W jaki sposób COVID-19 powoduje zgon?
Śmierć jest zazwyczaj łatwa do zdiagnozowania, ale już jej przyczyna niekoniecznie. Karty zgonów są i w USA i na całym świecie notorycznie błędne. Jak to się dzieje? I jaka jest śmierć z powodu COVID-19?
Karty zgonu powinny być sporządzane przez lekarza, który najlepiej znał pacjenta i jego choroby. W szpitalu jednak jest tak, że lekarz nigdy wcześniej mógł nie widzieć zmarłego. Zgony, które nie zostały zaobserwowane lub nagłe często są stwierdzane przez badającego chorego lub koronera i mogą wymagać sekcji zwłok.
CDC wydała instrukcje dotyczące sporządzania karty zgonu online, które mają na celu uczynienie tego procesu jasnym i relatywnie łatwym do zrobienia. Jednak nadal rzecz nie jest tak prosta, aby wykonać ją dobrze.
Czy zgon nastąpił z jednej, czy wielu przyczyn? Karta zgonu wymaga, aby wymienić pierwszą przyczynę zgonu, a dopiero potem inne schorzenia, które miały nań wpływ.
Weźmy przykład grypy. CDC notuje wiele czynników predystynujących, które zwiększają ryzyko poważnych komplikacji z powodu grypy, w tym zgon. Obejmują one wiek 65 lat i więcej, ciążę, przewlekłe schorzenia płuc i serca, cukrzycę oraz nowotwór.
Cały czas trwa nauka na temat COVID-19, ale podobne do grypy czynniki wydają się wpływać na poważny efekt tego zakażenia – wiek podeszły, przewlekłe schorzenia płuc, poważne schorzenia serca, obniżona odporność oraz długotrwałe przebywanie w domu opieki. Jest wiele zamieszania na temat tego, czy nowy wirus rzeczywiście różni się od innych form wirusa grypy. Kody klasyfikacyjne zostały przypisane przez Światową Organizację Zdrowia w czasie wybuchu epidemii COVID-19, jeden dla zdiagnozowanej choroby, drugi dla jej podejrzenia. Ale używane dane wskazują, że zamieszanie może trwać nadal.
Strony internetowe CDC raportują tymczasowe liczby zgonów z powodu COVID-19. Te liczby obejmują tysiące zgonów wyłącznie z powodu wirusa. Drugą kategorią śmierci zarówno przez zapalenie płuc jak i COVID19 obejmują tysiące więcej osób. Trzecią kategorią śmierci są zapalenie płuc, grypa i COVID-19. Istnieją również oddzielne kategorie odrębnie z powodu zapalenia płuc i grypy. Co powoduje zamieszanie? Z danych wynika, że grypa i zapalenie płuc są odrębnymi kategoriami. COVID-19, wydaje się być dodany do pojedynczej kategorii, ale obejmuje je wszystkie.
Jakie są realne czynniki ryzyka?
Nie jest jasne, czy fakt wieku 65 lat i więcej jest czynnikiem ryzyka zgonu z powodu COVID-19. Inaczej, czy osoby z tej grupy mają większe prawdopodobieństwo powikłań, które zwiększają ryzyko zgonu z CVID-19. Czy te predystynujące schorzenia czynią bardziej prawodopodobnym zachorowanie? Czy może przebieg infekcji okazuje się cięższy?
W wysokim, choć nieznanym procencie tych narażonych na zakażenie, wirus wydaje się odmawiać takich wniosków i może nawet nie wskazywać na to, że doszło do zarażenia. Inni mają objawy, ale zdrowieją po jakimś czasie. Wielu innych z kolei choruje poważnie i nie wiadomo dlaczego, czasem doświadczając gwałtownej progresji choroby. Duży odsetek umiera, czasem z powodu niewydolności wielu organów. U niektórych dochodzi do nadmiernej odpowiedzi immunologicznej, która może być problemem, ale nie rozwiązaniem. Zdarzać się mogą szeroko rozprzestrzenione zaburzenia krwi. Cały czas nieznana pozostaje rzeczywista liczba zakażonych i zgonów.
Raporty sekcji zwłok z powodu SARS-CoV-2 pojawiają się powoli z racji wielu czynników. Szpitalne sekcje zwłok w USA prawie zanikły. Autopsje pacjentów zainfekowanych COVID-19 są niebezpieczne do przeprowadzania i wymagają szczególnych środków ochronnych, takich jak bezciściśnieniowe sale. Koronerzy oraz ci co badają ciała mogą być zaskoczeni ich liczbą. Mało jest czasu na opis w celu dzielenia się wiedzą. Raporty z wielu dobrze przeprowadzonych sekcji zwłok, kiedy już są gotowe przechodzą długą drogę w kierunku pomocy zrozumienia patofizjologii tej choroby.
Co więcej, wydaje się oczywistym, że grypa zabija przy niewielkiej pomocy związanych z nią powikłań. COVID-19 jednak nie potrzebuje żadnej pomocy i może zabić bezpośrednio z racji uszkodzeń jakie niesie za sobą wirus, czyli z powodu rozprzestrzenionych zaburzeń krzepnięcia i często silnych reakcji immunologicznych.
CDC wydała instrukcje dotyczące sporządzania karty zgonu online, które mają na celu uczynienie tego procesu jasnym i relatywnie łatwym do zrobienia. Jednak nadal rzecz nie jest tak prosta, aby wykonać ją dobrze.
Czy zgon nastąpił z jednej, czy wielu przyczyn? Karta zgonu wymaga, aby wymienić pierwszą przyczynę zgonu, a dopiero potem inne schorzenia, które miały nań wpływ.
Weźmy przykład grypy. CDC notuje wiele czynników predystynujących, które zwiększają ryzyko poważnych komplikacji z powodu grypy, w tym zgon. Obejmują one wiek 65 lat i więcej, ciążę, przewlekłe schorzenia płuc i serca, cukrzycę oraz nowotwór.
Cały czas trwa nauka na temat COVID-19, ale podobne do grypy czynniki wydają się wpływać na poważny efekt tego zakażenia – wiek podeszły, przewlekłe schorzenia płuc, poważne schorzenia serca, obniżona odporność oraz długotrwałe przebywanie w domu opieki. Jest wiele zamieszania na temat tego, czy nowy wirus rzeczywiście różni się od innych form wirusa grypy. Kody klasyfikacyjne zostały przypisane przez Światową Organizację Zdrowia w czasie wybuchu epidemii COVID-19, jeden dla zdiagnozowanej choroby, drugi dla jej podejrzenia. Ale używane dane wskazują, że zamieszanie może trwać nadal.
Strony internetowe CDC raportują tymczasowe liczby zgonów z powodu COVID-19. Te liczby obejmują tysiące zgonów wyłącznie z powodu wirusa. Drugą kategorią śmierci zarówno przez zapalenie płuc jak i COVID19 obejmują tysiące więcej osób. Trzecią kategorią śmierci są zapalenie płuc, grypa i COVID-19. Istnieją również oddzielne kategorie odrębnie z powodu zapalenia płuc i grypy. Co powoduje zamieszanie? Z danych wynika, że grypa i zapalenie płuc są odrębnymi kategoriami. COVID-19, wydaje się być dodany do pojedynczej kategorii, ale obejmuje je wszystkie.
Jakie są realne czynniki ryzyka?
Nie jest jasne, czy fakt wieku 65 lat i więcej jest czynnikiem ryzyka zgonu z powodu COVID-19. Inaczej, czy osoby z tej grupy mają większe prawdopodobieństwo powikłań, które zwiększają ryzyko zgonu z CVID-19. Czy te predystynujące schorzenia czynią bardziej prawodopodobnym zachorowanie? Czy może przebieg infekcji okazuje się cięższy?
W wysokim, choć nieznanym procencie tych narażonych na zakażenie, wirus wydaje się odmawiać takich wniosków i może nawet nie wskazywać na to, że doszło do zarażenia. Inni mają objawy, ale zdrowieją po jakimś czasie. Wielu innych z kolei choruje poważnie i nie wiadomo dlaczego, czasem doświadczając gwałtownej progresji choroby. Duży odsetek umiera, czasem z powodu niewydolności wielu organów. U niektórych dochodzi do nadmiernej odpowiedzi immunologicznej, która może być problemem, ale nie rozwiązaniem. Zdarzać się mogą szeroko rozprzestrzenione zaburzenia krwi. Cały czas nieznana pozostaje rzeczywista liczba zakażonych i zgonów.
Raporty sekcji zwłok z powodu SARS-CoV-2 pojawiają się powoli z racji wielu czynników. Szpitalne sekcje zwłok w USA prawie zanikły. Autopsje pacjentów zainfekowanych COVID-19 są niebezpieczne do przeprowadzania i wymagają szczególnych środków ochronnych, takich jak bezciściśnieniowe sale. Koronerzy oraz ci co badają ciała mogą być zaskoczeni ich liczbą. Mało jest czasu na opis w celu dzielenia się wiedzą. Raporty z wielu dobrze przeprowadzonych sekcji zwłok, kiedy już są gotowe przechodzą długą drogę w kierunku pomocy zrozumienia patofizjologii tej choroby.
Co więcej, wydaje się oczywistym, że grypa zabija przy niewielkiej pomocy związanych z nią powikłań. COVID-19 jednak nie potrzebuje żadnej pomocy i może zabić bezpośrednio z racji uszkodzeń jakie niesie za sobą wirus, czyli z powodu rozprzestrzenionych zaburzeń krzepnięcia i często silnych reakcji immunologicznych.