123RF
Wieczorne zwyczaje żywieniowe a ryzyko cukrzycy typu 2
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 21.02.2022
Źródło: Garaulet M, Lopez-Minguez J, Dashti HS, Vetter C, Hernández-Martínez AM, Pérez-Ayala M, Baraza JC et all. Interplay of Dinner Timing and MTNR1B Type 2 Diabetes Risk Variant on Glucose Tolerance and Insulin Secretion: A Randomized Crossover Trial Diabetes Care. 2022 Jan 10;dc211314. doi: 10.2337/dc21-1314
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
Tagi: | cukrzyca typu 2 |
Istotnego odkrycia z zakresu dietetyki i zapobiegania epidemii cukrzycy typu 2, znajdującej się w Europie w trendzie wnoszącym, dokonała euroamerykańska ekipa naukowa pracująca pod kierownictwem prof. Richy Saxeny z Center for Genomic Medicine w Massachusetts General Hospital w Bostonie.
Kilkuletnie badania udowodniły, że późno spożywane posiłki główne, zwłaszcza jeśli niedługo po nich następuje pora snu, znacznie zwiększają ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2. Przyczyną jest wysoki poziom endogennej melatoniny powiązany ze spadająca sekrecją insuliny, co oznacza spadek tolerancji glukozy.
Kraje południa Europy są tymi, które rozpowszechniły na kontynencie zwyczaj jedzenia głównego posiłku późno, jako obiadokolacji. Jednak od lat diabetolodzy uznawali ten zwyczaj żywieniowy za odpowiedzialny za zaburzenia metaboliczne, łączono też ze wzrostem przypadków cukrzycy typu 2 wśród ludzi stosunkowo młodych, nieobciążonych cukrzycą tego typu w wywiadzie rodzinnym.
Zespół badawczy z Hiszpanii i USA postanowił stwierdzić, jak bardzo te zwyczaje żywieniowe mogą być związane z zaburzeniami metabolicznymi. W tym celu wybrano w Hiszpanii 845 zdrowych ochotników o medianie wieku 38 lat, 71 proc. stanowiły kobiety. Mediana indeksu BMI dla grupy wynosiła 25,7, zaś 18 proc. miało nadwagę bądź otyłość, lecz żaden z ochotników nie był chory na cukrzycę typu 1 lub typu 2. Wszystkim zmierzono poziom glukozy, krzywą insulinową i poziom odpowiedzialnej za rytm dobowy melatoniny. Kraj do testów został wybrany jako wzorcowy dla zwyczaju jedzenia obiadokolacji, ponieważ w grupie testowej zjadano ten główny posiłek o 21:38 przy położeniu się spać o 24:32 (0:32).
Wszystkim uczestnikom po ośmiogodzinnym poście podawano napoje glukozowe (testy tolerancji glukozy) godzinę przed położeniem się spać, symulując późną obiadokolację lub cztery godziny przed położeniem się spać symulując wczesny posiłek główny. Następnego dnia dokonywano całkowitej zmiany i grupie, w której symulowano późny posiłek główny, podawano drinki wcześniej, zaś w grupie, w której symulowano wczesny obiad podawano drink glukozowy późno. Dokonano w obu grupach pomiaru poziomu glukozy i krzywej insulinowej oraz melatoniny. Jak się okazało poziom melatoniny w serum był u "późno jedzących" 3,5 raza wyższy niż u jedzących obiad wcześniej, co przełożyło się na spadek o 6,7 proc. poziomu insuliny na krzywej oraz 8,3 proc. wyższy poziom glukozy w wartościach średnich.
Zespół naukowców stwierdził, że prawdopodobnie powiązanie deregulacji poziomu insuliny z wyższym poziomem melatoniny ma przyczyny genetyczne. Zwrócono więc uwagę na tzw. gen 1 b receptora melatoniny - MTNR1B. Dokonano analiz genetycznych z krwi ochotników - okazało się, że 50 proc. z nich ma wariant CC tego genu, 40 proc. - CG zaś 10 proc. - GG. Jak ustalono, dwa powszechnie występujące na świecie warianty - CG i GG odpowiadają za rozregulowanie metabolizmu glukozy, poprzez redukcję funkcjonowanie komórek beta, przy późnym jedzeniu obfitego posiłku; dla osób z wariantem CC spadek poziomu insuliny był mniejszy, zaś dla osób z wariantem GG - największy. We wszystkich wypadkach wyniki oczyszczono z czynników takich jak płeć, wiek, kondycja fizyczna, czy przebyte choroby.
Jak stwierdzili naukowcy, potrzebne będą co prawda jeszcze szerokie badania kohortowe, by potwierdzić wnioski z analiz, ale już teraz można powiedzieć, że zwyczajem dietetycznym powinno być jedzenie obfitych posiłków nie później niż 2 godziny przed położeniem się spać, a najlepiej, aby były to 4 godziny.
Opracował Marek Meissner
Kraje południa Europy są tymi, które rozpowszechniły na kontynencie zwyczaj jedzenia głównego posiłku późno, jako obiadokolacji. Jednak od lat diabetolodzy uznawali ten zwyczaj żywieniowy za odpowiedzialny za zaburzenia metaboliczne, łączono też ze wzrostem przypadków cukrzycy typu 2 wśród ludzi stosunkowo młodych, nieobciążonych cukrzycą tego typu w wywiadzie rodzinnym.
Zespół badawczy z Hiszpanii i USA postanowił stwierdzić, jak bardzo te zwyczaje żywieniowe mogą być związane z zaburzeniami metabolicznymi. W tym celu wybrano w Hiszpanii 845 zdrowych ochotników o medianie wieku 38 lat, 71 proc. stanowiły kobiety. Mediana indeksu BMI dla grupy wynosiła 25,7, zaś 18 proc. miało nadwagę bądź otyłość, lecz żaden z ochotników nie był chory na cukrzycę typu 1 lub typu 2. Wszystkim zmierzono poziom glukozy, krzywą insulinową i poziom odpowiedzialnej za rytm dobowy melatoniny. Kraj do testów został wybrany jako wzorcowy dla zwyczaju jedzenia obiadokolacji, ponieważ w grupie testowej zjadano ten główny posiłek o 21:38 przy położeniu się spać o 24:32 (0:32).
Wszystkim uczestnikom po ośmiogodzinnym poście podawano napoje glukozowe (testy tolerancji glukozy) godzinę przed położeniem się spać, symulując późną obiadokolację lub cztery godziny przed położeniem się spać symulując wczesny posiłek główny. Następnego dnia dokonywano całkowitej zmiany i grupie, w której symulowano późny posiłek główny, podawano drinki wcześniej, zaś w grupie, w której symulowano wczesny obiad podawano drink glukozowy późno. Dokonano w obu grupach pomiaru poziomu glukozy i krzywej insulinowej oraz melatoniny. Jak się okazało poziom melatoniny w serum był u "późno jedzących" 3,5 raza wyższy niż u jedzących obiad wcześniej, co przełożyło się na spadek o 6,7 proc. poziomu insuliny na krzywej oraz 8,3 proc. wyższy poziom glukozy w wartościach średnich.
Zespół naukowców stwierdził, że prawdopodobnie powiązanie deregulacji poziomu insuliny z wyższym poziomem melatoniny ma przyczyny genetyczne. Zwrócono więc uwagę na tzw. gen 1 b receptora melatoniny - MTNR1B. Dokonano analiz genetycznych z krwi ochotników - okazało się, że 50 proc. z nich ma wariant CC tego genu, 40 proc. - CG zaś 10 proc. - GG. Jak ustalono, dwa powszechnie występujące na świecie warianty - CG i GG odpowiadają za rozregulowanie metabolizmu glukozy, poprzez redukcję funkcjonowanie komórek beta, przy późnym jedzeniu obfitego posiłku; dla osób z wariantem CC spadek poziomu insuliny był mniejszy, zaś dla osób z wariantem GG - największy. We wszystkich wypadkach wyniki oczyszczono z czynników takich jak płeć, wiek, kondycja fizyczna, czy przebyte choroby.
Jak stwierdzili naukowcy, potrzebne będą co prawda jeszcze szerokie badania kohortowe, by potwierdzić wnioski z analiz, ale już teraz można powiedzieć, że zwyczajem dietetycznym powinno być jedzenie obfitych posiłków nie później niż 2 godziny przed położeniem się spać, a najlepiej, aby były to 4 godziny.
Opracował Marek Meissner