iStock
Sąd Lekarski zawiesił dr. Martykę za publiczną krytykę obostrzeń pandemicznych
Autor: Marzena Sygut-Mirek
Data: 20.12.2022
Działy:
Aktualności w Prawo
Aktualności
Okręgowy Sąd Lekarski w Krakowie odebrał dr. Zbigniewowi Martyce prawo wykonywania zawodu lekarza na okres jednego roku – rozprawa dyscyplinarna odbyła się 19 grudnia w siedzibie izby i została wyłączona z jawności postępowania.
Dr Paweł Basiukiewicz, lekarz, elektrokardiolog, poinformował na Twitterze o odebraniu dr. n. med. Zbigniewowi Martyce prawa wykonywania zawodu na rok.
Chodziło o wypowiedzi w sprawie COVID-19
Przypomnijmy, sprawa dotyczyła dr. Zbigniewa Martyki, specjalisty chorób zakaźnych z Dąbrowy Tarnowskiej, wobec którego zostały skierowane do sądu lekarskiego donosy. Jego autorzy zarzucali lekarzowi rozpowszechnianie niezgodnych z wiedzą medyczną informacji na temat koronawirusa. Dr Martyka kwestionował między innymi zasadność szczepienia przeciwko COVID-19 dzieci poniżej 12. roku życia i przymus szczepień przeciw koronawirusowi, obowiązek noszenia maseczek, wprowadzenie lockdownu oraz lekarskich teleporad.
Sprawa sięga 2020 r., kiedy to do Okręgowej Izby Lekarskiej w Tarnowie zaczęły wpływać skargi na jego wypowiedzi. Na zadane wówczas pytanie przez redakcję „Menedżera Zdrowia” lek. Maria Kuźmińska, okręgowa rzeczniczka odpowiedzialności zawodowej, przekazała, że „do izby wpłynęły skargi dotyczące dr. n. med. Zbigniewa Martyki – były one składane zarówno w 2020, jak i w 2021 r.”.
Lek. Kuźmińska podkreśliła jednak, że „z uwagi na fakt, że lekarz ten sprawuje w obecnej kadencji funkcję pierwszego zastępcy przewodniczącego Okręgowego Sądu Lekarskiego w Tarnowie, wszelkie wnioski, skargi dotyczące jego osoby zostały przekierowane do Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej w Warszawie”.
Rafał Hołubicki, ówczesny rzecznik prasowy NIL, przekazał z kolei, że „skargi nadesłane z tarnowskiej izby przekierowano z naczelnej izby do właściwej – krakowskiej”.
Jest wyrok i co dalej?
Do informacji o wyroku zamieszczonej na Twitterze przez dr. Basiukiewicza odniósł się między innymi dr Krzysztof Bukiel, były przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
– Całe szczęście, że Kopernik nie należał do okręgowej izby astronomów – napisał, dodając, że „będzie zapewne odwołanie do sądu naczelnego – nie chce mi się wierzyć, żeby wyrok został utrzymany”.
– Mam wrażenie, że sądzi się dzisiaj nie tyle odstępstwo od aktualnej wiedzy medycznej, co próby krytycznego, samodzielnego myślenia i oceny rzeczywistości przez lekarzy. Ostateczny wynik może być nieciekawy: dla medycyny, dla pacjentów, dla lekarzy – stwierdził Krzysztof Bukiel.
Zadowolenia z wyroku nie krył natomiast prof. dr hab. Krzysztof Pyrć z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, który podkreślił, że „krok po kroku takie osoby poniosą odpowiedzialność”.
Wiemy, kto orzekał i opiniował
Padło też pytanie dotyczące tego, którzy eksperci byli za takim wyrokiem. Okazuje się, że biegłym w sprawie dr. Martyki był dr Paweł Grzesiowski.
O ekspercie NRL powołanym na biegłego w kwestiach zdrowia publicznego, epidemiologii, chorób zakaźnych, ekonomii, immunologii, edukacji, uzależnień dr Basiukiewicz napisał: „został nim pediatra, który ostatni egzamin specjalizacyjny zdał 24 lata temu według rejestru NIL”.
Po tej wypowiedzi na dr. Grzesiowskiego wylała się fala hejtu, do której odniósł się sam zainteresowany. Poinformował za pośrednictwem Twittera, że „kierowane są wobec niego próby zastraszania, pomawiania”. Dodał też, że „ujawniane są jego dane osobowe i zapewnił, że w stosunku do osób, które się do tego posuwają, podejmie kroki prawne”.
Zaznaczył również, że „prowadzi swoją aktywność ekspercką i edukacyjną w mediach pro bono i nie pobiera żadnego wynagrodzenia za opiniowanie jako biegły w sprawach toczących się przed sądami lekarskimi”. – Wszelkie insynuacje w tym zakresie będę traktował jako pomówienie – wskazał w kolejnym wpisie.
Prawnik o wyroku w sprawie dr. Martyki
Głos w sprawie zabrała również radca prawny Katarzyna Tarnawa-Gwóźdź, która w rozmowie z portalem PCh24.pl potwierdziła, że „jawność rozprawy dr. Martyki została wyłączona, dlatego też może jedynie powiedzieć, że zapadł wyrok negatywny dla doktora – zawieszenie w prawie wykonywania zawodu przez rok”. – Czekamy na uzasadnienie i będziemy się odwoływać – przekazała.
Przeczytaj także: „Pierwszy zastępca przewodniczącego Okręgowego Sądu Lekarskiego w Tarnowie i jego poglądy”.
Wyrokiem Okręgowego Sądu Lekarskiego w Krakowie z dn. 19.12.2022 r odebrano dr. n. med. Zbigniewowi Martyce Prawo wykonywania zawodu za 1 rok.
— Paweł Basiukiewicz (@PBasiukiewicz) December 19, 2022
Chodziło o wypowiedzi w sprawie COVID-19
Przypomnijmy, sprawa dotyczyła dr. Zbigniewa Martyki, specjalisty chorób zakaźnych z Dąbrowy Tarnowskiej, wobec którego zostały skierowane do sądu lekarskiego donosy. Jego autorzy zarzucali lekarzowi rozpowszechnianie niezgodnych z wiedzą medyczną informacji na temat koronawirusa. Dr Martyka kwestionował między innymi zasadność szczepienia przeciwko COVID-19 dzieci poniżej 12. roku życia i przymus szczepień przeciw koronawirusowi, obowiązek noszenia maseczek, wprowadzenie lockdownu oraz lekarskich teleporad.
Sprawa sięga 2020 r., kiedy to do Okręgowej Izby Lekarskiej w Tarnowie zaczęły wpływać skargi na jego wypowiedzi. Na zadane wówczas pytanie przez redakcję „Menedżera Zdrowia” lek. Maria Kuźmińska, okręgowa rzeczniczka odpowiedzialności zawodowej, przekazała, że „do izby wpłynęły skargi dotyczące dr. n. med. Zbigniewa Martyki – były one składane zarówno w 2020, jak i w 2021 r.”.
Lek. Kuźmińska podkreśliła jednak, że „z uwagi na fakt, że lekarz ten sprawuje w obecnej kadencji funkcję pierwszego zastępcy przewodniczącego Okręgowego Sądu Lekarskiego w Tarnowie, wszelkie wnioski, skargi dotyczące jego osoby zostały przekierowane do Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej w Warszawie”.
Rafał Hołubicki, ówczesny rzecznik prasowy NIL, przekazał z kolei, że „skargi nadesłane z tarnowskiej izby przekierowano z naczelnej izby do właściwej – krakowskiej”.
Jest wyrok i co dalej?
Do informacji o wyroku zamieszczonej na Twitterze przez dr. Basiukiewicza odniósł się między innymi dr Krzysztof Bukiel, były przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
– Całe szczęście, że Kopernik nie należał do okręgowej izby astronomów – napisał, dodając, że „będzie zapewne odwołanie do sądu naczelnego – nie chce mi się wierzyć, żeby wyrok został utrzymany”.
Będzie zapewne odwołanie do sądu naczelnego. Nie chce mi się wierzyć żeby wyrok został utrzymany.
— Krzysztof Bukiel (@krzysztofbukiel) December 19, 2022
– Mam wrażenie, że sądzi się dzisiaj nie tyle odstępstwo od aktualnej wiedzy medycznej, co próby krytycznego, samodzielnego myślenia i oceny rzeczywistości przez lekarzy. Ostateczny wynik może być nieciekawy: dla medycyny, dla pacjentów, dla lekarzy – stwierdził Krzysztof Bukiel.
Zadowolenia z wyroku nie krył natomiast prof. dr hab. Krzysztof Pyrć z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, który podkreślił, że „krok po kroku takie osoby poniosą odpowiedzialność”.
Wiemy, kto orzekał i opiniował
Padło też pytanie dotyczące tego, którzy eksperci byli za takim wyrokiem. Okazuje się, że biegłym w sprawie dr. Martyki był dr Paweł Grzesiowski.
O ekspercie NRL powołanym na biegłego w kwestiach zdrowia publicznego, epidemiologii, chorób zakaźnych, ekonomii, immunologii, edukacji, uzależnień dr Basiukiewicz napisał: „został nim pediatra, który ostatni egzamin specjalizacyjny zdał 24 lata temu według rejestru NIL”.
Po tej wypowiedzi na dr. Grzesiowskiego wylała się fala hejtu, do której odniósł się sam zainteresowany. Poinformował za pośrednictwem Twittera, że „kierowane są wobec niego próby zastraszania, pomawiania”. Dodał też, że „ujawniane są jego dane osobowe i zapewnił, że w stosunku do osób, które się do tego posuwają, podejmie kroki prawne”.
W związku z dzisiejszym wyrokiem Okręgowego Sądu Lekarskiego w Krakowie ws. dr Zbigniewa Martyki, w której opiniowałem jako biegły, informuję, że w stosunku do osób które podejmują próby zastraszania mnie, pomawiania, ujawniających moje dane osobowe, podejmę stosowne kroki prawne
— Pawel Grzesiowski (@grzesiowski_p) December 19, 2022
Zaznaczył również, że „prowadzi swoją aktywność ekspercką i edukacyjną w mediach pro bono i nie pobiera żadnego wynagrodzenia za opiniowanie jako biegły w sprawach toczących się przed sądami lekarskimi”. – Wszelkie insynuacje w tym zakresie będę traktował jako pomówienie – wskazał w kolejnym wpisie.
Prawnik o wyroku w sprawie dr. Martyki
Głos w sprawie zabrała również radca prawny Katarzyna Tarnawa-Gwóźdź, która w rozmowie z portalem PCh24.pl potwierdziła, że „jawność rozprawy dr. Martyki została wyłączona, dlatego też może jedynie powiedzieć, że zapadł wyrok negatywny dla doktora – zawieszenie w prawie wykonywania zawodu przez rok”. – Czekamy na uzasadnienie i będziemy się odwoływać – przekazała.
Przeczytaj także: „Pierwszy zastępca przewodniczącego Okręgowego Sądu Lekarskiego w Tarnowie i jego poglądy”.