuje u osób z chorobami autoimmunizacyjnymi, takimi jak reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń rumieniowaty układowy, ale też u osób, u których może rozwinąć się choroba autoimmunizacyjna.
Ich poziom może być podwyższony także wtedy, gdy rozwija się stan zapalny na przykład w związku z infekcją m.in. koronawirusem SARS-CoV-2.
Jak przypomina prof. Andersen, niektóre badania na zwierzętach wskazywały, że podwyższony poziom lipidów we krwi może spowodować, iż komórki odporności będą bardziej reaktywne i rozwiną się procesy autoimmunizacyjne.
Badanie jej zespołu w grupie 1526 Amerykanów po 20. roku życia nie wykazało jednak, by poziom lipidów we krwi miał związek z poziomem autoprzeciwciał przeciwjądrowych. Okazało się natomiast, że u kobiet (ale nie u mężczyzn) stosujących statyny stwierdzano o 75 proc. niższy poziom autoprzeciwciał niż u pań, które nie zażywały tych leków.
Jak przypominają badacze w abstrakcie artykułu, z dotychczasowych badań wynikało, że statyny oprócz obniżania poziomu cholesterolu mają też właściwości przeciwzapalne i mogą modulować działanie układu odporności.
Prof. Andersen ocenia, że dalsze badania mogą pomóc zidentyfikować czynniki odpowiedzialne za zaobserwowane różnice między płciami.
W przyszłości specjalistka planuje m.in. sprawdzić, jak metabolizm lipidów w organizmie oraz leki stosowane na obniżenie poziomu cholesterolu wpływają na ryzyko infekcji.