FDA ogłasza restrykcje w sprzedaży niektórych aromatyzowanych e-papierosów, prof. Jassem: Polska jest bardziej zaawansowana pod tym względem
Autor: Marta Koblańska
Data: 16.11.2018
Źródło: Medscape/MK
E-papierosy staja się coraz popularniejsze wśród nastolatków w USA. Amerykańska FDA ogłosiła w związku z tym restrykcje dotyczące sprzedaży aromatyzowanych produktów tytoniowych, w tym papierosów elektronicznych w celu zapobiegania uzależnieniom.
Szef FDA Scott Gottlieb stwierdził, że podejmowane kroki oznaczają chęć prewencji palenia e-papierosów wśród młodzieży, które to może prowadzić do palenia tradycyjnego.
- Nie pozwolę kolejnym pokoleniom na uzależnienie od nikotyny poprzez e-papierosy – powiedział Scott Gottlieb.
To oczekiwane posunięcie oznacza, że tytoń oraz aromat miętowy mogą być sprzedawane w większości tradycyjnych sklepów podczas gdy smaki owocowe oraz słodkie mogą być sprzedawane w sklepach z zastrzeżeniami wiekowymi lub w sklepach online, które weryfikują wiek nabywcy. FDA planuje również poszukać drogi zakazania papierosów mentolowych oraz innych aromatyzowanych papierosów, co stanowi cel wielu środowisk
Agencja działała pod presją, która wymusiła powzięcie kroków dotyczących e-papierosów, które notują wzrost popularności wśród amerykańskich nastolatków. Z danych wynika, że popularność e-papierosów wzrosła o 78 procent pośród uczniów szkół średnich, którzy raportowali palenie e-papierosów w ciągu ostatnich 30 dni. E-papierosy zna ponad 3 mln uczniów szkół średnich, czyli więcej niż 20 procent wszystkich.
- W Polsce nie ma problemu sprzedaży internetowej e-papierosów, ale wydaje się, że ruch FDA wprowadzający restrykcje jest jak najbardziej zasadny, ponieważ nie od dziś wiadomo, że e-papierosy zawierają wiele substancji szkodliwych dla zdrowia i powodują uzależnienie od nikotyny – mówi prof. Jacek Jassem z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. – Im mniej zachęt i możliwości kupna e-papierosów tym lepiej i wydaje się, że FDA ogłaszając restrykcje wyszła z tego założenia. Jak jest w Polsce? Już w ubiegłym roku została przeprowadzona nowelizacja ustawy o ochronie przed skutkami palenia tytoniu, która zrównała pod względem wielu aspektów zdrowotnych papierosy tradycyjne z e-papierosami. Nie wolno już ich palić w miejscach publicznych, nie wolno reklamować w mediach, czy sprzedawać nieletnim.
- Nie pozwolę kolejnym pokoleniom na uzależnienie od nikotyny poprzez e-papierosy – powiedział Scott Gottlieb.
To oczekiwane posunięcie oznacza, że tytoń oraz aromat miętowy mogą być sprzedawane w większości tradycyjnych sklepów podczas gdy smaki owocowe oraz słodkie mogą być sprzedawane w sklepach z zastrzeżeniami wiekowymi lub w sklepach online, które weryfikują wiek nabywcy. FDA planuje również poszukać drogi zakazania papierosów mentolowych oraz innych aromatyzowanych papierosów, co stanowi cel wielu środowisk
Agencja działała pod presją, która wymusiła powzięcie kroków dotyczących e-papierosów, które notują wzrost popularności wśród amerykańskich nastolatków. Z danych wynika, że popularność e-papierosów wzrosła o 78 procent pośród uczniów szkół średnich, którzy raportowali palenie e-papierosów w ciągu ostatnich 30 dni. E-papierosy zna ponad 3 mln uczniów szkół średnich, czyli więcej niż 20 procent wszystkich.
- W Polsce nie ma problemu sprzedaży internetowej e-papierosów, ale wydaje się, że ruch FDA wprowadzający restrykcje jest jak najbardziej zasadny, ponieważ nie od dziś wiadomo, że e-papierosy zawierają wiele substancji szkodliwych dla zdrowia i powodują uzależnienie od nikotyny – mówi prof. Jacek Jassem z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. – Im mniej zachęt i możliwości kupna e-papierosów tym lepiej i wydaje się, że FDA ogłaszając restrykcje wyszła z tego założenia. Jak jest w Polsce? Już w ubiegłym roku została przeprowadzona nowelizacja ustawy o ochronie przed skutkami palenia tytoniu, która zrównała pod względem wielu aspektów zdrowotnych papierosy tradycyjne z e-papierosami. Nie wolno już ich palić w miejscach publicznych, nie wolno reklamować w mediach, czy sprzedawać nieletnim.
Patronat naukowy portalu: