123RF
Wpływ chorych dziąseł na przebieg POChP
Redaktor: Jacek Janik
Data: 15.01.2024
Źródło: PAP/Paweł Wernicki
Tagi: | POChP, zapalenie przyzębia |
Zapalenie przyzębia uaktywnia komórki odpornościowe, co nasila postęp przewlekłej obturacyjnej choroby płuc – informuje pismo „mSystems”.
Choroby przewlekłe
Przewlekła obturacyjna choroba płuc jest częstą chorobą, której można zapobiegać i którą można skutecznie leczyć. Charakteryzuje się trwałym ograniczeniem przepływu powietrza przez drogi oddechowe, które zwykle postępuje i wiąże się z nasiloną przewlekłą odpowiedzią zapalną dróg oddechowych i płuc na szkodliwe cząstki lub gazy (głównie dym tytoniowy).
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) POChP jest szóstą najczęstszą przyczyną zgonów na świecie. W krajach o wyższych dochodach palenie tytoniu jest główną przyczyną przewlekłej obturacyjnej choroby płuc; w krajach o niskich i średnich dochodach istotnymi czynnikami ryzyka są zarówno palenie tytoniu, jak i zanieczyszczenie powietrza w gospodarstwach domowych.
Zapalenie przyzębia to z kolei choroba dziąseł wynikająca z nieleczonego gromadzenia się lepkiej płytki nazębnej, utworzonej głównie przez bakterie. Z biegiem czasu płytka nazębna może stwardnieć i przekształcić się w kamień nazębny, powodując podrażnienie i zapalenie tkanki dziąseł, a następnie tworząc głębokie szczeliny między zębami i dziąsłami, w których rozwijają się bakterie i które mogą prowadzić do utraty kości. Zapalenie przyzębia jest przewlekłą chorobą zakaźną, a wcześniejsze badania wykazały, że to czynnik ryzyka między innymi cukrzycy, nadciśnienia, niektórych nowotworów, chorób układu krążenia i POChP.
Sprzyjają POChP
Prowadząc badania na mysim modelu, naukowcy z chińskiego Sichuan University ustalili, że bakterie Porphyromonas gingivalis, wywołujące choroby dziąseł, sprzyjają POChP – poprzez aktywację dwóch typów komórek: limfocytów T subpopulacji gamma-delta oraz makrofagów M2, które są ważne dla układu odpornościowego.
W przypadku myszy zakażonych doustnie P. gingivalis bakterie migrowały do tkanki płucnej i infekowały ją, co doprowadziło do znaczących, zauważalnych zmian w mikroflorze płuc. Dalsze obserwacje z wykorzystaniem cytometrii przepływowej i immunofluorescencji wykazały, że zapalenie przyzębia sprzyja niekorzystnemu działaniu komórek odpornościowych w tkance płuc. Wreszcie w eksperymentach z wykorzystaniem tkanki płuc myszy grupa połączyła fakty, wykazując, że P. gingivalis może aktywować komórki odpornościowe, promując ich zdolność do wytwarzania cytokin związanych z pogorszeniem POChP.
Zdaniem specjalistów z West China Hospital of Stomatology na Sichuan University, dalsze badania nad tym mechanizmem mogą pozwolić na opracowanie nowych, praktycznych strategii zapobiegania lub kontroli POChP. Leczenie chorób dziąseł powinno pomóc pacjentom z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc.
– Poprzez wzmocnienie terapii periodontologicznej i ukierunkowanie na hamowanie limfocytów T gamma-delta i makrofagów M2 możemy pomóc w kontrolowaniu postępu POChP – powiedział mikrobiolog Boyu Tang, Ph.D., który kierował badaniem wraz z mikrobiologiem, doktorem Yanem Li.
Przeczytaj także: „Rzucenie palenia zmniejsza ryzyko zachorowania na POChP” i „Po rzuceniu palenia organizm wraca do normy przez 30 lat”.
Przewlekła obturacyjna choroba płuc jest częstą chorobą, której można zapobiegać i którą można skutecznie leczyć. Charakteryzuje się trwałym ograniczeniem przepływu powietrza przez drogi oddechowe, które zwykle postępuje i wiąże się z nasiloną przewlekłą odpowiedzią zapalną dróg oddechowych i płuc na szkodliwe cząstki lub gazy (głównie dym tytoniowy).
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) POChP jest szóstą najczęstszą przyczyną zgonów na świecie. W krajach o wyższych dochodach palenie tytoniu jest główną przyczyną przewlekłej obturacyjnej choroby płuc; w krajach o niskich i średnich dochodach istotnymi czynnikami ryzyka są zarówno palenie tytoniu, jak i zanieczyszczenie powietrza w gospodarstwach domowych.
Zapalenie przyzębia to z kolei choroba dziąseł wynikająca z nieleczonego gromadzenia się lepkiej płytki nazębnej, utworzonej głównie przez bakterie. Z biegiem czasu płytka nazębna może stwardnieć i przekształcić się w kamień nazębny, powodując podrażnienie i zapalenie tkanki dziąseł, a następnie tworząc głębokie szczeliny między zębami i dziąsłami, w których rozwijają się bakterie i które mogą prowadzić do utraty kości. Zapalenie przyzębia jest przewlekłą chorobą zakaźną, a wcześniejsze badania wykazały, że to czynnik ryzyka między innymi cukrzycy, nadciśnienia, niektórych nowotworów, chorób układu krążenia i POChP.
Sprzyjają POChP
Prowadząc badania na mysim modelu, naukowcy z chińskiego Sichuan University ustalili, że bakterie Porphyromonas gingivalis, wywołujące choroby dziąseł, sprzyjają POChP – poprzez aktywację dwóch typów komórek: limfocytów T subpopulacji gamma-delta oraz makrofagów M2, które są ważne dla układu odpornościowego.
W przypadku myszy zakażonych doustnie P. gingivalis bakterie migrowały do tkanki płucnej i infekowały ją, co doprowadziło do znaczących, zauważalnych zmian w mikroflorze płuc. Dalsze obserwacje z wykorzystaniem cytometrii przepływowej i immunofluorescencji wykazały, że zapalenie przyzębia sprzyja niekorzystnemu działaniu komórek odpornościowych w tkance płuc. Wreszcie w eksperymentach z wykorzystaniem tkanki płuc myszy grupa połączyła fakty, wykazując, że P. gingivalis może aktywować komórki odpornościowe, promując ich zdolność do wytwarzania cytokin związanych z pogorszeniem POChP.
Zdaniem specjalistów z West China Hospital of Stomatology na Sichuan University, dalsze badania nad tym mechanizmem mogą pozwolić na opracowanie nowych, praktycznych strategii zapobiegania lub kontroli POChP. Leczenie chorób dziąseł powinno pomóc pacjentom z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc.
– Poprzez wzmocnienie terapii periodontologicznej i ukierunkowanie na hamowanie limfocytów T gamma-delta i makrofagów M2 możemy pomóc w kontrolowaniu postępu POChP – powiedział mikrobiolog Boyu Tang, Ph.D., który kierował badaniem wraz z mikrobiologiem, doktorem Yanem Li.
Przeczytaj także: „Rzucenie palenia zmniejsza ryzyko zachorowania na POChP” i „Po rzuceniu palenia organizm wraca do normy przez 30 lat”.