NRL zabiega o klauzulę wyższego dobra

– Miejscem lekarza jest gabinet i przychodnia, miejscem chirurga jest sala operacyjna, a nie godziny spędzone na składaniu zeznań wtedy, gdy niczego złego się nie zrobiło. Nazywamy to klauzulą wyższego dobra. I o to będziemy zabiegali – powiedział podczas I Warszawskiej Konferencji PIM MSWiA i Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc dr Grzegorz Wrona, sekretarz NRL.

• Podczas konferencji poświęconej transplantacji płuc w Polsce omawiane były tematy związane z pozyskiwaniem narządów, szeroko pojętą diagnostyką, współpracą między ośrodkami i wyzwaniami w transplantologii
• Eksperci poruszyli także inne kluczowe dla środowiska medyków kwestie, w tym te dotyczące klauzuli „wyższego dobra”
• Staramy się wskazywać na to, co naszym zdaniem może doprowadzać do zagrożenia jakiegokolwiek bezpieczeństwa dla pacjenta – mówił dr Grzegorz Wrona, sekretarz NRL

– To jest bardzo ważna konferencja – z tego tytułu, iż samorząd lekarski ma swoje miejsce w kształceniu podyplomowym i doskonaleniu zawodowym. Zadaniem samorządu jest zabieganie o jakość we wszystkich etapach, dlatego tak intensywnie w tej chwili staramy się wskazywać na to, co naszym zdaniem może doprowadzać do zagrożenia jakiegokolwiek bezpieczeństwa dla pacjenta – mówił 19 kwietnia podczas otwarcia I Warszawskiej Konferencji Państwowego Instytutu Medycznego MSWiA i Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc dr Grzegorz Wrona,  sekretarz Naczelnej Rady Lekarskiej.

Bezpieczeństwo pacjenta zależy od bezpieczeństwa pracy lekarzy

– Mamy świadomość, że coś, co jest dobre, jest bardzo łatwe do zepsucia. Pamiętam efekty 2007 roku. Pamiętam wysiłki, aby odbudować w medycynie coś, co tąpnęło. Musimy słuchać głosu pacjentów, którzy mówią nam o prawdziwym drugim życiu zyskanym właśnie dzięki dorobkowi transplantologii. Obecnym priorytetem samorządu jest bezpieczeństwo pacjenta, a zależy ono od bezpieczeństwa pracy lekarzy – kontynuował dr Wrona.

– Będziemy powtarzać, że miejscem lekarza jest gabinet i przychodnia, miejscem chirurga jest sala operacyjna, a nie godziny spędzone na składaniu zeznań wtedy, gdy niczego złego się nie zrobiło. Nazywamy to w tej chwili klauzulą wyższego dobra. I o to będziemy zabiegali i o tym będziemy mówili we wszystkich miejscach, zarówno politycznych, jak i niepolitycznych, dlatego pozwalam sobie na taką konkluzję podczas tego spotkania naukowego. Nie, jak zwykło się myśleć, dla dobra lekarza. To działania dla dobra pacjenta – wyraźnie podkreślił w swojej wypowiedzi sekretarz NRL.

Instytut będzie się rozwijał, by mieć swoje znaczenie na świecie

Prof. Piotr Suwalski, dyrektor Państwowego Instytutu MSWiA, podkreślił, iż uczestników spotkania łączy idea leczenia ciężkich niewydolności oddechowej, ECMO, przeszczepień płuc.

– Chciałem zapewnić, że instytut będzie się rozwijał, także finansowo, aby można było powiedzieć, że ta jednostka jest czołowa i promieniuje nie tylko na Polskę jako jednostka MSWiA, ale również ma swoje znaczenie w świecie. Myślę, że kolejne konferencje wypełnią tę salę i będą odbywały się w różnych językach, czego sobie i państwu życzę – podsumował część oficjalną Wiesław Szczepański, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Przeczytaj także: „Polska transplantacja potrzebuje koordynatora donacyjnego”.